Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grubno. Wrócili ze szkoły z mandatami

(mona)
fot. nadesłane
Policjanci ukarali młodzież z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Praktycznego za niewłaściwie poruszanie się jezdnią. Jednak do szkoły nie ma ani bezpiecznego wjazdu, ani przejścia.

Nie raz dochodziło tam do kolizji. Auta pędzące krajową "jedynką" uderzały w nauczycieli skręcających we wjazd do szkoły. Od lat dyrektorzy grubnieńskiej szkoły apelowali do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Bydgoszczy o pasy, sygnalizację świetlną w celu poprawy bezpieczeństwa.

- Skończyło się na obietnicach, ze przy remoncie odcinka Przechowo-Toruń zrobią nam sygnalizację świetlną, lewoskręt - mówi Jan Went, dyrektor ZSCKP w Grubnie. - To się odwlekło w czasie. Potem mówili, że to zostanie zrobione, gdy będzie robiona obwodnica, a nie wiadomo, kiedy ta inwestycja zostanie skończona. To może być 2013 rok. Jeden zwcześniejszych dyrektorów GDDKiA, gdy wskazywałem mu ten problem, zagroził mi nawet, że zamknie wjazd do szkoły. Co to jest za rozmowa? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo młodzieży, nie chcę mieć żadnego życia na sumieniu.
Dyrektor Went wysłał kolejny list do GDDKiA, wywołał też temat na ostatniej Powiatowej Radzie Bezpieczeństwa. Szalę goryczy przelał bowiem fakt, że w dniu rozpoczęcia roku szkolnego policjanci wlepili uczniom mandaty.
- Ciężko mi to przyjąć, że sześciu uczniów musi zapłacić mandaty, bo tego 1 września policjanci mogli ich jedynie upomnieć - twierdziJan Went. - Zrobiliśmy w piątek apel szkolny z udziałem mundurowych. Przyjechali i powiedzieli, jak w miarę bezpiecznie przechodzić w miejscu, w którym jest to praktycznie niemożliwe. Młodzież musi przejść na druga stronę - zarówno ta idąca na przystanek w kierunku Stolna, jak i ta zmierzająca w kierunku Chełmna.
Dyrektor obawia się o swoich wychowanków.

- Jesienią, gdy kończą zajęcia jest szaro, a jak "jedynka" jest niebezpieczna nie muszę przekonywać - mówi Jan Went. - Uczniowie idą grupą, boje się by w którąś nie wjechał rozpędzony lub hamujący na śliskiej nawierzchni kierowca.
Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie twierdzi, że policja jest od tego, aby reagować na łamanie przepisów.
- Staramy się nie karać tych, którzy idą nieprawidłową stroną jezdni, ale poboczem i zachowują środki ostrożności - mówi policjantka. - Pouczamy ich, ale czasem przeginają, idąc czwórkami. A na wnioski dotyczące zrobienia przejścia zarządca drogi nie odpowiada pozytywnie. Poza tym, młodzi ludzie szli niewłaściwą stroną jezdni, pasem powolnego ruchu, czyli jezdnią. Stwarzali zagrożenie dla siebie i innych. Gdyby któryś kierowca jadący od strony Chełmna zaczął wyprzedzać, a młodzież szłaby grupą - ile byłoby trupów?
W GDDKiA powtarzają, że trzeba czekać na włącznie obwodnicy do "jedynki". - Przebudowa skrzyżowania, oznakowanie , wytyczenie przejść to zadanie inwestora - Starostwa Powiatowego w Chełm-nie - mówi Tomasz Okoński, rzecznik prasowy GDDKiA. - My, gdy wszystko będzie gotowe, jedynie zainstalujemy sygnalizację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska