Grand Prix w Bydgoszczy z Buczkowskim i sponsorem tytularnym

Turniej o Grand Prix Europy odbędzie się 20 kwietnia. Żużlowa elita wróci na Sportową po trzyletniej przerwie.

Oficjalnie potwierdzono, że z jednorazową przepustką w zawodach pojedzie Krzysztof Buczkowski. To nagroda za ubiegłoroczny sezon, w którym "Buczek" imponował dobrą formą. Na tyle, że znalazł się w kadrze Marka Cieślaka i z powodzeniem wystartował w barażu Drużynowego pucharu Świata. Teraz będzie miał okazję sprawdzić się w turnieju cyklu Grand Prix, na dobrze sobie znanym torze.
Wcześniej Buczkowski wystartował raz w zawodach indywidualnych mistrzostw świata, ale tylko w trzech wyścigach, jako rezerwowy turnieju.

W Bydgoszczy będzie się ścigał na pełnych prawach i będzie jednym z czterech reprezentantów Polski. Uczestnikami całego cyklu Grand Prix są Tomasz Gollob, Jarosław Hampel i Krzysztof Kasprzak. Ta trójka ma już za sobą start w pierwszej rundzie IMŚ w Auckland. W Nowej Zelandii wygrał Hampel, drugi był Gollob. Kasprzak wypadł słabiej i uplasował się na 12. miejscu.

W Bydgoszczy rezerwowymi będą juniorzy miejscowej Polonii - Szymon Woźniak i Mikołaj Curyło.

Biletów coraz mniej

Zawody cieszą się sporym zainteresowaniem kibiców. To wzrosło jeszcze po GP Nowej Zelandii. - Zamówionych jest już ponad osiem tysięcy biletów - poinformował Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy Polonii. - Najmniej wolnych miejsc zostało na trybunie głównej. Mam nadzieję, że uda się zapełnić stadion w całości, tak jak to było na ostatnim turnieju organizowanym w Bydgoszczy w 2010 roku. Wejściówki będziemy sprzedawać do dnia zawodów. Można kupić je przez internet na stronie kupbilet.pl lub w kasie klubowej.

Najtańsze wejściówki kosztują 60 złotych (ulgowa na sektor B), a najdroższe - 1000 złotych (złoty bilet).

Klub spieszy się też z remontem pubu S2, na trybunie głównej, bo otwarcie ma nastąpić właśnie podczas turnieju Grand Prix. Na koronie stadionu dla kibiców mają być gotowe nowe stanowiska gastronomiczne.

Turniej ma również sponsora tytularnego. Została nim firma MotorSportWash. - Zyskaliśmy znakomitego partnera naszych zawodów i to kolejna dobra dla nas wiadomość - przekazał Jarosław Deresiński, prezes Polonii. - Jestem przekonany, że to będą bardzo udane dla nas wszystkich zawody.

Turniej w Bydgoszczy ma mieć uroczystą oprawę. - Pokaz sztucznych ogni zapowiada się na jeszcze bardziej efektowny niż ten z 2010 roku - zapowiedział Leszek Tillinger, jeden z organizatorów. - Chcemy dobrze wypaść, by starać się może o finał Drużynowego Pucharu Świata w przyszłym roku.

Początek Grand Prix Europy (20.04) zaplanowany jest na godzinę 19.00. Dzień wcześniej odbędzie się oficjalny trening uczestników turnieju (od godz. 15.00), który będzie otwarty dla publiczności. W piątek wstęp na trybuny będzie bezpłatny.