https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gra w przemoc

Paweł Kędzia
Rodzice powinni zainteresować się czy ich  pociechy nie są kryminalistami w wirtualnym  Crim City.
Rodzice powinni zainteresować się czy ich pociechy nie są kryminalistami w wirtualnym Crim City. Paweł Kędzia
Choć pewna gra internetowa przeznaczona jest dla dorosłych, to grają w nią, niestety, także dzieci.

Hasło na przemoc

Hasło na przemoc

Jak zablokować dziecku witrynę TheCrims?
W przeglądarce internetowej z menu "narzędzia" wybrać "opcje internetowe". Następnie kliknąć zakładkę "zawartość" i "włącz" przy "klasyfikatorze treści". W oknie, które wyskoczy, w zakładce "ogólne" wybrać "utwórz hasło" (przy "hasło opiekuna") i wpisać hasło, które będzie trzeba podać przy otwieraniu zablokowanych witryn. Następnie w zakładce "witryny zaakceptowane" wpisać http://www.thecrims.com i kliknąć "nigdy". Następnie zatwierdzić zmiany klikając "OK".

     Gra jest produkcji szwedzkiej, tam znajdują się serwery i tam jest obsługiwana.
     Akcja toczy się w wyimaginowanym mieście Crim City (w tłumaczeniu: Miasto Zbrodni). Zwycięża ten uczestnik, który zdobędzie największą liczbę respektu. Obecnie rozpoczęła się jej piąta edycja.
     Gracze organizują rabunki (jako cel do wyboru m.in.: staruszka, spożywczak, taksówka, bankomat), napadają na innych uczestników.
     Wirtualni kryminaliści
     
prowadzą domy publiczne, wystawiają na ulicach prostytutki, sprzedają narkotyki, a ci bogatsi sami je produkują na polach opium albo w laboratorium amfetaminy. Ponieważ łatwiej respekt zdobywać w grupie, to uczestnicy łączą się w gangi.
     Każde działanie pochłania energię, którą można nadrobić odpoczywając lub... faszerując się wirtualnymi narkotykami.
     Całość okraszona jest wulgaryzmami.
     Ze względu na te aspekty gra przeznaczona jest dla osób pełnoletnich. - Gra TheCrims posiada ograniczenie wiekowe od 18 lat wzwyż. Jest to
     zawarte w warunkach rejestracji
     
i każdy użytkownik zakładający konto musi potwierdzić swą pełnoletność w celu zakończenia rejestracji
- tłumaczy "Thorrief" (pseudonim z gry), przedstawiciel gry w Polsce. Czy administratorzy są w stanie wyłapać małoletnich graczy?
     - Cóż, nie jesteśmy w stanie pilnować wszystkich graczy, uwzględniając polskie warunki życia nie będziemy prosić o numery kont bankowych w celu potwierdzenia wieku użytkownika, nie mamy także czasu ani możliwości, by prosić o zeskanowane dokumentu tożsamości... Szczerze mówiąc, pod tym względem mamy, niestety, związane ręce, jesteśmy zdani na "uczciwość" użytkowników i ewentualną troskę rodziców/opiekunów - odpowiada "Thorrief".
     Dlatego w tej grze uczestniczą nawet dziesięcio-, trzynastolatki! W tym wirtualnym świecie, przygotowując materiał, trafiłem na wielu uczniów podstawówek i gimnazjów. Są znakomicie zorientowani co do mechanizmów działających w Crim City. Sprawnie tłumaczą jak grać, żeby szybko zdobywać respekt. - Rodzicie nie znają się na Internecie to mogę grać - przekonuje jeden z graczy (nie chce podać nawet swojego pseudonimu).
     - W tym wieku dopiero formuje się system wartości. Kształtuje się pod wpływem tego z kim, z czym dziecko się styka. Przez takie gry dzieciaki są coraz mniej wrażliwe. To zaburza rozwój empatii. Dla dzieci zaciera się ten świat z komputera ze światem rzeczywistym. Mogą przenosić pewne zachowania do rzeczywistości - wyjaśnia psycholog Danuta Tyburska. - _Ponadto__człowiek
     **_młody potrzebuje dawki adrenaliny
     Jeżeli wywołują ją zachowania akceptowane społecznie, to wszystko przekłada się na prawidłowy rozwój. Natomiast jeśli adrenalinę podnoszą bodźce negatywne, to jest niepokojące. Na początku głód na adrenalinę zaspokoi komputer, "bo mogę na przykład założyć fabrykę opium", ale w pewnym momencie to nie wystarcza. I wtedy co? Alternatywą jest wyjść na ulicę, zacząć kraść? - dodaje psycholog.
     Z naszej ankiety, przeprowadzonej w gronie dzieci jednej ze szkół regionu, wynika, że uczestnictwo w tej grze jest na szczęście zjawiskiem marginalnym.
     Niepokoi jednak fakt, że wiele gier przeznaczonych dla dorosłych staje się
     
obiektami zainteresowań dzieci
     Dzieje się tak, ponieważ rodzice często nie interesują się czym ich pociechy zajmują się siedząc przy komputerze. W wielu przypadkach jeden rzut oka starczy, żeby ocenić czy gra nadaje się dla nastolatka. A wystarczy tylko podstawowa wiedza obsługi komputera, żeby na przykład zablokować obsceniczne witryny (ramka obok) czy odinstalować skandalizujące gry.
     **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska