https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Golub-Dobrzyń. Marcin Paradziński: - Stawiam na edukację, przedsiębiorczość i przejrzystość

Rozmawiała Marlena Przybył
Marcin Paradziński (po środku) zdobył w wyborach poparcie 329 osób
Marcin Paradziński (po środku) zdobył w wyborach poparcie 329 osób fot. autorka
Jest 26-latkiem, absolwentem prawa i stosunków międzynarodowych na UMK, obecnie najmłodszym rajcą Golubia-Dobrzynia. Przeczytaj, co Marcin Paradziński chciałby ulepszyć w naszym mieście.

- Jaka droga zaprowadziła Pana do rady miasta? Skąd takie ambicje?

- Interesuję się sprawami społeczno-politycznymi mniej więcej od liceum, w szczególności funkcjonowaniem samorządu terytorialnego w tak młodej polskiej demokracji.

Samorząd, w przeciwieństwie do sejmu, pozwala na realną pomoc innym ludziom. Po prostu decydujemy o sprawach, które dla mieszkańców są najważniejsze. Kompetencje rady miasta są one ogromne.

Kandydowałem z przekonaniem, że mogę mieć wpływ na funkcjonowanie Golubia-Dobrzynia. Były oczywiście obawy, czy mieszkańcy mi zaufają i czy zostanę wybrany. Większość składu rady pozostała bez zmian. Tym bardziej cieszy mnie więc, że zyskałem poparcie tak wielu osób.

- Jakie najważniejsze zadania będzie Pan próbował realizować jako radny?

- Moje priorytety to edukacja, przedsiębiorczość, infrastruktura i przejrzystość. Jestem członkiem komisji infrastruktury i przedsiębiorczości oraz komisji oświaty. Wierzę, że wiedza i doświadczenie, które w moim przekonaniu posiadam, pozwolą mi przedłożyć radzie wiele pomysłów, które przyczynią się do rozwoju i poprawy wizerunku miasta.

W rozmowach z wyborcami wielokrotnie podkreślałem, że życie samorządowe mieszkańców nie kończy się na akcie wyborczym, ale powinno trwać przez całą kadencję rady. Liczę zatem również na uwagi mieszkańców.

- Jest Pan najmłodszym naszym rajcą. Czy czuje się Pan reprezentantem właśnie młodych mieszkańców? Co zamierza Pan zrobić, żeby lepiej im się tutaj żyło?

- Prowadząc kampanię wyborczą spotkałem się z przychylnością zarówno młodych mieszkańców, jak i tych starszych, mało było osób, które reagowały na mnie negatywnie. Czuje się zatem przedstawicielem wszystkich.

Odmiennym zagadnieniem jest pytanie o możliwości funkcjonowania i rozwoju młodych w Golubiu-Dobrzyniu. Czy miasto spełnia swe zadania należycie? Wydaje się, że nie do końca.

Z punktu widzenia osoby po studiach, w sposób szczególny zwracam uwagę na funkcjonowanie lokalnego rynku pracy. Sposoby pomocy bezrobotnym, takie jak np. staż absolwencki, w moim przekonaniu, nie do końca realizują założone cele.

- Ma Pan lepsze pomysły?

- Inkubator przedsiębiorczości - główny punkt mojego programu. Przy pomocy osób posiadających wiedzę z zakresu finansów, podatków, prawa pozwoli to wyzwolić aktywność młodych ludzi, którzy chcą otworzyć własną działalność. Teraz obawiają się często formalności, podatków, urzędów.

Myślę, że taki podmiot uda się utworzyć w pierwszej połowie kadencji. Nie ukrywam, że liczę na pomoc radnych, ale także innych osób. Wydaje się, że ogromnym doświadczeniem i wiedzą może mi tu służyć Mariusz Trąbczyński.

Osobnym zagadnieniem jest oferta kulturalno-rozrywkowa skierowana do młodych ludzi, w mojej ocenie również niewystarczająca. W tym zakresie niezwykle pozytywnie wyróżnia się nasz biblioteka, z którą od dłuższego okresu współpracuję i której działalność będę popierał w całej rozciągłości.

- Nie czuję się Pan onieśmielony współpracą ze starszymi i doświadczonymi rajcami?

- Rozmawiałem z większością mieszkańców mojego okręgu, dlaczego miałbym czuć się onieśmielony w rozmowie z koleżankami i kolegami z rady?

Dla większości osób to niepierwsza kadencja. W każdym zawodzie dochodzi do wypalenia, zmęczenia, ograniczenia pomysłów. Myślę, że dwie, trzy osoby "z zewnątrz", młode, energiczne, mogą przyczynić się do istotnej zmiany - mam nadzieję, że na lepsze - w funkcjonowaniu naszego samorządu.

Oczywiście musi upłynąć pewien czas, abyśmy zapoznali się z tajnikami działania rady i mogli skutecznie realizować swoje pomysły. Koleżanki i koledzy mają z pewnością o wiele większe doświadczenie i wierzę, że sukcesywnie to doświadczenie będą nam przekazywać.

Komentarze 42

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Odp
A NIE DAWNO GAMONIU PISAŁEŚ ŻE NASZE MIASTO UMIERA ŻE NIC SIĘ NIE DZIEJE, ŻE LUDZIE UCIEKAJĄ Z MIASTA, ŻE NIE MA MIEJSCA NA NOWE ZAKŁADY

Gościu jak uważasz że tam powstanie jakiś nowy zakład pracy to sam jesteś gamoń i ci współczuje zobaczysz.
G
Gość
Panie Paradziński
Mówi Pan że stawia na przejrzystość ja Prganę Panu zadać jedno pytanie

1) czy to prawda jest że Urząd Miasta przymierza się do wycięcia jedynego parku gdzie spokojnie można iść z dzieckiem, lub pobiegać tj. lasu miejskiego przy tzw. muszli koncertowej. Bo moim zdaniej jeżeli tak by było to by była ostateczna głupota w poszukiwaniu funduszy na nie wiem na co. Nagle z zielonego miasta reklamującego się ścierzkami rowerowymi lasami itp. po sprzedaniu tego kawałka w imię partykularnych interesów oraz kawałka lasu przez Powiat Golubsko - Dobrzyński na przeciwko straży pożarnej staniemy się miastem bez zieleni tras i ścieżek. Dla mnei to jest po prostu skandal i bardzo krótko wzroczne patrzenie.

A NIE DAWNO GAMONIU PISAŁEŚ ŻE NASZE MIASTO UMIERA ŻE NIC SIĘ NIE DZIEJE, ŻE LUDZIE UCIEKAJĄ Z MIASTA, ŻE NIE MA MIEJSCA NA NOWE ZAKŁADY
z
zainteresowany
Panie Paradziński
Mówi Pan że stawia na przejrzystość ja Prganę Panu zadać jedno pytanie

1) czy to prawda jest że Urząd Miasta przymierza się do wycięcia jedynego parku gdzie spokojnie można iść z dzieckiem, lub pobiegać tj. lasu miejskiego przy tzw. muszli koncertowej. Bo moim zdaniej jeżeli tak by było to by była ostateczna głupota w poszukiwaniu funduszy na nie wiem na co. Nagle z zielonego miasta reklamującego się ścierzkami rowerowymi lasami itp. po sprzedaniu tego kawałka w imię partykularnych interesów oraz kawałka lasu przez Powiat Golubsko - Dobrzyński na przeciwko straży pożarnej staniemy się miastem bez zieleni tras i ścieżek. Dla mnei to jest po prostu skandal i bardzo krótko wzroczne patrzenie.
e
ewa
A fuj jakie wpisy. Chociaz tytuł mnie rozbawił do łez. Więcej takiego humoru proszę ...
g
gość
Czy już zaczęła się kampania wyborcza na burmistrza?
Kolejny nawiedzony prze do władzy ?
Czy to jego tatuś okleja w mieście prawie każdy drąg, słup i drzewo tą swoją szkołą jazdy ?
A może to prowokacja aby nie pisać źle o Tasarzu?
I co na to tatuś?

Co do kampanii wyborczej, to chyba za wcześnie, jeżeli znasz kalendarz wyborczy.
Jednego wymienionego tatuś nie żyje.
Pisz o Tasarzu co ci się podoba.
W sprawie oklejanie miasta, zgłoś do Straży Miejskiej.
"Co na to tatuś?" Twój po takim wpisie pewnie obetnie sobie jaja, żałując jednocześnie, że nie zrobił tego zanim cię spłodził.
j
jaja
przejrzystość pana Paradzińskiego wyglada jak basen dla pacjętów naszego szpitala po prostu jest gówniana

Czy już zaczęła się kampania wyborcza na burmistrza?
Kolejny nawiedzony prze do władzy ?
Czy to jego tatuś okleja w mieście prawie każdy drąg, słup i drzewo tą swoją szkołą jazdy ?
A może to prowokacja aby nie pisać źle o Tasarzu?
I co na to tatuś?
g
go
Zacznę od tego:
U mnie ma Pan plus za podjęcie nierównej wymiany na forum. My pytamy anonimowo a Pan odpowiada. I proszę nie przejmować się oszołomami, którzy wpisują się tylko po to aby obrazić.
Właśnie przeczytałem cały wątek i skoro wszyscy pytają a Pan Radny odpowiada to też zapytam w kwestii podwyżki dla Pana Burmistrza i zaznaczam nie chcę Pana w żaden sposób obrazić.
Biorąc pod uwagę wypowiedzi Pana Radnego odnośnie sumienia i trudnej sytuacji:
Cytat uznałem, że zgodnie z moim sumieniem nie mogę głosować za, nie w tak trudnej sytuacjiuważa Pan, że zgodnie z sumieniem wystarczyło wstrzymać się od głosu?! Czy nie należało zdecydowanie zaprotestować i zagłosować przeciw?

Po młodych nowych radnych takich jak Pan oczekuję nowej jakości w pracach Rady. Dlatego moje pytanie skierowane do Pana. Osobiście uważam, że wstrzymanie się od głosu w tej sprawie to żaden heroizm to zatrzymanie się w pół drogi (jasne przecież było, że takie wstrzymanie się nic nie zmieni).

Dobre pytanie.
g
gość
Jeżeli chodzi o P. Paradzińskiego to nie mam nic przeciwko ale błagam. PRZESTAŃCIE OBWIESZAĆ MIASTO NIELEGALNYMI OBRZYDLIWYMI REKLAMAMI WASZEJ SZKOŁY JAZDY! POTEM TO GÓWNO WISI MIESIĄCAMI NA CO DRUGIM SŁUPIE I SZPECI MIASTO!!!!
g
gość
czlowieku-jak dla ciebie ważniejsza jest niby nauka to po co się pchałes na radnego Nie życzę sobie na ciebie płaci Zrezygnuj i daj szansę nastepnemu z listy

Jeżeli spamem ktoś wznowił ten temat, to przy okazji Panie Paradziński, proszę się nie przejmować tym wpisem i kontynuować naukę. Jeżeli mądrość idzie w parze z wykształceniem,
to ja wolę, by reprezentował mnie wykształcony radny. Pozdrawiam
g
gość
Zacznę od tego:
U mnie ma Pan plus za podjęcie nierównej wymiany na forum. My pytamy anonimowo a Pan odpowiada. I proszę nie przejmować się oszołomami, którzy wpisują się tylko po to aby obrazić.
Właśnie przeczytałem cały wątek i skoro wszyscy pytają a Pan Radny odpowiada to też zapytam w kwestii podwyżki dla Pana Burmistrza i zaznaczam nie chcę Pana w żaden sposób obrazić.
Biorąc pod uwagę wypowiedzi Pana Radnego odnośnie sumienia i trudnej sytuacji:
Cytat uznałem, że zgodnie z moim sumieniem nie mogę głosować za, nie w tak trudnej sytuacjiuważa Pan, że zgodnie z sumieniem wystarczyło wstrzymać się od głosu?! Czy nie należało zdecydowanie zaprotestować i zagłosować przeciw?

Po młodych nowych radnych takich jak Pan oczekuję nowej jakości w pracach Rady. Dlatego moje pytanie skierowane do Pana. Osobiście uważam, że wstrzymanie się od głosu w tej sprawie to żaden heroizm to zatrzymanie się w pół drogi (jasne przecież było, że takie wstrzymanie się nic nie zmieni).

Kiedyś na sesji znany przedsiębiorca, w podobnej sytuacji powiedział -
"Wstrzymać to się można od sraczki". Było to emitowane w TVK.
M
Marek
Zacznę od tego:
U mnie ma Pan plus za podjęcie nierównej wymiany na forum. My pytamy anonimowo a Pan odpowiada. I proszę nie przejmować się oszołomami, którzy wpisują się tylko po to aby obrazić.
Właśnie przeczytałem cały wątek i skoro wszyscy pytają a Pan Radny odpowiada to też zapytam w kwestii podwyżki dla Pana Burmistrza i zaznaczam nie chcę Pana w żaden sposób obrazić.
Biorąc pod uwagę wypowiedzi Pana Radnego odnośnie sumienia i trudnej sytuacji:
Cytat uznałem, że zgodnie z moim sumieniem nie mogę głosować za, nie w tak trudnej sytuacjiuważa Pan, że zgodnie z sumieniem wystarczyło wstrzymać się od głosu?! Czy nie należało zdecydowanie zaprotestować i zagłosować przeciw?

Po młodych nowych radnych takich jak Pan oczekuję nowej jakości w pracach Rady. Dlatego moje pytanie skierowane do Pana. Osobiście uważam, że wstrzymanie się od głosu w tej sprawie to żaden heroizm to zatrzymanie się w pół drogi (jasne przecież było, że takie wstrzymanie się nic nie zmieni).
C
Coach Outlet Online
They hired a life coacha quick fix, someoneCoach Factory Outletsimply make Coach Factory Onlineall better, and a Coach Factory Onlinecoach simply canCoach Outlet Store Onlinedo that. So if you're looking at Coach Online Outlet life coach as an easy substitute Coach Outleta psychologist, you wouldbebetterCoach Factory Outlet not hiring one because Coach Online Outletwon't help you at all. Coach Factory Outletnow that you know whatCoach Factory personal life coach does, do you know if Coach Factory Outlet Onlineworth it to hire one? Coach Handbags Outletshould take a Coach Factory Outlet Online hard look at your life
G
Gość
ale to przecież czas dobrych gospodarzy
G
Gość
No wszystko dobrze, jednak go ludzie wybrali, może się uczy nie czasu ?
g
gość
co chce zrobić? nie zajmować się wyłącznie nieuzasadnioną krytyką jak Pan i zacząć działać. Prosiłem o pół roku czasu żeby się odnaleźć w Radzie? Być może w kampanii dużo nie obiecywałem, ale dotrzymam słowa. Co do głosowania - jak uważam, że warto jest zagłosować to głosuję, jak nie to nie. W czym tkwi problem? Co do udziału w Radzie i Komisjach, w większości jestem, robię również aplikację ogólną KSSIP w Krakowie i mimo, że informuję Przewodniczącego Rady o moich TYGODNIOWYCH zjazdach raz na miesiąc, niekiedy nie można przełożyć Komisji czy Rady. ZROZUMIAŁ PAN panie GOŚĆ? jeszcze raz zapraszam do współpracy, krytyka wszystkiego nie zawsze się sprawdza

Jak można współpracować z kimś kto jest nieobecny Panie radny.Z tego co obserwuję a byłem na kilku sesjach oraz komisjach to Pana nie widziałem -ma rację mój poprzednik po co się Pan pchał jak coś innego jest ważniejsze niż dobro miasta. A co do głosowania? hmmm mam swoje zdanie Panie Dobry Gospodarzu!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska