Konwencja wyborcza prezydenta Malinowskiego i Platformy Obywatelskiej odbyła się w teatrze. Rozpoczęła się od mocnego akcentu: wystąpił zespół muzyczny z Bydgoszczy, któremu dyrygował sam włodarz miasta. Później prezydent podsumował mijającą kadencję. Mówił tylko o tym, co się powiodło.
- Postawiliśmy sobie cele: budowę dróg i infrastruktury, dokończenie szpitala, powiększenie bazy sportowej oraz rozwiązanie problemu z mieszkaniami. Wszystkie te zadania wykonaliśmy - podkreślał Robert Malinowski.
Kiedy skończył mówić o swoich sukcesach, na scenie pojawili się zaproszeni goście, którzy zaczęli mówić o... sukcesach Roberta Malinowskiego.
- Gdybyśmy mogli sklonować Roberta Malinowskiego, mielibyśmy w kieszeni wygraną we wszystkich miastach prezydenckich naszego województwa - żartował Tomasz Lenz, szef regionalnych struktur PO.
Później kandydat PO na prezydenta Grudziądza przedstawił program na najbliższe 4 lata.
- Naszym celem jest zmniejszenie stopy bezrobocia o połowę - zapewniał .
Jak zamierza to zrobić? Przede wszystkim przez zapełnianie strefy ekonomicznej, poszerzenie parku przemysłowego oraz wsparcie dla osób zakładających własny biznes.
Poza tym prezydent chce m.in. dokończyć budowę "średnicówki" i nadal modernizować drogi.