Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorąco na sesji powiatu. Nauczyciele z „Chełmickiego” walczą o przyszłość szkoły

Tomasz Błaszkiewicz
Tomasz Błaszkiewicz
ToB
Dziś nauczyciele, rodzice i uczniowie z Zespołu Szkół nr 3 zjawili się na sesji Rady Powiatu w Rypinie. Na ręce przewodniczącego Krzysztofa Cegłowskiego złożyli pytania o przyszłość ich placówki.

Podczas sesji starosta Jarosław Sochacki odniósł się do dzisiejszego artykułu Pomorskiej, w którym jako pierwsi opublikowaliśmy oświadczenie rady pedagogicznej Zespołu Szkół nr 3 w Rypinie.

W piśmie nauczyciele domagali się wyjaśnień od starosty ws. planowanych reform w systemie oświaty, konkretnie możliwego przejęcia Zespołu Szkół nr 4 w Nadrożu przez ministerstwo rolnictwa. Nauczyciele z „Chełmickiego”, wobec braku oficjalnych komunikatów ze strony zarządu powiatu, obawiają się, że może to skutkować problemami dla ich szkoły.

Starosta wyjaśnia

– To zarząd i rada powiatu, po konsultacjach, zdecydują w jakim kierunku będziemy szli – zaczął Sochacki. – Priorytetem jest dobro uczniów i nauczycieli, przy jednoczesnym dbaniu o nasz budżet. Nie unikamy rozmów. Jeśli wpłynie do nas pełna informacja z ministerstwa, na pewno będziemy rozmawiać z dyrekcją, nauczycielami i związkami zawodowymi. Nic bez Państwa się nie wydarzy, proszę o spokój i cierpliwość.

Czarę goryczy przelała ubiegłotygodniowa wizyta starosty m.in. w ZS nr 3, w towarzystwie przedstawiciela ministerstwa rolnictwa. Nauczyciele wyjaśnili w oświadczeniu, że nie wiedzieli wcześniej o tej wizycie. Tymczasem na sesji Sochacki wspomniał, że informował o tym fakcie dyrekcję.

– Rozmowy z ministrem Ardanowskim prowadziliśmy 11 listopada, trochę niefortunnie, bo przed budynkiem starostwa – tłumaczył Sochacki. – Pan minister przedstawił swoje wizje. Potem nasza delegacja, w składzie: Krzysztof Szalkowski, Piotr Czarnecki i Katarzyna Szczęsny, prowadziła rozmowy z dyrektorem odpowiedzialnym za oświatę. To był wtorek tydzień temu. Decyzja o przyjeździe delegata zapadła w środę i tego samego dnia o tym fakcie została poinformowana dyrekcja ZS nr 2, 3 i 4. Wspólnie oglądaliśmy trzy budynki. Na tym rozmowa się skończyła.

Pisma od radnych i nauczycieli

Słowa starosty nie przekonały ani radnych opozycji, ani przedstawicieli ZS nr 3. Radna Danuta Tyraj, w imieniu klubu PSL-PO, złożyła oficjalną interpelację, w której zostały zawarte pytania o przyszłość szkół (m.in. czy placówki zostaną połączone, czy nauczyciele stracą pracę oraz jakie korzyści ze zmian będzie miał powiat). Odpowiedzi na piśmie mają wpłynąć do radnych w ciągu dwóch tygodni.

W imieniu ZS nr 3 głos zabrała nauczycielka języków obcych Izabela Rywocka-Toboła, która odczytała wspomniane wcześniej oświadczenie. Zadała też pytania o plany m.in. czy powiat chce ratować ZS nr 4 kosztem „Chełmickiego”.

– Jakie zarzuty macie wobec nas? – pytała Rywocka-Toboła.

Nastroje próbował łagodzić Krzysztof Cegłowski, przewodniczący rady.

– Była u mnie delegacja rodziców – tłumaczył Cegłowski. – Powinniśmy wypracować wspólne wnioski, po konsultacjach, po rozmowach szerokiego grona: nauczycieli, związków i młodzieży. Byłem jednym z pierwszych, który poparł przekazanie wam obecnego budynku szkoły.
Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska