https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Mniej lejesz - stawka za ciepłą wodę rośnie!

MARYLA RZESZUT [email protected] tel. 56 45 11 931
Także w noych blokach MPGN-owskich lokatorom oszczędzającym ciepłą wodę stawki wyśrubowano
Także w noych blokach MPGN-owskich lokatorom oszczędzającym ciepłą wodę stawki wyśrubowano Fot. Maryla Rzeszut
OPEC ustalił ogrzanie metra sześciennego wody na 12 zł. Dlaczego więc płacę za metr 19 zł? - pyta Andrzej Krajewski, lokator nowego bloku.

-Mieszkaniec 4-piętrowego budynku MPGN, zużywa małe ilości ciepłej wody. Oszczędza, bo wie, że podgrzanie wody jest drogie. Widzi jednak, że jego znajomy, w niemal identycznym bloku, ale TBS-u, płaci o 6 zł mniej za ogrzanie metra wody. Duża różnica.
- Może być jeszcze większa, jeśli instalacja grzewcza, zwykle w starych budynkach, jest długa i wyeksploatowana - objaśnia Jolanta Padzik, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami. - Wtedy woda w obiegu krąży dłużej i trzeba więcej energii na jej podgrzanie. Niektórzy lokatorzy płacą w takich wypadkach nawet 30 zł za metr sześcienny ciepłej wody!
Jaką stawkę lokator zapłaci w danym miesiącu, ma wpływ także ilość zużytej ciepłej wody w całym budynku.

Opłata stała okazuje się... bardzo zmienna

- Rozliczamy opłatę za podgrzanie wody w całym budynku lub węzła, jeśli podłączonych jest do takiego węzła kilka bloków - wyjaśnia dyrektor ds. ekonomicznych OPEC Małgorzata Kosińska. - Owszem, aktualnie cena metra ciepłej wody wynosi 12 zł. Jednak do tego dochodzi tzw. opłata stała. Są to koszty za moc zamówioną czyli za podgrzanie zamówionej ilości ciepłej wody. Nie muszą lokatorzy całej zużyć, ale koszty dostarczonej energii trzeba pokryć. Należność z całego budynku dzieli się na poszczególnych lokatorów.

A dzieli się tak: jeśli ktoś zużył więcej ciepłej wody, to ma niższą stawkę za metr. A kto korzystał z ciepłej wody rzadko i ją oszczędzał, to właśnie może zapłacić 20 czy 25 zł albo i więcej za metr.

- Dlaczego tak to skomplikowali? Nie tak łatwo to pojąć. Tym bardziej, że taki system rozliczeń bardzo zniechęca do oszczędzania ciepłej wody - kwituje te tłumaczenia Andrzej Krajewski.

Takie rozliczenia są korzystne dla OPEC-u

Opłaca się bowiem lać ciepłą wodę ile wejdzie. Wtedy jej cena za metr spada i... cieszy się OPEC.

Bo ostatecznie i tak rodzina wieloosobowa zapłaci więcej, np. za 7 m po 12 zł - 84 zł. A ktoś, kto zużył zaledwie półtora metra - wybuli "za karę" aż 28,40 zł., bo za metr mu policzą 19 zł. I co budynek to inny przypadek i stawka.

Tak więc opłata stała okazuje się w praktyce bardzo zmienna dla każdego lokatora.

Tak jak z samochodem

- Opłata stała musi być. To tak, jak z samochodem: opłacamy ubezpieczenie i koszty przeglądów, nawet jeśli nim nie jeździmy - tłumaczy dyrektor Kosińska.
W rozliczeniu na przysłowiowego "łebka" wlicza się też "uchyby" czyli ubytki. - Te są minimalne, to zaledwie ułamek procenta - dodaje Jolanta Padzik. - Wielkość mocy zamówionej można skorygować, raz w roku. Czasem to robimy.

Jakie są koszty ogrzewania wody w całym budynku i w naszym konkretnie mieszkaniu, możemy prześledzić w internecie, na stronie OPEC-u.

Nasze koszty w sieci

- Najłatwiej jest wspólnotom mieszkaniowym, z którymi mamy bezpośrednie umowy - tłumaczy Małgorzata Kosińska. - Reprezentant może od nas dostać hasło do wejścia na stronę. Każdy członek wspólnoty będzie miał wgląd w koszty całego budynku i swoje. Może z nami korespondować, zgłaszać pytania czy reklamacje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Monika30
Dla mnie to paranoja z ta woda ja mieszkam na bora komorowskiego i za metr wody place 23.70 nierozumiem nic z tego naliczaja sobie jak chca w kazdym bloku tak samo jest z czynszem podwyzszaja kiedy maja ochote ja mam w tej chwili za czynsz i wode 630 zl a jeszcze 3 m-ce temu mialam niecale 490 skandal nic innego jak oddac do telewizji sz.....
l
lokatorka
tak czy inaczej OPEC ustawil tak stawki żeby skłaniac ludzi do wiekszego korzystania z cieplej wody bo wtedy zarabia wiecej
jszcze tylko trzeba sprawdzic skąd taka wysoka opłata stała (okazuje sie że zmienna) no przeciez nie może byc taka jak stawka za wode a niektórzy oprócz 12 zl płaca jeszcze nieraz drugie tyle albo i wiecej, coś tu jest nie tak
bo np. kto pokrywa koszty ogrzewania gruntu zimą, kazdy widzi że nie me śniegu tam gdzie biegną rury ciepłem czy ciepła wodą ile energii idzie w zmarznieta ziemię? napewno dużo
m
mn
Co na to ekolodzy?Kaza i ucza jak oszczedzac, a w G- dzu kaza lac ile wlezie. To paranoja. Z uwagi na niskie zuzycie oraz stara instalcje mieszkancy bloku przy Lipowej placa 36 zl- kto nas pobije w Grudziadzy, raczej nikt.
S
Szamot
Nie jest to, aż tak bardzo skomplikowane. Wystarczy trochę pomyśleć.
Opłata stała obejmuje koszty dostarczenia ciepła na potrzeby budynku (c.o. i ciepła woda), koszty związane z gwarancją ciągłości dostaw - bez względu na konkretne zużycie tego ciepła w danym miesiącu. Przyjmijmy, że opłata ta wynosi 100 zł. Jeżeli ktoś zużył w danym miesiącu tylko 1m3 wody to wychodzi na to, że płaci 100zł za każdy metr sześcienny, jeżeli zużyje 100m3 to płaci tylko 1zł/m3. Plus oczywiście koszt zmienny, czyli te wspomniane w artykule 12zł/m3. Reasumując - pierwszy lokator, który oszczędza zapłaci 100zł + 12 za zużycie, czyli 112zł, drugi lokator zapłaci 100zł + 1200zł za zużycie, czyli 1300zł. Tak, więc warto oszczędzać, bo źle to tylko wygląda w przeliczeniu na 1m3, ale tak nie powinniśmy przeliczać. Bardzo dobre w artykule jest porównanie do ubezpieczenia samochodu. Załóżmy, że dwóch gości ma identyczne ubezpieczenie 2000zł, ale jeden jeździ non stop (w roku zrobił 20000km), a drugi prawie w ogóle (przejechał w roku 200 km). Jaki sens miałoby teraz przeliczać stawkę na km? Wyszłoby na to, że jeden ma bardzo tanie ubezpieczenie (10gr/km), a drugi drogie (20zł/km). Przecież to totalna bzdura i podobnie jest z tą ciepłą wodą.
Dlatego nic dziwnego we wspomnianej w artykule sytuacji nie widzę. Opłata stała jest zawsze opłatą stałą pod warunkiem, że nie będzie jej przeliczać na metry, bo wtedy straci to sens, tak jak przy przeliczeniu ubezpieczenia na przejechane kilometry.
~LOLO~
ONI NAS WSZYSTKICH OSZUKUJĄ A MY WCALE NIC NIE WIEMY, ROBIĄ CO CHCĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska