Grand Prix Polski w Toruniu [ŻUŻEL ONLINE, TRANSMISJA]

Grand Prix Polski w Toruniu odbędzie się w sobotę, początek zawodów zaplanowano o godzinę 19.00. Transmisja z zawodów na antenie Canal+. Transmisja online w NC + GO.

Nasza relacja online: >> tutaj <<

Tylko niespotykany pech może odebrać Jasonowi Doyle’owi tytuł mistrza świata. Na dwie rundy przed końcem rywalizacji, Australijczyk ma aż 22 punkty nad drugim Patrykiem Dudkiem. I marzenia na wyciągnięcie ręki. W zasadzie już w Toruniu może zapewnić sobie tytuł indywidualnego mistrza świata. A w pełni na niego zasłużył, nie tylko w tym sezonie. W ubiegłym roku Doyle też jeździł znakomicie, niemal przez cały sezon. Tytuł mistrza świata - wydawało się - miał w kieszeni, ale szanse stracił w Toruniu. Upadł już w pierwszym swoim wyścigu i odniósł groźną kontuzję, która wykluczyła go ze startów. Doyle mógł się tylko przyglądać, jak rywale odrabiają straty, a potem - pod jego nieobecność - wyprzedzają go w klasyfikacji generalnej i spychają z podium IMŚ.

Zobacz także: Tragedia pod Golubiem. Zginęły dwie osoby [zdjęcia]

Nic dziwnego, że w tym roku Doyle wszystko podporządkował starom w cyklu i jest wyjątkowo zdeterminowany. - Jeżeli nie stanie się nic złego, to Jason zapewni sobie tytuł mistrza świata już podczas toruńskiego turnieju, i to po paru biegach - twierdzi torunianin Paweł Przedpełski, który na Motoarenie wystartuje z dziką kartą. - Widać, że jest zdeterminowany. Pewnie jest to efekt tego, że już w zeszłym roku czuł zapach tego złota, ale wskutek kontuzji nie udało mu się go zdobyć. W tym roku jest podwójnie umotywowany i głodny mistrzostwa. Ma największe szanse i uważam, że wygra bez problemu.

Na potknięcie Australijczyka liczą jednak Polacy - Patryk Dudek i Maciej Janowski, drugi i trzeci zawodnik w klasyfikacji, wciąż mają matematyczne szanse na złoto.