Idzie 56-latek ulicą Nadgórną i widzi pogotowie gazowe. Co robi?
Chwyta za laskę inwalidzką, robi duży zamach i dwa razy uderza w przednią szybę auta. Zostają z niej kawałki.
- W piątek mężczyzna usłyszał zarzut umyślnego mienia. W rozmowie z policjantami nie potrafił powiedzieć, dlaczego tak się zachował - informuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzeczniczka policji.
Czytaj: Tak jeździ kompletnie pijany kierowca, od lewej do prawej (WIDEO)
Czytaj e-wydanie »