Grudziądz. Gdzie mogą się tworzyć największe korki?

Śmieszny to ty jesteś. Do liczenia samochodów potrzeba profesjonalnej firmy? Zapewnie myslisz ,że liczyli te auta ludzie po studiach? Nie wiem czy wiesz ,że liczyć to portafią już dzieci w 1 klasie szkoły podstawowej, nie obrażając przedszkolaków.Zdziwił bym się gdyby firma wygrywająca przetarg nie zatrudniła do tej roboty,bezrobotnych.Jeżeli jesteś mieszkańcem naszego miasta, to mi wstyd że tak rozumujesz, i dla ciebie wydanie lekką ręką ponad 70 tyś. złotych to "pryszcz".

Ja sie rowniez zgadzam ze 70 tys do pryszcz. To by było naprawdę głupie i nieprofesjonalne gdyby bezrobotni liczyli auta, śmiech na sali.

a moim zdaniem to by było śmieszne gdyby bezrobotni liczyli samochody
no wybacz, ale nie chcę żeby mi wstyd było, że mojego miasta nie stać na zapłacenie profesjonalnej firmie za liczenie aut.

Śmieszny to ty jesteś. Do liczenia samochodów potrzeba profesjonalnej firmy? Zapewnie myslisz ,że liczyli te auta ludzie po studiach? Nie wiem czy wiesz ,że liczyć to portafią już dzieci w 1 klasie szkoły podstawowej, nie obrażając przedszkolaków.Zdziwił bym się gdyby firma wygrywająca przetarg nie zatrudniła do tej roboty,bezrobotnych.Jeżeli jesteś mieszkańcem naszego miasta, to mi wstyd że tak rozumujesz, i dla ciebie wydanie lekką ręką ponad 70 tyś. złotych to "pryszcz".

Ciekawe kto liczył? Pewnie jak to bywa : zlecam tobie a ty mnie dasz zarobić..

Miasto jak zwykle trwoni pieniądze! Na poważne sprawy kasy brak, ale na liczenie aut i to za takie wynagrodzenie to oczywiście fundusze są! Żenada...

Dlaczego miasto zapłaciło za zwykłe pomiary 73 tys. zł? Przecież takie rzeczy można robić własnymi siłami.

Nie lepiej było zwerbować bezrobotnych z urzędu pracy by sobie chociaż parę złotych dorobili?
Czy w dobie marazmu i biedy stać nas na taką rozrzutność. Ewidentny brak myślenia.

Za chwilę okaże się, że do policzenia słupów oświetleniowych w naszym mieście potrzeba projektu według, którego będą liczone słupy, przetargu który wyłoni firmę do policzenia tych słupów i drugą firmę do przeanalizowania wyników działań pierwszej firmy. Oczywiście, to jest fikcja, ale w naszym mieście tak wyglądają takie sprawy.

a moim zdaniem to by było śmieszne gdyby bezrobotni liczyli samochody
no wybacz, ale nie chcę żeby mi wstyd było, że mojego miasta nie stać na zapłacenie profesjonalnej firmie za liczenie aut.

Dlaczego miasto zapłaciło za zwykłe pomiary 73 tys. zł? Przecież takie rzeczy można robić własnymi siłami.

Nie lepiej było zwerbować bezrobotnych z urzędu pracy by sobie chociaż parę złotych dorobili?
Czy w dobie marazmu i biedy stać nas na taką rozrzutność. Ewidentny brak myślenia.

Za chwilę okaże się, że do policzenia słupów oświetleniowych w naszym mieście potrzeba projektu według, którego będą liczone słupy, przetargu który wyłoni firmę do policzenia tych słupów i drugą firmę do przeanalizowania wyników działań pierwszej firmy. Oczywiście, to jest fikcja, ale w naszym mieście tak wyglądają takie sprawy.

"Przez objęte generalnym pomiarem natężenia ruchu skrzyżowania". Jak widać, czytanie ze zrozumieniem jest ci obce.

Uderz w stół a nożyce się odezwą - widac, jak nasi urzędnicy intensywnie "pracują" na forum gazety.
Pozdrawiam wszystkich nierobów.

A wystarczyło puścić ruch z mostu dołem przez tory z rogatkami......,ale kto z niedouczonych prjektantów dróg o tym pomyślał?
Piszę niedouczonych mająć na przykładzie budowanie chodników pośrodku jezdni i ścieżki rowerowej!!!

Panie Łukaszu ale głupoty Pan wygaduje. Prawie 300 tys. pojazdów przejeżdża przez skrzyżowanie. Przecież to daje ponad 3 pojazdy na sekundę przez całą dobę. Może przecinki się Panu poprzestawiały ha, ha, ha

"Przez objęte generalnym pomiarem natężenia ruchu skrzyżowania". Jak widać, czytanie ze zrozumieniem jest ci obce.

Panie Łukaszu ale głupoty Pan wygaduje. Prawie 300 tys. pojazdów przejeżdża przez skrzyżowanie. Przecież to daje ponad 3 pojazdy na sekundę przez całą dobę. Może przecinki się Panu poprzestawiały ha, ha, ha

"Wyniki badań zostały już wykorzystane przez Zarząd Dróg Miejskich w przygotowaniu objazdów w związku z inwestycjami drogowymi."
Taaa... Lubię dobre dowcipy!