https://pomorska.pl
reklama

Gmina Strzelno Nie płacisz za psa? Nie szkodzi

AGNIESZKA NAWROCKA [email protected] tel. 52 357 22 33
Radni ustalili stawki opłat za posiadanie psa. Cennik będzie jednak martwym przepisem, bo większość ludzi nie płaci za zwierzaka.

- Uchwalamy absurdy i dajemy przyzwolenie, by przepisów nie przestrzegać - przyznaje radny Dariusz Chudziński.

Kto nie chce, ten nie płaci

Za pierwszego swojego psa mieszkaniec Strzelna musi zapłacić 12 zł rocznie, za każdego następnego 17 zł. W gospodarstwach rolnych można mieć bez opłat dwa psy. - Kolejny rok apeluję, by nie uchwalać absurdów. Podejmowanie takiej uchwały jest uwłaczające dla nas jako radnych. Uchwalamy coś czego burmistrz nie może wykonać - mówi radny Dariusz Chudziński. - Dajemy mieszkańcom przyzwolenie na to, że można mieć psa i za niego nie płacić. Ściągalność tego podatku co roku wynosi kilkaset złotych. Psów mamy tysiące, a jakby zliczyć płacą może dwie ulice.

Radny proponuje więc, aby zwolnić wszystkich mieszkańców z opłaty za psa. Wtedy nikt nie powiedziałby, że ratusz przyzwala na nieprzestrzeganie przepisów.

- Na wsi i tak dwa psy są zwolnione z opłaty. Problem rzeczywiście jest w mieście. Tu próbuje interweniować straż miejska, ale często jak wejdą na posesję i pytają czyj to pies, to nie ma właściciela - mówi burmistrz Ewaryst Matczak.

Elektroniczna kontrola

Paweł Namieśnik, komendant straży miejskiej przyznaje, że funkcjonariusze próbują ewidencjonować psy, ale ściąganiem podatków się nie zajmują.
- Podczas kontroli posesji, kiedy sprawdzamy czy są tabliczki, czy są pojemniki na śmieci, sprawdzamy czy pies był szczepiony, czyli czy jest zewidencjonowany - mówi Paweł Namieśnik.

I już te kontrole pokazują, że spora część zwierzaków nie ma obowiązkowych szczepień.

- 30, 40 procent psów nie ma aktualnych szczepień. Dla przykładu podam, że jak do Stodólna przyjechał weterynarz na szczepienia, to przyprowadzono dwa psy. Chociaż w poprzednich latach było ich 40 czy 50.

Zdaniem Dariusza Chudzińskiego problem ze zwierzakami rozwiązałby zakup urządzenia do ich elektronicznego znakowania. Paweł Namieśnik potwierdza, że chipy pomogły by ustalić ile zwierzaków mieszka w gminie, łatwiej byłoby znaleźć właściciela zagubionego psiaka.

- Myślę, że zakup chipów i urządzenia do rejestracji, zwróciłoby się po dwóch latach - dodaje komendant straży.

Sprawdziliśmy także jak wygląda ściągalność opłat za zwierzaki w sąsiednim Mogilnie. Okazuje się do miejskiej kasy wpłynęło w tym roku ponad 21 tysięcy złotych, według założeń powinno wpłynąć prawie 25 tysięcy. Ściągalność podatku, obliczona na podstawie ewidencji psów z poprzednich lat, wynosi ponad 90 procent. Co ważne pieniądze jakie wpłacają właściciele czworonogów niemal w całości pokrywają koszty prowadzenia przytuliska dla zwierząt, jakie prowadzi Mogileńskie Przedsiębiorstwo Komunalne.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Melchior
W dniu 02.12.2009 o 07:28, strzelniani napisał:

O co ci chłopie chodzi? Najlepiej niech gmina nic nie robi wszystko będzie za darmo, ciekawe tylko skąd później brać pieniądze na różne rzeczy. Zresztą w tej gmine i tak już się nic nie zrobi. Społeczeństwo stało się leniwe nawet nie kwapiące się aby podejmować gdzie kolwiek pracę skoro są roboty interwencyjne na których w sumie nic nie trzeba robić . A co do Pana Chudzińskiego to jako jeden z niewielu radnych coś stara się dla tej gminy zrobić ( wcale nie kiełbasę wyborczą) Może taka właśnie osoba powinna piastować fotel głowy gminy. Zobaczcie co zrobił w Siemionkach. Jak się ma w głowie poukładane i wie się czego chce to można jednak coś zrobić. Ale skoro do fotela burmistrza wystarczy elektorat bezrobotnych.



No o to samo mi chodzi co Tobie strzelnianin. I uważam, że podatki za psy powinny być płacone i ściągane!!!!!
s
strzelniani
O co ci chłopie chodzi? Najlepiej niech gmina nic nie robi wszystko będzie za darmo, ciekawe tylko skąd później brać pieniądze na różne rzeczy. Zresztą w tej gmine i tak już się nic nie zrobi. Społeczeństwo stało się leniwe nawet nie kwapiące się aby podejmować gdzie kolwiek pracę skoro są roboty interwencyjne na których w sumie nic nie trzeba robić . A co do Pana Chudzińskiego to jako jeden z niewielu radnych coś stara się dla tej gminy zrobić ( wcale nie kiełbasę wyborczą) Może taka właśnie osoba powinna piastować fotel głowy gminy. Zobaczcie co zrobił w Siemionkach. Jak się ma w głowie poukładane i wie się czego chce to można jednak coś zrobić. Ale skoro do fotela burmistrza wystarczy elektorat bezrobotnych.
M
Melchior
Nie no dobry pomysł. Strzelno jest tak bogatym miastem, że po co podatki będą ściągać. Podatek od psa powinien być ściągany za to, samo srrrannnie po chodnikach. Panie Chudziński do wyborów jeszcze trochę czasu, a pan już kiełbasę wyborczą fundujesz?

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska