https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Grudziądz. Mieszkańcy z Libelta i Żeromskiego pozywają do sądu GTBS

(PA)
- Jak będzie trzeba, to pójdziemy nawet do Strasburga! - mówią zdeterminowani lokatorzy z Libelta i Żeromskiego
- Jak będzie trzeba, to pójdziemy nawet do Strasburga! - mówią zdeterminowani lokatorzy z Libelta i Żeromskiego Aleksandra Pasis
Sędzia Justyna Kujaczyńska - Gajdamowicz, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Toruniu mówi: - Wpłynęło 35 pozwów i nadal przyjmujemy kolejne.

Mieszkańcy domagają się między innymi: uznania sprzedaży kamienic za nieważną oraz w przypadku zawarcia umowy przyrzeczonej pomiędzy GTBS-em a nowym nabywcą, uznania jej za nieważną do momentu rozstrzygnięcia sądowego. - Musimy walczyć o nasze domy! - deklarują najemcy lokali w budynkach przy ul. Libelta i Żeromskiego.

Ostrzegają, że pójdą nawet do Strasburga

Grudziądzanie udali się również do Ministerstwa Sprawiedliwości. Efektem ich wizyty jest przekazanie prośby o interwencję w sprawie sprzedaży mieszkań przez GTB do Prokuratury Generalnej.

- Jak będzie trzeba, to pójdziemy nawet do Strasburga! - mówią zdeterminowani lokatorzy.

Sprawą zajmują się od miesiąca też śledczy z Grudziądza: - Cały czas zbieramy materiały - podkreśla Agnieszka Reniecka, zastępca prokuratora rejonowego. - Wnikliwie je analizujemy. Wkrótce zapadną konkretne decyzje.

Prezydent dał słowo: do 14 stycznia nic nie sprzedamy

Mieszkańcy również w piątek spotkali się z prezydentem - Robertem Malinowskim. - Zapewniono nas, że do 14 stycznia sprzedaż budynków będzie wstrzymana - relacjonują "Pomorskiej" grudziądzanie.

I dodają: - Do tego czasu, prezes MPGN-u, który jest naszym administratorem ma rozmawiać z najemcami poszczególnych lokali, aby przedstawić alternatywne rozwiązania sytuacji.

GTBS potrzebowało kasy

Łącznie osiem bloków przy ul. Libelta i Żeromskiego zostało sprzedanych przez GTBS prywatnym osobom za 2,6 mln. zł. O transakcji nie zostali poinformowani mieszkańcy. Spółka, która handlowała kamienicami uzasadnia, że potrzebowała pieniędzy na nowe inwestycje.

Wiadomości z Grudziądza

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Komentarze 136

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
NAJEMCA JEST ZOBOWIĄZANY:
używać przedmiotu najmu w sposób w umowie określony, a gdy umowa nie określa sposobu używania - w sposób odpowiadający właściwościom i przeznaczeniu przedmiotu najmu;
uiszczać czynsz w terminie umówionym;
prosić wynajmującego o zgodę na piśmie, jeżeli chce wprowadzić w lokalu przeróbki lub ulepszenia;
stosować się do porządku domowego, o ile ten nie jest sprzeczny z uprawnieniami wynikającymi z umowy;
dbać i chronić przed uszkodzeniem lub dewastacją części budynku przeznaczone do wspólnego użytku;
utrzymywać lokal oraz pomieszczenia, do używania których jest uprawniony, we właściwym stanie technicznym i higieniczno-sanitarnym;
ponosić drobne nakłady związane ze zwykłym używaniem rzeczy (są to w szczególności: drobne naprawy podłóg, drzwi i okien, malowanie ścian, podłóg oraz wewnętrznej strony drzwi wejściowych, jak również drobne naprawy instalacji i urządzeń technicznych, zapewniających korzystanie ze światła, ogrzewania lokalu, wody);
niezwłocznie udostępnić lokal w razie awarii wywołującej szkodę lub zagrażającej bezpośrednio powstaniem szkody w celu jej usunięcia;
udostępnić lokal właścicielowi (po wcześniejszym ustaleniu terminu) w celu dokonania okresowego, a w szczególnie uzasadnionych wypadkach również doraźnego przeglądu stanu i wyposażenia technicznego lokalu oraz ustalenia zakresu niezbędnych prac, oraz udostępnić lokal w celu wykonania tych prac;
zwrócić wynajmującemu po zakończeniu najmu przedmiot najmu w stanie nie pogorszonym, jednakże nie ponosi on odpowiedzialności za zużycie rzeczy będące następstwem prawidłowego używania.

Ma kolega rację, ale kto by się tym przejmował. Przepisy, dobre ale jak mi się podobają.
K
Kris
Mieszkam na tym osiedlu i widzę jak lokatorzy "dbają" o zajmowane lokale. Domy na Libelta, Żeromskiego, Chełmińskiej są zajmowane głównie (poza drobnymi wyjątkami) przez patałachy, ludzi, którym się "należy", którzy chcą żyć na czyjść koszt. Wylęgarnia bezpańskich dzieci i różnych form patologi. Nie dziwię się z resztą temu, bo tak zwykle jest, jak coś się otrzymuje za darmo. Uważam, że nic z kieszeni podatników, oprócz wyjątkowych sytuacji (typu kalectwo, śmierć głównego żywiciela rodziny) nie powinno zasilać kieszeni obiboków.
m
mieszkaniec
To sa sprawy nas wszystrkich !Kazdego z nas moze to spotkac.Władza wszystko może!
g
gosc
i jak sprawy w sądzie?

zajmowanie się nie swoimi sprawami, nazywa się wścibstwem
G
Gość
i jak sprawy w sądzie?
G
Gość
Ważne "zboku". Nie pytałem za ile, bo mnie to nie obchodzi, ani to skąd miał pieniądze. Ale jeżeli to sąsiad, to sprawa nie jest już taka czysta.
P.S. miało być "z boku"

nie bardzo wiem, po co komu ta wiedza ?
G
Gość
Panie lub pani "GOŚCIU" ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Czy to ważne kto kupił ?
W normalnych transakcjach pomiędzy stronami ich szczegóły są sprawą poufną. I sprawa ta nie powinna interesować osób trzecich. Taka ciekawość pachnie "wiochą" kto kupił, ile dał, skąd miał pieniądze ? Albo rozmawia się merytorycznie albo nie rozmawia się wcale. Przepraszam bardzo, czy to nam się podoba czy też nie, ale takie są reguły gry.

Ważne "zboku". Nie pytałem za ile, bo mnie to nie obchodzi, ani to skąd miał pieniądze. Ale jeżeli to sąsiad, to sprawa nie jest już taka czysta.
P.S. miało być "z boku"
z
z boku
ciekawe kto kupił? może któryś z sąsiadów?

Panie lub pani "GOŚCIU" ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Czy to ważne kto kupił ?
W normalnych transakcjach pomiędzy stronami ich szczegóły są sprawą poufną. I sprawa ta nie powinna interesować osób trzecich. Taka ciekawość pachnie "wiochą" kto kupił, ile dał, skąd miał pieniądze ? Albo rozmawia się merytorycznie albo nie rozmawia się wcale. Przepraszam bardzo, czy to nam się podoba czy też nie, ale takie są reguły gry.
G
Gość
A pytanie stawiam proste. Dlaczego tym ludziom nie pozwolono nabyć mieszkań od PGKiM w prostej linii z upustem jak w Chojnicach 50 %, a DOPIERO od prywatnego nabywcy, czytaj kolesia, którego nazwiska do dzisiaj nikt nie zna.???A dlaczego nie zna? Dlaczego sprzedano ich potajemnie, gdy transakcja kryształowo czysta ? Dlaczego jakiś cwaniaczek najpierw staje się właścicielem prywatnym, gdzie obowiązują całkiem inne przepisy jak te w PGKiM ? Czyja głowa w ratuszu to wymyśliła? Bo teraz są dwa wyjścia - kupić od kamiennicznika za cenę ustaloną przez kolesia z biura nieruchomości, albo się wyprowadzić? Kupa mości panowie na Ratusz - tam ciepło, dostatnio i za darmo.
Pytam raz jeszcze !!Dlaczego te kamienice nie zostały wystawione na oficjalną sprzedaż? tylko sprzedano pod stołem.? Będziemy patrzeć na działania prokuratury.Oni też żyją z NASZYCH podatków. Dosyć tej Białorusi w Grudziądzu panie Prezydencie i v-ce i prezesiki różnej maści.

ciekawe kto kupił? może któryś z sąsiadów?
G
GOSTEK_new
no i nic, chętnych wśród mieszkańców na zakup nie było, to ktoś z zewnątrz podpisze akty notarialne z GTBS i stanie sie właścicielem tych domów
z
zainteresowany
no i co dalej ?
G
Gość
Jak można było wziąść za darmo budynki z lokatorami od MPGN za darmo, wykorzystac przez te 7 lat (poprzez wzięcie kredytu na hipotekę tych budynków ), a teraz sprzedać? Wina leży w Trojkacie:Prezydent wraz z Radą Miasta plus MPGN plus TBS. Po prostu jedna klika i jedna sitwa. Nic dodać , nic ująć. Mieszkańcy nawet od TBS zadnej informacji o możliwości wykupu tych budynków nie otrzymali. Dopiero teraz po fakcie, jak się zrobil szum maja niby parę dni na szybkie zebranie kasy, aby móc wykupić. Ale czy wszyscy sa w stanie nagle w yskoczyc z kasy, jak wegetuja z dnia na dzień?

Dość kontrowersyjne rozwiązanie, nie wiem czy powszechnie spotykane w działalności tbs w Polsce. Należałoby rozpoznać sprawę.
m
malarz
Jak można było wziąść za darmo budynki z lokatorami od MPGN za darmo, wykorzystac przez te 7 lat (poprzez wzięcie kredytu na hipotekę tych budynków ), a teraz sprzedać? Wina leży w Trojkacie:Prezydent wraz z Radą Miasta plus MPGN plus TBS. Po prostu jedna klika i jedna sitwa. Nic dodać , nic ująć. Mieszkańcy nawet od TBS zadnej informacji o możliwości wykupu tych budynków nie otrzymali. Dopiero teraz po fakcie, jak się zrobil szum maja niby parę dni na szybkie zebranie kasy, aby móc wykupić. Ale czy wszyscy sa w stanie nagle w yskoczyc z kasy, jak wegetuja z dnia na dzień?

widać można jak na załączonym obrazku
m
mieszkaniec
Sąd Okręgowy czyni przygotowania do rozpoznania pozwów.
G
Gość
Proszę Państwa, czy kto wie gdzie można znaleźć dokumenty sprawozdawcze i bilans na 2011 r. spółki miejskiej MPGN i GTBS ?

Wydaje mi się, że te dane powinny być opublikowane w KRS
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska