Konkurs zorganizował Serwis Samorządowy Polskiej Agencji Prasowej. Jego gala odbyła się w Ministerstwie Rozwoju w Warszawie.
Grudziądz znalazł się wśród finalistów konkursu w kategorii gmin miejskich i z tego tytułu nasze miasto otrzymało dyplom. Odebrała go Ewa Niewiadomska-Roman, dyrektor wydziału komunikacji w urzędzie miejskim.
Organizatorzy docenili udział Grudziądza w projekcie "WiFi4eu. Łącząc Europę". W jego ramach w naszym mieście powstać mają punkty bezpłatnego dostępu do internetu, tzw. hotspoty. Na ich zamontowanie nasze miasto zdobyło 15 000 euro w konkursie Agencji Wykonawczej ds. Innowacyjności i Sieci (INEA) w Brukseli .
Internauci głosowali
Przypomnijmy: o utworzeniu takich punktów urzędnicy mówią od ubiegłego roku.
W lipcu 2019 roku, w ramach konsultacji społecznych, przeprowadzono sondę, w której internauci głosowali, wskazując miejsca, w których ich zdaniem powinny powstać punkty bezpłatnego dostępu do internetu.
Informowaliśmy o tym tutaj:
Gdzie ruszą hotspoty? W głosowaniu internautów na prowadzeniu jest Rynek w Grudziądzu
Największą popularnością cieszyły się: Rynek Główny (333 głosy), Park Miejski (255 gł.), plaża miejska nad Rudnikiem (244 gł.), dworzec główny PKP (216 gł.), strefa przystanków na al. 23 Stycznia (212 gł.), marina (205 gł.), stadion GKM (153 gł.), Góra Zamkowa (149 gł.), Ogród Botaniczny (143 gł.), skwer Andrzeja Wajdy przy Flisaku (120).
Niestety, ani jeden z tych hotspotów jeszcze nie powstał.
- Miasto ma 18 miesięcy na wdrożenie projektu (od podpisania umowy w maju 2019 r. - dop. red.). Mamy nadzieję, że uda nam się to zrealizować jak najszybciej. W chwili obecnej jesteśmy na etapie podpisywania umowy z wykonawcą - mówi Beata Adwent, rzeczniczka prezydenta miasta. Wybrano siedem miejsc
Nie wszystkie hot-spoty powstaną tam, gdzie chcieli internauci.
Zostaną one zainstalowane w siedmiu miejscach: na Rynku Głównym, "placu Stycznia", marinie, Bramie Wodnej, Górze Zamkowej, w ogrodzie botanicznym oraz przy dworcu PKP.
- Projekt obejmuje 7 lokalizacji, w których znajdować się będzie 10 odbiorników. Dla przykładu na terenie mariny będą dwa odbiorniki, natomiast na "placu Stycznia" trzy, które sięgać będą od ul. Toruńskiej do wieży Klimek - mówi Beata Adwent.
Dlaczego hotspoty nie zostaną zamontowane w parku miejskim i na plaży miejskiej, które były jednymi z najczęściej wskazywanych przez internautów lokalizacji?
- W przeprowadzonej konsultacji zbieraliśmy sugestie mieszkańców, jednak z zastrzeżeniem, że ostatecznie o lokalizacji punktów będą decydować parametry techniczne. Nadajnik zlokalizowany na wieży ratusza nie obejmie swoim zasięgiem tak oddalonych punktów jak park miejski czy plaża w Rudniku - wyjaśnia Beata Adwent. I zapewnia, że miasto stara się o fundusze zewnętrzne na instalację kolejnych hotspotów w mieście.
