500 złotych zapłacić musi mężczyzna, który próbował przekupić policjantów, aby nie wystawiali mu mandatu za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu.
Właśnie na pół tysiąca złotych wysokość kaucji ustalił dziś (piątek) prokurator. Po jej wpłaceniu kierowca będzie mógł wyjść z aresztu i na wolności czekać na właściwą rozprawę.
Nawet 10 lat więzienia grozi mu za to, że wczoraj (czwartek), tuż przed południem próbował wręczyć grudziądzkim policjantom... 20 złotych łapówki na - jak to określił - "dobrą wódkę". Miała to być zachęta, aby nie wystawiali mu mandatu na 300 zł i 5 punktów karnych za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu na ul. Kwidzyńskiej.
Po tej propozycji kierowca forda transita trafił najpierw do policyjnego aresztu, a dziś do prokuratury.