https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Czekamy na kwiatki. I jajo

MARYLA RZESZUT [email protected] 56 45 11 931
Od lewej: Angelika Jakubiak, Sonia Bąkowska i Milena Jarząb twierdzą: - W Ogrodzie Botanicznym i w ciągu spacerowym nad Trynką jest coraz ładniej i przyjemniej. Chętnie tu przychodzimy.
Od lewej: Angelika Jakubiak, Sonia Bąkowska i Milena Jarząb twierdzą: - W Ogrodzie Botanicznym i w ciągu spacerowym nad Trynką jest coraz ładniej i przyjemniej. Chętnie tu przychodzimy. Fot. Maryla Rzeszut
- Ogród Botaniczny i jego okolice są świetnym miejscem na spacery - twierdzą grudziądzanki Angelika, Sonia i Milena - przybyło nowych chodników, ławek, roślin. Liczymy, że w tym roku będzie jeszcze ładniej!

Dziewczyny się nie mylą, bowiem miasto planuje w tym roku posadzić na wszystkich miejskich rabatach prawie 92 tysiące sztuk różnych kwiatów! Tylko w Ogrodzie Botanicznym aż 26 tys. sadzonek, ale w trzech turach.

To rekordowa ilość. W latach 2006-2009 miasto zdobiło rocznie około 27 tys. szt. kwiatków. Tyle przeznacza się teraz na sam "botanik".

Na pierwszą, najwcześniejszą "zmianę" pójdą bratki.

- Zwykle sadziliśmy je na przełomie marca i kwietnia, tym razem zaczniemy dwa tygodnie później - uprzedza Alina Obruszkiewicz, kierownik referatu zieleni grudziądzkiego Ratusza - martwi nas przedłużająca się zima. Tulipany już kiełkują na skwerach. Choć przykryte igliwiem, zaczęły czernieć.

Musi być harmonia

Nowe sadzonki kolorowych kwiatów już rosną w szklarniach.

- Wszystkie firmy, które zajmują się poszczególnymi sektorami miasta, uzgadniają z nami kolorystykę i kompozycje kwiatowe - objaśnia Alina Obruszkiewicz - żeby ze sobą harmonizowały. A my szykujemy się do dalszego inwestowania, w kolejne odcinki ciągu spacerowego nad Trynką.

Ten pomiędzy ul. Bema i Sikorskiego już jesienią wyładniał. Firma "Daniel", za 87 tys zł, wymieniła ziemię na skwerze, zbudowała barierki, nasadziła krzewy i kwiaty, ustawiła nowe kosze i ławki. Pewnie od nowa posadzi trawnik. Jesienne deszcze wymyły nasiona.

Nad Trynką, tuż przed Ogrodem Botanicznym, powstał nowy plac zabaw z huśtawką, piaskownicą, drewnianym pociągiem i innymi, ekologicznymi zabawkami dla najmłodszych. Gdy się ociepli, dojdą jeszcze dwie "bujaczki" na sprężynach - dla młodszych i starszych dzieci.

Plac zabaw już przyciąga

Tu spotykamy młode mieszkanki Tarpna, Angelikę Jakubiak, Sonię Bąkowską i Milenę Jarząb. Są uczennicami Gimnazjum nr 9. Coraz częściej przychodzą w okolice "botanika", gdyż...

- Miejsce to bardzo wyładniało i nic dziwnego, że coraz więcej ludzi tu spaceruje - mówią dziewczyny - przyjemnie się tu odpoczywa. Fajny jest ten plac zabaw. Oglądałyśmy nową, sporą huśtawkę, która na pewno będzie atrakcją dla dzieciaków.

Plac zabaw przejmie wkrótce Miejski Ośrodek Rekreacji i Wypoczynku, który ma o niego dbać.

Ogród Botaniczny i jego najbliższe okolice wzdłuż Trynki przyciągają także starszych grudziądzan. - Cieszę się, że miejsce to zaczyna przypominać przedwojenny ogród, którym się szczyciliśmy - powiedziała nam wczoraj Irena Seklecka - przykre tylko, że wandale, zwłaszcza poza ogrodem, niszczą rośliny, barierki i ławki. To kosztuje nas wszystkich.

Żeby teren przed i za Ogrodem Botanicznym nie był przykrym kontrastem, miasto inwestuje w deptak w kierunku al. 23 Stycznia. - Na odcinku od ul. Sikorskiego do Kosynierów Gdyńskich już zdjęliśmy darń. Usunęliśmy chore krzewy i drzewa. - objaśnia Alina Obruszkiewicz - Posadzimy nowe. Miasto kupiło sporo materiału szkółkarskiego. Z kwiatów wybieramy takie, które są ładne, a nie kuszą złodziei, np. różanki, efektowne róże parkowe. Są niskie, nie nadają się do wazonu.

Jesienią tego roku zmienią się też wielkie rabaty przed teatrem.

Jajko - niespodzianka

Wkrótce pojawi się w mieście wielkanocne jajo z kwiatów. Z jakich - to tajemnica. Mają wytrzymać co najmniej tydzień.

Przy jaju będą żywe króliki, ale tylko w godzinach największego ruchu przechodniów na Starówce.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
idą święta - będą jaj
O tak.
Już inżynier Sikora dopilnuje, by było piękne jajo na rynku!
I tę inwestycję pewnie uda mu się zrealizować.
Lepszy rydz niż nic...
~grudziądzanin~
może mieli zgodę księdza ale co do kwiatkow w mieście to super że bedzie ich wiecej -tylko trza ich pilnowac!!!!
G
Gość
A propos kradzieży kwiatków. Kiedyś przejeżdżałem rowerkiem po drodze rowerowej obok Młodzieżowego, było późno koło godziny 22 i patrzę, a tu starszy mężczyzna z wnukiem ok. 14-15 lat z saperką w ręku wykopują tulipany czy inne żółte kwiatki. Pracują aż miło, nic ich nie przestraszyło. Gdybym zareagował to pewnie by się rzucili z tymi saperkami na mnie, plebsoidy jedne, kwiatów spod pomnika im się zachciało.
G
Gość
czesto spaceruje po botanicznym parku i tym z placem zabaw z dzieckiem, niestety w wiekszosci ta mlodzież, która się tam pojawia, to lobuzeria, zniszczyli kilka razy altanke, ktora w koncu zostala przeniesiona do botanicznego, cala jest pobazgrana markerami, pewlno w niej wyrytych napisow, chustawka co drugi dzien miala zerwane lancuchy, a slownicwo i dialogi takie, ze czesto zabeiralam dziecko z piaskownicy, bo uszy wiedly. mam nadzieje, ze teraz wiosna z tego placyku nie zrobi sie kolejna spelunka, bo altanka byla miejscem do wypicia kilku piw. to samo dzieje sie w ostatnim parku, gdzie w ubieglym roku powstal plac zabaw, dzieciakow pelno, a przy drewnianym stole piwkujace towarzycho z okolicznych blokow.
s
spacerowiczka
ucieszyłam się że w grudziądzu będzie tak dużo kwiatów!!!!! martwie sie tylko tym że złodzieje też się ucieszą
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska