https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziś zarabiają, ale ZUS da mniej. Te osoby będą płacić kredyt na dom z emeryturki! Tak trzeba zarabiać, żeby mieć potem na raty

Agnieszka Domka-Rybka
Co dziesiąte zobowiązanie finansowe stanowią kredyty hipoteczne. Są w większości zawierane na 25 - 35 lat.
Co dziesiąte zobowiązanie finansowe stanowią kredyty hipoteczne. Są w większości zawierane na 25 - 35 lat. Janusz Wójtowicz
Dzisiejsi 30-latkowie, a osoby w tym wieku najczęściej spłacają kredyty hipoteczne, muszą teraz zarabiać nawet 9800 zł brutto co miesiąc, aby kiedyś mieć więcej niż 5000 zł emerytury. Wtedy, gdy zapłacą ratę, to coś im jeszcze zostanie. Im tak, jednak nie wszystkim, a na pewno nie osobom, które zarabiają mniej albo dużo mniej. Problem mogą mieć przedsiębiorcy opłacający najniższy ZUS.

Spis treści

Dziś kredytobiorcy, jeśli zarabiają dobrze, to stać ich na raty za mieszkanie i wiodą fajne życie, ale na emeryturze? Raty nie dadzą żyć na luzie, a z wieloma osobami zostaną na dłużej niż wiek emerytalny.

Tyle osób spłaca kredyty hipoteczne. Na ile lat?

Zakup mieszkania lub domu to najczęstszy powód zadłużania się mieszkańców naszego kraju, m.in. z Kujaw i Pomorza. Co 10. zobowiązanie finansowe to właśnie kredyt hipoteczny. Obecnie spłaca je blisko 4 mln osób i są w większości zaciągane na okres od 25 do 35 lat.

Niepokojące, że w porównaniu np. do 2022 roku z 3 do 6 procent wzrósł odsetek osób, dla których spłata hipoteki jest coraz większym wyzwaniem - wynika z „Indeksu zadłużenia i wypłacalności Polaków 2024”, znanej firmy windykacyjnej Kruk.

Fakt, branżowy portal Bankier.pl podaje szacunki, z których wynika, że takie kredyty w znaczącej części są spłacane są przed umową, przez 13 - 14 lat, ale są to szacunki sprzed kilku lat.

Kredyt dłuższy niż wiek emerytalny?

Kolejne obawy płyną z najnowszego raportu Komisji Nadzoru Finansowej, który wziął pod lupę wspomniany Bankier.pl. Bo aż ponad 45 proc. kredytów mieszkaniowych banki udzieliły z takim terminem, że klienci będą spłacać raty jeszcze na emeryturze. Mówimy o kwocie 2 mld zł, ponieważ tyle w bilansach banków stanowią hipoteki, które będą spłacane przez kredytobiorców-emerytów.

  • 45 procent z 4 milionów Polaków, które obecnie regulują raty takich kredytów, to 1,8 mln osób, czyli całkiem sporo osób.

Banki stają się stopniowo bardziej restrykcyjne...

Michał Kisiel, analityk Bankier.pl nie kryje, że 45 procent wygląda na szokującą informację, jednak „podejście banków w tej dziedzinie staje się stopniowo bardziej restrykcyjne. Przytoczona liczba dotyczy całego portfela w badanych bankach. Dla umów zawartych tylko w 2023 roku odsetek kredytów „z emeryturą” był nieco niższy i wynosił 36,6 proc.”

Jednak kredyt na emeryturze może nie oznaczać spokojnej jesieni życia, wziąwszy pod uwagę, jakich świadczeń od państwa należy się spodziewać.

Takie zarobi, a taka emerytura - kwoty

Zacznijmy od przykładu. Statystyki pokazują, że najczęstszymi kredytobiorcami hipotecznymi są osoby, które mają teraz między 30 a 40 lat.

Ile więc powinien zarabiać dzisiejszy 30-latek, aby w przyszłości pobierać emeryturę w wysokości co najmniej 5 tys. zł miesięcznie? Chodzi o to, żeby np. po zapłaceniu raty kredytu, zostały mu jeszcze jakieś pieniądze na życie.

Policzył to Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, a opisał portal money.pl. Według szacunków Kozłowskiego, obecni trzydziestolatkowie muszą zarabiać od 6200 do 9800 zł brutto co miesiąc, aby w przyszłości ich emerytura przekraczała 5 tys. zł miesięcznie. Dolne widełki dotyczą mężczyzn, którzy przejdą na emeryturę w wieku 65 lat, a górne - kobiet, które skorzystają z tego uprawnienia w wieku lat 60. Oznacza to, że kobieta musi zarabiać o 3,6 tys. zł miesięcznie więcej, aby przechodząc w wieku 60 lat na emeryturę, otrzymała tyle samo, co pracujący o pięć lat dłużej mężczyzna.

Wyliczenia ekonomisty objęły też inne progi przyszłych emerytur. Zgodnie z nimi, aby otrzymać:

  • 3 tys. zł emerytury, trzeba zarabiać od 3722 do 5873 zł,
  • 4 tys. zł emerytury: od 4962 zł do 7831 zł,
  • 6 tys. zł: od 7443 zł do 11 tys. 747 zł,
  • 7 tys. zł: od 8684 zł do 13 tys. 704 zł,
  • 8 tys. zł: zarobki od 9924 zł do 15 tys. 662 zł.

Inne kalkulacje, które zresztą nie są żadną tajemnicą, za to z dozą jeszcze mniejszego optymizmu mówią, że „życie za jedną trzecią wynagrodzenia to realny scenariusz przyszłych emerytów”.

ZUS tłumaczy, że im ktoś ma wyższe wynagrodzenie, tym wyższe składki emerytalne, które są od niego odprowadzane, a w konsekwencji dostanie więcej emerytury.

Problem mogą więc mieć w przyszłości kredytobiorcy, którzy dziś zarabiają na raty i na w miarę spokojne życie, ale to nie są jakieś duże pieniądze. Ponadto mogą to również być przedsiębiorcy, obecnie zarabiający sporo i żyjący na poziomie, którzy jednak płacą najniższy ZUS.

Większość przedsiębiorców płaci minimalny ZUS. Będzie na raty?

Jak wiadomo, ich składki emerytalne nie są obliczane na podstawie rzeczywistych zarobków, jak ma to miejsce w przypadku pracowników, ale od zadeklarowanej kwoty.

- Przedsiębiorcy mają możliwość opłacania wyższych składek, co mogłoby zapewnić im większą emeryturę w przyszłości, jednak rzadko decydują się na ten krok - nie kryje Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim. - W grudniu 2023 roku liczba osób prowadzących pozarolniczą działalność, które opłacały składki na ubezpieczenie emerytalne z podstawą wymiaru przekraczającą 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego (to znaczy więcej niż najniższe - red.), wyniosła w całym kraju zaledwie 7,1 tys. W porównaniu do grudnia 2022 roku, kiedy to było 7,4 tys. osób, odnotowano spadek.

Większość płaci minimalnie, to znaczy 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska