Golub-Dobrzyń. Oceń swojego radnego

W piętnastoosobowej Radzie Miasta w Golubiu-Dobrzyniu są nowicjusze i starzy wyjadacze. Zapewne część z nich będzie też startować w listopadowych wyborach. Własny komitet wyborczy zarejestrowali Ewa Kardaszyńska i Mariusz Piątkowski. Niektórzy radni pojawią się na listach większych komitetów, np. Czasu Dobrych Gospodarzy.

Co nasuwa się, gdy wspominamy minione cztery lata rady miejskiej? Po pierwsze: kłótnie. Po drugie: przetasowania w radzie. Po trzecie - taśmy.

W tej kadencji przewagę w radzie stracił burmistrz Roman Tasarz, który po raz kolejny zawalczy o reelekcję. W wyniku wewnętrznych spięć zmieniły się też wszystkie funkcyjne osoby w radzie. Z przewodniczenia jej zrezygnował Jarosław Zakrzewski (został wiceprzewodniczącym). Nowego przewodniczącego rada nie mogła wybrać przez kilka miesięcy. Ostatecznie zgodzono się na Mieczysława Gutmańskiego.

Na półmetku inni radni zostali także szefami komisji; rewizyjną objęła Hanna Grzywińska. Grzywińska oraz Mariusz Piątkowski, od dawna już nie ukrywający tego, że chciałby zastąpić Tasarza na stanowisku burmistrza, wyrośli na największych jego oponentów.

Osobą, która wzbudziła jednak najwięcej kontrowersji był wieloletni radny Jacek Mizikowski. Mizikowski nagrał starostę Wojciecha Kwiatkowskiego, jak próbuje go przeciągnąć na stronę opozycji wobec Tasarza. Potem rajca stanął przed sądem oskarżony o kradzież drewna z lasu. Rada postanowiła uchylić mu mandat, ale zrobiła to wbrew uwagom radcy prawnego. Skutek? Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił tę uchwałę. W odwecie radny zawnioskował o uchylenie mandatu Hannie Grzywińskiej.

Na językach znalazł się także radny Ryszard Jagodziński - polonista z liceum podejrzewany przez byłego dyrektora Zbigniewa Winiarskiego o nieprzychylne wpisy na forum (co nie zostało udowodnione). Nie zabrakło również kłótni, w których wyciągano prywatne sprawy - Jagodziński mówił o ojcu Aleksandra Wichrowskiego, a Mizikowski zarzucał kumoterstwo Robertowi Wiśniewskiemu.

O rozsądne zachowanie apelowali m.in. Jarosław Zakrzewski i Aleksandra Żuchowska.

W ciągu minionych czterech lat radni podjęli także oczywiście kilka ważnych dla miasta decyzji - do tego tematu jeszcze wrócimy. Ale już teraz proponujemy Państwu udział w naszym plebiscycie. Jak głosować? Dla przykładu - jeżeli chcecie oddać głos na Hannę Grzywińską, ślicie SMS na numer 71466 o treści golu.34 TAK lub golu.34 NIE. Koszt? 1,23 zł z VAT. Swój indywidualny prefiks ma przypisany każdy radny i burmistrz. Szczegóły znajdziecie na pomorska.pl/ocenwladze. Głosowanie trwa do 10 października.