Sędzia, który ma prowadzić sprawę, wraca z urlopu w poniedziałek.
Przypomnijmy, pod koniec czerwca nasz rajca został przyłapany w miejscowym Intermarche na kradzieży drobnych produktów spożywczych. Został ukarany mandatem.
Kierownictwo marketu twierdzi, że posiada nagrania z monitoringu dowodzące kilku innych kradzieży Józefa P. w ich sklepie. Sprawę zgłosili policji.
- W ostatnim czasie jedyny wniosek o ukaranie w sprawie kradzieży na terenie Intemarche skierowaliśmy do sądu w połowie lipca - informuje mł. asp. Jolanta Zapaśnik-Wysocka, rzecznik prasowy komendy w Golubiu-Dobrzyniu. - Dotyczy on trzech drobnych kradzieży. Pierwszej z kwietnia w kwocie 2,65 zł, dwóch pozostałych z czerwca o wartościach 15,99 zł i 5,97zł.
W publicznych wypowiedziach rajca nie przyznaje się do winy. Kradzież ukaraną mandatem tłumaczył roztargnieniem wywołanym trudną sytuacją rodzinną. Mimo kontrowersyjnej sytuacji, z pracy w radzie nie zrezygnował.
Udostępnij