Golub-Dobrzyń mówi: „Stop dopalaczom”

Przedsięwzięcie dotarło wczoraj do Golubia-Dobrzynia. Organizacja profilaktycznej akcji inicjowanej przez „Gazetę Pomorską” jest możliwa dzięki współpracy z policją, sanepidem i Polskim Towarzystwem Zapobiegania Narkomanii. W Golubiu-Dobrzyniu w jej organizację zaangażowało się Starostwo Powiatowe i samorządy gminne - miasto i gmina Golub-Dobrzyń, Kowalewo Pomorskie, gmina Zbójno i Ciechocin.

Pikieta młodzieży
W ramach akcji wczoraj młodzież z powiatu wyszła z transparentami na ulice Golubia-Dobrzynia wygłaszając hasła nawołujące do rezygnacji z używek. Później odbyła się konferencja w Domu Kultury. Uczniowie ZS w Kowalewie Pomorskim przygotowali poczęstunek, natomiast młodzież z ZS nr 1 spektakl „Tolerancja, narkomania i AIDS”.

Spektakl i poczęstunek
- „Dopalacze” zawierają tablicę Mendelejewa, a nawet strychninę, która jest stosowana jako trutka na szczury. Zatrucia nimi są poważne, a leczenie objawów bardzo trudne, bo tak naprawdę nie wiadomo co było w zażytej substancji. Powszechne jest opisywanie dopalaczy jako wyrób kolekcjonerski. To omijanie prawa, oszustwo. Najwięcej przypadków zatruć dopalaczami odnotowuje się w wakacje - mówi Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Golubiu-Dobrzyniu Iwona Malinowska.

Kwestia odpowiedzialności
Adam Kumkowski z Komendy Wojewódzkiej Policji mówił m.in. o odpowiedzialności prawnej nieletnich i programach profilaktycznych realizowanych przez policję.

Szukając pomocy
Paweł Szopiński z Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii poradził gdzie można szukać pomocy - służą nią szkoły, nauczyciele, sądy, policja, terapeuci, program FreD goes net i Poradnia Leczenia Uzależnień w Brodnicy. Uczniowie otrzymali od nas komiks „Mocarz”. W ramach konkursu „Pomorskiej” mogą stworzyć jego kontynuację.