Grudziądz promował się na targach we Wrocławiu

Skoro niczego nie rozumiesz to po co zaśmiecasz forum swoimi przemyśleniami ?

No chyba, żeby uzyskać odpowiedź na nurtujące pytania, bądź podzielić się właśnie przemyśleniami... Chociaż nie... Masz rację - tutaj tylko pieprzenie o niczym można znaleźć i kubełek jadu na łeb... No może nie kubełek, a beczkę...

Najgorsze w tym wszystkim, że nikt nie rozlicza z efektów i pieniędzy w błoto wyrzuconych, na prywatne zabawy.. Jadą, coś udają, coś promują bez ładu i składu całkiem niespójnie i odfajkowany punkt do sprawozdania w Kurierze Grudziadzkim. Co roku od lat ten sam cyrk i nie ma mądrego, który to z programu wykreśli jako formę nie sprawdzającą się od lat. Wydali obcej firmie 400 tys. na promocję? To co robią urzędasy z działu promocji łącznie z panią kierownik? po 8 godz. dziennie? urzędują? Skandal. Kto to wreszcie ogarnie? Za chwilę ciepło i zaczną się międzynarodowe wycieczki Janosz, Witkowskiego ,Sikory i innych zawsze chętnych do odpoczynku darmowego. Co z nich dla nas wynikło? Gdzie leczenie bólu przewlekłego chińska metodą? gdzie roztańczone i rożśpiewane zespoły chińskie,które miały być ściągniete przez Janosz, jak się chwaliła gdzie tylko można. To po co tam poleciała? Niczego w zamian za wycieczki,relaks, nam nie dają, nie "produkują", to chyba trutnie jakieś? Nie pora z tym pasożytnictwem skończyć?

Po co oni się tam promują? Niech wskażą 1 osobę, która przyjechała do Grudziądza po po by poleżeć w solankach z większej odległości niż 40 kilometrów:)
pomijam odwiedziny rodziny:)
już nie mówiąc o tym, że nie miała by jak tam dojechać z jakiegoś taniego hotelu.. utopia...

A już kompletnie nie rozumiem czemu wynajęto do promocji miasta zewnętrzną firmę? Nie widzę tu sensu kompletnie płacić za coś co robili do tej pory urzędnicy (zresztą nie najgorzej jak na możliwości i sens w ogóle takiej promocji) Nie widać też efektów, na targi jeździł do tej pory taki - z foto - koleś z UM i było dobrze:) i robił to w ramach pensji, a tak ? ile to oni tam w przetargu przeznaczyli? 400 tys.? heh istne jaja

Oczywiście można jeździć na targi turystyczne do CHIN i zawsze jest szansa, że ktoś z tamtych partyjnych braci nagle w solanki zainwestuje, ale prawdopodobieństwo tego jest mniejsze niż wygrana w LOTTO!
a kto wie czy te chińskie przygody już teraz nie kosztowały więcej niż 6 w lotto:)

Skoro niczego nie rozumiesz to po co zaśmiecasz forum swoimi przemyśleniami ?

Po co oni się tam promują? Niech wskażą 1 osobę, która przyjechała do Grudziądza po po by poleżeć w solankach z większej odległości niż 40 kilometrów:)
pomijam odwiedziny rodziny:)
już nie mówiąc o tym, że nie miała by jak tam dojechać z jakiegoś taniego hotelu.. utopia...

A już kompletnie nie rozumiem czemu wynajęto do promocji miasta zewnętrzną firmę? Nie widzę tu sensu kompletnie płacić za coś co robili do tej pory urzędnicy (zresztą nie najgorzej jak na możliwości i sens w ogóle takiej promocji) Nie widać też efektów, na targi jeździł do tej pory taki - z foto - koleś z UM i było dobrze:) i robił to w ramach pensji, a tak ? ile to oni tam w przetargu przeznaczyli? 400 tys.? heh istne jaja

Oczywiście można jeździć na targi turystyczne do CHIN i zawsze jest szansa, że ktoś z tamtych partyjnych braci nagle w solanki zainwestuje, ale prawdopodobieństwo tego jest mniejsze niż wygrana w LOTTO!
a kto wie czy te chińskie przygody już teraz nie kosztowały więcej niż 6 w lotto:)

Jak zwykle próbują zrobić z Grudziądza miasteczko wczasowo-uzdrowiskowe. Tyle, że Grudziądz nigdy nie będzie Karpaczem ani Rabką, a na pewno na turystyce bezrobocia nie zmniejszą. Szkoda było kasy... Jakoś nie wyobrażam sobie, żeby do tego CowboyCity zjeżdzali teraz turyści z całego kraju ;-) A spichrza wyglądaja dobrze tylko z daleka, więc jadąc mostem, przejazdem w zupełności wystarczy.

"Ponadto, zaprezentowano ofertę grudziądzkich hoteli oraz miasteczka Mega Park nad Jeziorem Rudnickim zawierającą liczne atrakcje dla dzieci - informuje Magda Jaworska - Nizioł, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego."

A dlaczego nie zareklamowano np. mojej firmy Nie bardzo rozumiem, dlaczego prywatne hotele i jak najbardziej prywatny ośrodek zabawy reklamuje się we Wrocławiu za moje pieniądze. I Państwa także Kto za to płaci? Pani, Pan, ja za to płacę... A kto zyskuje? No właśnie...