Przegłosowali podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej oraz wody i ścieków.
Niestety nie mamy dobrych wiadomości dla grudziądzan.
Droższa kąpiel i herbata
Już od 1 stycznia będziemy więcej płacili za wodę i ścieki. Obowiązujące teraz stawki zostaną podniesione o około 4 proc. Dla przeciętnej czteroosobowej rodziny oznacza to wydatek o około 3,50 zł miesięcznie większy niż obecnie.
Miesiąc później podrożeją bilety na przejazdy autobusami i tramwajami MZK. I to sporo.
Za bilet normalny grudziądzanie płacą teraz 2 zł, po zmianach jednorazowy przejazd kosztować będzie 2,40 zł, ulgowy 1,20 zł.
Bilety miesięczne normalne, ważne tylko w dni robocze, podrożeją z 60 do 66 złotych.
Z 10 do 12 zł wzrośnie natomiast cena normalnego karnetu sześcioprzejazdowego. A z 20 do 24 karnetu dwunastoprzejazdowego.
Średnio ceny biletów jednorazowych wzrosną o około 20 proc., a miesięcznych o 8 proc.
Radni o zaproponowanych stawkach za bilety dyskutowali zażarcie. Głos zabierali jednak tylko ci, którzy sprzeciwiali się podwyżkom. Włodarze miasta i popierający prezydenta radni o sprawie podwyżek mówili niechętnie.
- W innych miastach za przejazdy komunikacją miejską płaci się więcej niż u nas - przekonywał Marek Sikora, wiceprezydent Grudziądza i argumentował: - Sukcesywnie kupujemy nowe autobusy, w przyszłym roku 22. Chcemy dbać o bezpieczeństwo i komfort naszych pasażerów.
MZK zżera miliony
Przeciwnicy podwyżek, choć z różnych ugrupowań politycznych, propozycję władz miasta odczytywali identycznie: to pasażerowie mają podratować fatalną kondycję Miejskiego Zakładu Komunikacji.
- MZK każdego roku zżera nam z budżetu miasta miliony złotych, bo jest nieprawidłowo zarządzane. Próbuje się teraz wyciągnąć ciężko zarobione pieniądze grudziądzan z ich portfeli, żeby dołożyć do budżetu przewoźnika - twierdził Witold Kraśniewski, radny Ruchu dla Grudziądza.
Ostatecznie 12 radnych głosowało za wprowadzeniem podwyżek, a 9 było przeciw.
Dotychczasowe ceny biletów MZK obowiązują od 2002 roku.