https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Anna Janosz, szefowa teatru została profesorem!

(dxc)
Profesor Anna Janosz
Profesor Anna Janosz Maryla Rzeszut
Tytuł nadał prezydent Bronisław Komorowski.

Anna Janosz na co dzień zarządza Centrum Kultury Teatr. Jest również dyrygentem chóru "Alla Camera".

Pracuje także naukowo na Uniwersytecie im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Prowadzi klasę dyrygentury, wykłada pedagogikę i kieruje Zakładem Edukacji Muzycznej.

W 1982 r. ukończyła studia na kierunku wychowanie muzyczne w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Bydgoszczy, która obecnie nosi nazwę Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego.

- Warsztat dyrygencki i wokalny doskonaliła na podyplomowych studiach mistrzowskich w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Ponadto odbyła studia doktoranckie u prof. Eugeniusza Rogalskiego otrzymując tytuł doktora nauk humanistycznych w zakresie pedagogiki muzycznej - informują pracownicy biura prasowego Ratusza.

Anna Janosz jest autorem książki "Motywy uczestnictwa w amatorskim zespole chóralnym" i współautorem 15 prac zbiorowych z zakresu historii amatorskiego ruchu chóralnego na Pomorzu.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Karolina
Miałem kiedyś radcę prawnego! Pracował na 16 etatach - a jak pani profesor na trzech pełnych? Jak godzi prace?
Co na to pan Prezydent, Rektor i Chór?

Niewłaściwy adres - nie doczekasz sie odpowiedzi
G
Gość
Pani Ani gratuluję tytułu. Była moim wykładowca w I LO. Cenię bardzo jej wkład w naukę muzyki oraz rozwój zainteresowania młodzieży muzyka poważną. Do dziś pamiętam jak zmuszani byliśmy do uczestnictwa w koncertach...
Po latach uważam, że wiele to wniosło do naszego życia.

Pani Ani życzę sukcesów i dalszego rozwoju swojej osoby.

Ty lizusie.
w
wyborca
I ta kasa,kasa, i jeszcze raz kasa!Patrz oświadzczenie majątkowe tej pani? Kiedy ona śpi i odpczywa???

Żenujący wuefista ma zostać super profesorem!
k
kasa
A ja z całego serca gratuluję Pani Profesor uzyskania tytułu naukowego.Prosze się nie przejmować takim gadaniem miejscowych malkontentów.Pewnie sami nic nie robią i dziwią sie,że komuś udaje się 1/cieżko pracować,2/ osiągnąć dobre wyniki.Jeszcze jedno ,czy chętnie uczestniczycie Państwo w imprezach planowanych przez p.Dyrektor?jakoś tak na frekwencje nikt nie narzeka a i zachwycają sie widzowie organizowanymi imprezami.No to zostawcie Pania w spokoju.

I ta kasa,kasa, i jeszcze raz kasa!Patrz oświadzczenie majątkowe tej pani? Kiedy ona śpi i odpczywa???
W
WTQ
Pani Ani gratuluję tytułu. Była moim wykładowca w I LO. Cenię bardzo jej wkład w naukę muzyki oraz rozwój zainteresowania młodzieży muzyka poważną. Do dziś pamiętam jak zmuszani byliśmy do uczestnictwa w koncertach...
Po latach uważam, że wiele to wniosło do naszego życia.

Pani Ani życzę sukcesów i dalszego rozwoju swojej osoby.
g
gośc
A ja z całego serca gratuluję Pani Profesor uzyskania tytułu naukowego.Prosze się nie przejmować takim gadaniem miejscowych malkontentów.Pewnie sami nic nie robią i dziwią sie,że komuś udaje się 1/cieżko pracować,2/ osiągnąć dobre wyniki.Jeszcze jedno ,czy chętnie uczestniczycie Państwo w imprezach planowanych przez p.Dyrektor?jakoś tak na frekwencje nikt nie narzeka a i zachwycają sie widzowie organizowanymi imprezami.No to zostawcie Pania w spokoju.
P
Pati27
Zastanawiam się czy przemawia przez Was zazdrość czy może jest inny powód. Uważam, że Pani dr prof. hab. nadzw. A. J. ma niesamowitą energię i zapał. Osobiście uważam, że dzięki jej pracy tak wiele dzieje się w teatrze. Bardzo miło wspominam też seminarium i nie wiem jak to Pani dr robiła ale zawsze odpowiedź była następnego dnia. Zawsze miała dla nas czas i tęsknie za naszymi zajęciami. Niesamowita osoba. Już po studiach miałam problem z wyborem kierunku napisałam maila i dostałam odpowiedź. Oby więcej takich wykładowców
o
obiektywny
I nie ma w tym zawiści, ale.....dziwne uczucie zniesmaczenia.Profesura z układania się w układach? -tylko pytam.A tak wysoko stopień profesorski stawiałam jak wyznacznik szczególnie szczególnych osób. Smutno że ....ach długo by pisać. Każdy ma w życiu SWÓJ cel , każdy do niego idzie , nie rozmawiajmy o drodze, bo to jak o guście.

Teź mam dziwne uczucie, kiedyś ten tytuł miał rangę, dziś tylko przynależność !
A
ArKoKo
O jej dorobku naukowym nic nie słyszałem. Wiem natomiast, że jest wszędzie tam, gdzie łatwo o kasę. Politycznie - to była u Wiśniaka i nic, w partii kobiet i nic, teraz jest w opcji rządzącej i już są efekty... Oby w Polsce jak najmniej takich pseudoprofesorów

Widać z tego, że muzyka klasyczna i w ogóle szeroko rozumiana kultura jest Ci obca. Przemawia przez Ciebie najzwyklejsza w świecie zawiść, że kolejny grudziadzanin odnosi sukces.
A
ArKoKo
Mam 26 lat i mam Mgr i inż wiec koleżanke dogonie bo ide na dr-skie wiec przy dobrych wiatrach ( ale mi nikt nie gratuluje na forum ) 30-32 lata i bede miec to co Pani Ania

gratuluje

Hmmm ... Przyszły "doktor" zaczynający zdanie od "więc" ... Żenujące ... Mimo wszystko, zgodnie z życzeniem, gratuluję :-) i uświadamiam, że od doktoratu do profesury dłuuuga droga i mnóstwo ciężkiej pracy. Świetnie będzie to brzmiało - doktor "beee", prawie jak doktor House.
3r
ona jak mnie w liceum uczyła już była profesorem nadzwyczajnym bydgoskiej akademii muzycznej.
Nie jest to pierwszy i jedyny profesor tytularny z naszego miasta. Mnie uczyło dwóch w Gdańsku.
b
belferka
O jej dorobku naukowym nic nie słyszałem. Wiem natomiast, że jest wszędzie tam, gdzie łatwo o kasę. Politycznie - to była u Wiśniaka i nic, w partii kobiet i nic, teraz jest w opcji rządzącej i już są efekty... Oby w Polsce jak najmniej takich pseudoprofesorów !!!!!!!
b
beee
Mam 26 lat i mam Mgr i inż wiec koleżanke dogonie bo ide na dr-skie wiec przy dobrych wiatrach ( ale mi nikt nie gratuluje na forum ) 30-32 lata i bede miec to co Pani Ania

gratuluje
G
Gość
I nie ma w tym zawiści, ale.....dziwne uczucie zniesmaczenia.Profesura z układania się w układach? -tylko pytam.A tak wysoko stopień profesorski stawiałam jak wyznacznik szczególnie szczególnych osób. Smutno że ....ach długo by pisać. Każdy ma w życiu SWÓJ cel , każdy do niego idzie , nie rozmawiajmy o drodze, bo to jak o guście.
G
Gość
Miałem kiedyś radcę prawnego! Pracował na 16 etatach - a jak pani profesor na trzech pełnych? Jak godzi prace?
Co na to pan Prezydent, Rektor i Chór?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska