https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gminy chcą walczyć o sześciolatki

(ea)
O tym, czy sześciolatki pójdą do pierwszej klasy, decydują teraz rodzice
O tym, czy sześciolatki pójdą do pierwszej klasy, decydują teraz rodzice Dariusz Bloch
Samorządy w regionie chcą przekonać rodziców, aby posłali swoje 6-letnie dzieci do pierwszej klasy

Jeśli sześciolatki nie pójdą do szkoły, nauczycielom grożą zwolnienia, gminom - utrata znacznej części subwencji oświatowej, a rodzicom trzylatków - problemy ze znalezieniem miejsc dla dziecka w przedszkolu publicznym.

Dlatego władze gmin postanowiły przekonać rodziców, że szkoły są gotowe na przyjęcie sześciolatków, a 6 lat to najlepszy wiek na rozpoczęcie nauki w szkole. Bydgoszcz rusza z kampanią "6-latki już tu są". Grudziądz też zamierza podjąć działania, aby zachęcić rodziców do posłania sześciolatków do szkół. Włocławek zbiera ankiety od rodziców, którzy mają zdeklarować się, czy chcą, aby ich dziecko chodziło do pierwszej klasy.

Dyżur. 800-111-006Do klasy 1 nie muszą już iść 6-latki, ale obowiązek ten znów dotyczy dzieci 7-letnich. O szczegóły zmian można zapytać dziś, podczas dyżuru gości z Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy. Przy telefonie: Emila Balana-Mroczkowska, wizytator i Katarzyna Zaremba, inspektor. Piszcie też na adres: [email protected]

Pewne jest jedynie, że naukę w szkole rozpoczną dzieci, które w ubiegłym roku uzyskały odroczenie obowiązku szkolnego. Tych siedmiolatków jest jednak bardzo mało. Na przykład, w Bydgoszczy będzie to grupa niecałych 500 uczniów, a w Grudziądzu - 184.

Samorządowcy zachęcają do posyłania sześciolatków do szkół, wideo: TVN24/x-news

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska