https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Golub-Dobrzyń. Radny Ardanowski nadal kandyduje?

MAP
Golub-Dobrzyń, ul. Lipnowska, 9 stycznia
Golub-Dobrzyń, ul. Lipnowska, 9 stycznia fot. autorka
Idąc ul. Lipnowską można odnieść takie wrażenie.

Pełnomocnicy komitetów wyborczych zobowiązani są usunąć plakaty wyborcze w 30 dni od daty wyborów.
Poza Kowalewem Pomorskim, gdzie ze względu na drugą turę termin ten przesunięty został o dwa tygodnie, reklamy wyborcze powinny były zniknąć z naszych ulic do 21 grudnia.
Burmistrz lub wójt mogą postanowić o usunięciu materiałów obciążając kosztami pełnomocnika odpowiedniego komitetu. Za niedotrzymanie terminu grozi też grzywna.

Radny tak zapracowany?

Golub-Dobrzyń, ul. Lipnowska, 9 stycznia
(fot. fot. autorka)

Jan Ardanowski, "jedynka" na liście PiS-u w naszym okręgu (miasto Grudziądz oraz powiaty brodnicki, golubsko-dobrzyński, grudziądzki i wąbrzeski), zdobył w wyborach poparcie 7687 osób.
Wśród piątki naszych reprezentantów w sejmiku lepszy wynik odnotował jedynie Ryszard Bober (10157 głosów).

Na stronie internetowej radnego Ardanowskiego znaleźć możemy m.in. podziękowania za zaufanie oraz zaproszenie do współpracy.

Tymczasem plakaty wyborcze na ul. Lipnowskiej wciąż wiszą.

Czekamy na Wasze sygnały

Inni kandydaci też zapomnieli po sobie posprzątać?
Dajcie nam znać.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska