Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Tuchola. Radni nie chcą mniejszych diet

Anna Klaman
Tylko radny Ryszard Wojciechowski poparł inicjatywę radnego Andrzeja Jerosławskiego, by obniżyć o jedną trzecią diety radnych w gminie Tuchola. Wstrzymał się radny Jan Kociński.

11 radnych było przeciw projektowi uchwały, który przygotował radny Andrzej Jerosławski. Nie głosował tylko radny Tomasz Neumann, którego nie było na piątkowej sesji. Radny proponował obniżkę diet, zwracając uwagę, że wszyscy z radnych mają stałe dochody.

- Proponuję obniżyć diety o jedną trzecią, a nie więcej, mieszkańcy wiedzą przecież, że to jest rekompensata za nasze przesiadywania na sesjach.

Jerosławski wyliczył nawet, że godzina pracy radnego kosztuje 35 zł. Apelował o szacunek dla wyborców, którzy w czasie kryzysu narażeni są na utratę pracy. I pytał,dlaczego burmistrz na zebraniu w Bladowie mówił ludziom, że Jerosławski zgłasza taką inicjatywę, ponieważ wie, że i tak nie przejdzie. Burmistrz Tadeusz Kowalski ocenił, że Jerosławski chce tylko zaistnieć medialnie i radził mu, by więcej nie zaglądał do jego portfela.

Radny Krzysztof Joppek za naganną uznał wypowiedź, że radni przesiadują na sesjach, prostując, że raczej pracują.

A przewodniczący Rady Paweł Cieślewicz sypnął z rękawa garścią przygotowanych informacji, np. o malejącym zadłużeniu gminy. Podał też wysokości diety. Radny dostaje 291 zł, a przewodniczący 1 tys. 430 zł. Są także coraz niższe. - Sprawdziłem, że w sąsiedniej gminie z taką samą liczbą mieszkańców diety są dwukrotnie wyższe - mówił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska