https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Czesław Niemen patronem placu przed teatrem

(marz)
Edmund Otremba (z lewej), inicjator nadania nazwy reprezentacyjnemu placowi w mieście. Z prawej - dziennikarz radiowy Marek Gaszyński, zapowiada w grudziądzkim tetarze koncert z piosenkami m.in. Niemena.
Edmund Otremba (z lewej), inicjator nadania nazwy reprezentacyjnemu placowi w mieście. Z prawej - dziennikarz radiowy Marek Gaszyński, zapowiada w grudziądzkim tetarze koncert z piosenkami m.in. Niemena. Fot. Maryla Rzeszut
Grudziądzkie "dinozaury" big beatu dopięły swego. Plac Teatralny im. Czesława Niemena - tak będzie się nazywać duży skwer przed Centrum Kultury Teatr w Grudziądzu.

Od dłuższego czasu, o taką właśnie nazwę tego reprezentacyjnego placu w mieście zabiegały grudziądzkie "dinozaury" big beatu, z ich liderem Edmundem Otrembą.

- Pomysł zrodził się już dawno. Wreszcie złożyliśmy wniosek do grudziądzkiego samorządu, aby upamiętnić postać Czesława Niemena, który pierwsze, artystyczne kroki stawiał m.in. w Grudziądzu - argumentuje Edmund Otremba. - Właśnie tu odnosił na estradzie pierwsze sukcesy. Pod wnioskiem podpisało się około 400 osób, w tym wokaliści i instrumentaliści, związani z "dinozaurami" big beatu, znający dobrze historię muzyki rozrywkowej tamtych lat. Dlaczego Grudziądz nie miałby podkreślić swoich związków ze słynnym, świetnym wokalistą i kompozytorem?

Piosenki Czesława Niemena przypominane były podczas corocznych koncertów "dinozaurów" w Grudziądzu (głównie w "Czarcim Młynie", ale i w teatrze), a rewelacyjnie wykonywał je zwłaszcza młody, miejscowy wokalista Przemek Cackowski.

Jeden z takich koncertów był wyłącznie poświęcony Niemenowi. Publiczność grudziądzka stawiła się wówczas bardzo licznie.

Marek Gaszyński chwalił Grudziądz

Pod dużym wrażeniem koncertów muzyki lat 60.i 70. był popularny dziennikarz Polskiego Radia Marek Gaszyński: - Macie rewelacyjny zespół muzyczny Stanisława Nowackiego, potrafiący świetnie swingować - chwalił Gaszyński grudziądzkie koncerty - wszystko gracie i śpiewacie na żywo, bez play backów. Piosenki gwiazd big-beatu sprzed lat, także Niemena, brzmią w Grudziądzu naprawdę dobrze.

Audycje o koncertach grudziądzkich nadało Radio PiK oraz Polskie Radio.

Pomysł nadania placowi im. Niemena spodobał się wielu rajcom, m.in. przewodniczącemu Rady Miejskiej Arkadiuszowi Goszce, a także dyrektorce CK Teatr Annie Olszowy.

Jednak na pierwszym posiedzeniu komisji Niemen jako patron placu przed teatrem nie przeszedł.

- Na szczęście podczas sesji, w ramach poprawki do projektu uchwały, radni przyjęli nasze argumenty -
wyjaśnia Edmund Otremba. - Pozostaje nam tylko przygotować dobry koncert z przebojami Niemena, aby oficjalne mianowanie go patronem tak ważnego miejsca w Grudziądzu, odbyło się godnie i efektownie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Misiek

Odniosłem się jedynie do słów kolegi w artykule cytuję:

"Pomysł zrodził się już dawno. Wreszcie złożyliśmy wniosek do grudziądzkiego samorządu aby upamiętnić postać Czesława Niemena, który pierwsze , artystyczne kroki stawiał m.in. w Grudziądzu - argumentuje Edmund Otremba."

Stąd moja dociekliwość bowiem idąc tym trybem rozumowania ; każdy następny projekt muzyczny i pobyt w różnych miastach to były Niemena pierwsze kroki artystyczne.

cbdo

G
Gość

ale fajnie

H
Helmut

Ale mają rację!

G
Gość
W dniu 21.01.2014 o 22:15, Misiek napisał:

Grudziądz nie był jego/ Niemena/ początkiem występów estradowych.W roku 1958 rozpoczął naukę na fagocie w Średniej Szkole Muzycznej w Gdańsku i jednocześnie występował w gdańskich klubach m.inn. "Żak" śpiewając piosenki latynoamerykańskie.W roku 1962 wydał pierwszego singla z piosenkami :"Adieu Tristesse " i "El soldado de lavita".Stąd wniosek , że koncert w grudziądzkim więzieniu nie był jago premierowym. Myślę , że nie można tworzyć własnej legendy kosztem tego wybitnego artysty!

 

Misiek. Zennon, Brysia z Gdyni, Też z Trójmiasta, Historyk, to jedna i ta sama osoba, czepiająca się wszystkiego co dotyczy podobnych tematów. Helmuty dajcie luz.

m
meloman
W dniu 22.01.2014 o 16:43, Historyk napisał:

I kto tu mówi o pierwszych krokach artystycznych Niemena w Grudziądzu!W jakim celu wprowadza się ludzi w błąd?Aby zaistnieć w publicznej przestrzeni? Fakty, fakty , fakty

Nie ważne, plac, placyk Niemena w Grudziądzu powinien być.

H
Historyk

I kto tu mówi o pierwszych krokach artystycznych Niemena w Grudziądzu!

W jakim celu wprowadza się ludzi w błąd?

Aby zaistnieć w publicznej przestrzeni?

 

Fakty, fakty , fakty

B
Brysia z Gdyni

Misiek ma rację proszę poczytać na stronie :

www.topos.com.pl/kuczkowski/index.php/niemen-w-obiegu-powszechnym

 

 

 

 

 

Z
Zenon

Misiek ma rację- wystarczy zapoznać się z historią klubu studenckiego "Zak" w Gdańsku.

www.klubzak.com.pl/doc_10.html

M
Misiek

Nie zrozumieliśmy się zupełnie! Grudziądzka scena nie była pierwszą na której śp.Czesław Niemen wystąpił. I tyle w tym temacie.

L
Lol

NO! konkretnie i rzeczowo.

D
Dinozaur
W dniu 21.01.2014 o 22:15, Misiek napisał:

Grudziądz nie był jego/ Niemena/ początkiem występów estradowych.W roku 1958 rozpoczął naukę na fagocie w Średniej Szkole Muzycznej w Gdańsku i jednocześnie występował w gdańskich klubach m.inn. "Żak" śpiewając piosenki latynoamerykańskie.W roku 1962 wydał pierwszego singla z piosenkami :"Adieu Tristesse " i "El soldado de lavita".Stąd wniosek , że koncert w grudziądzkim więzieniu nie był jago premierowym. Myślę , że nie można tworzyć własnej legendy kosztem tego wybitnego artysty!

 

Nikt nie tworzy własnej legendy kosztem Artysty.  To są fakty, oparte na publikacjach i wywiadach miedzy innymi Franciszka Walickiego oraz Marka Gaszyńskiego. Jednak najważniejszą dla mnie informacją, że tak było jest płyta CD "Sen o Warszawie" wydana w 1995 roku. Na okładce czytamy: ...rekonstrukcja 20 bit. audio, oraz projekt graficzny całości-Czesław Niemen. Zaraz na drugiej stronie pod zdjęciem Czesława Wydrzyckiego napis: : Rok 1962. Pierwszy występ na scenie jako przerywnik w koncercie niebiesko Czarnych w Grudziądzu. Malaguena, El soldato, etc. AKOMPANIUJĘ sobie na gitarze przez siebie sklejonej z połamanych szczątków. Płycinę czołową "wystrugałem" z płyty rezonansowej wraku fortepianu....To sam Niemen napisał i jest to najlepszy dowód.

  Tak, nagrał płytę singla z tymi utworami co wymieniłeś ale JESIENIĄ 1962 roku, a w Grudziądzu występował dokładnie 3 czerwca 1962r. w w kinie Garnizonowego Klubu Oficerskiego, przy ul 6 marca. Byłem na obu koncertach, jeszcze parę lat temu wpadł mi do ręki bilet, z datą godziną i z napisem na nim ( Niebiesko-Czarni) zrobionym pewnie małą drukarenką, Cena biletu 8 zł.

Nie wiem czy wiesz, że  w studiu Polskich Nagrań, Niemen nagrał cztery piosenki ale przez pomyłkę ktoś skasował " Malaguene' i " Ave Maria no Morro".

 

W materiale TVSm prezentuję tą płytę i właśnie w zbliżeniu można odczytać to co przedstawiłem.

Nigdy bym nie mówił o czyms nie mając dowodów.Edmund Otremba.

M
Misiek

Grudziądz nie był jego/ Niemena/ początkiem występów estradowych.W roku 1958 rozpoczął naukę na fagocie w Średniej Szkole Muzycznej w Gdańsku i jednocześnie występował w gdańskich klubach m.inn. "Żak" śpiewając piosenki latynoamerykańskie.W roku 1962 wydał pierwszego singla z piosenkami :"Adieu Tristesse " i "El soldado de lavita".

Stąd wniosek , że koncert w grudziądzkim więzieniu nie był jago premierowym. Myślę , że nie można tworzyć własnej legendy kosztem tego wybitnego artysty!

k
kajetan
przecież nie teraz ten koncert tylko jak będą jakieś uroczystości związane z nadaniem temu placu nazwy
M
Monia
To pomarzną "dinozaury" dając koncert na placyku. Boziu kochana - założta dziadki ciepłe gacie!

... "Boziu kochana" ale jesteś głupia ,pewnie zarabiając ściągasz gacie.....
A
Agata
To pomarzną "dinozaury" dając koncert na placyku. Boziu kochana - założta dziadki ciepłe gacie!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska