https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Ruszyły pierwsze prace na ulicy Śniadeckich

Przemysław Decker
Zanim na ulicę wejdą ekipy remontowe, drogowcy wytną około 90 drzew. Robią to m.in. Michał Szarmach (z lewej) i Robert Cejer
Zanim na ulicę wejdą ekipy remontowe, drogowcy wytną około 90 drzew. Robią to m.in. Michał Szarmach (z lewej) i Robert Cejer Piotr Bilski
- Długo czekałem na ten remont - mówi Sebastian Machela, mieszkaniec osiedla Strzemięcin. Drogowcy rozpoczęli pierwsze prace na ulicy Śniadeckich.

Widok pracowników, którzy wycinają drzewa przy zniszczonej trasie ucieszył wszystkich mieszkańców Strzemięcina. Oznacza to bowiem, że ich koszmar za kilka miesięcy się skończy.

- Czekaliśmy na naprawę tej trasy jak na zbawienie. Nie pamiętam już ile razy rzucałem przekleństwami wpadając w dziurę na ul. Śniadeckich. Teraz jednak jestem zadowolony, cieszę się, że w końcu będziemy jeździli bez przygód - mówi Sebastian Machela.

Ruch wahadłowy

Bez przygód ulicą Śniadeckich będziemy jeździli pod koniec września, bo wówczas ma się zakończyć jej modernizacja. Zanim to jednak nastąpi, musimy jakoś przeżyć utrudnienia w ruchu.

- Na pewnych odcinkach będzie się on odbywał wahadłowo - twierdzi Sylwia Łazarczyk, dyrektorka Zarządu Dróg Miejskich.- Szczegóły planu organizacji ruchu przygotował wykonawca. Obecnie analizują go policjanci. Gdy tylko otrzymamy dokument o zmianach poinformujemy mieszkańców.

Te zmiany będą obowiązywały z chwilą, gdy rozpocznie się właściwy remont ulicy. Jak mówi szefowa ZDM drogowcy już czekają w blokach startowych: Jeśli tylko pogoda pozwoli ruszą do boju w ciągu góra dwóch tygodni.

Remont pochłonie miliony

Zniszczoną trasę zmodernizują pracownicy konsorcjum firm: B&W" Usługi Ogólnobudowlane Bożena Dzidkowska, Bilfinger Berger Budownictwo i Dekpol.

To konsorcjum po wykonaniu pierwszego zadania, będzie też remontowało ulicę Korczaka. Obie inwestycje pochłoną w sumie ponad 13 milionów złotych.

Pieniądze będą pochodziły z budżetu miasta. Urzędnicy próbowali pozyskać środki na ten cel z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, czyli tzw. schetynówek, ale się nie udało.

Jest szansa na pieniądze

Miejscy specjaliści od dróg twierdzą, że wciąż mamy szansę na dofinansowanie do przebudowy ulic.
- W puli programu zostaje sporo pieniędzy, bo samorządy realizują inwestycje taniej, niż zakładały - przekonuje Sylwia Łazarczyk.

W ramach porządkowania ruchu na osiedlu Strzemięcin wybudowano już rondo, które łączy ulice Śniadeckich, Korczaka i Konstytucji 3 Maja.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
strzemieciniak
Gdzie ci robotnicy ?????????????????????
C
Cichy
Mylisz się. Ostatecznie największe dziury załatano i zrobił to wykonawca przebudowy. ZDM postawił jedynie słupki, które nazajutrz były już rozjechane.

Rozjechane bo rowerem by się między nimi nie przecisnął, zgarnął je pierwszy lepszy autobus.
D
Dan Mejer
W dniu 06.03.2010 o 10:31, Gość napisał:

za to nie odpowiada wykonawca remontujący drogę, a zarząd dróg.


Mylisz się. Ostatecznie największe dziury załatano i zrobił to wykonawca przebudowy. ZDM postawił jedynie słupki, które nazajutrz były już rozjechane.

Dan Mejer --------odstaw leki ,gdzie ty widzialeś jakieś prace ,no chyba że oni u ciebie na dzialce coś robią !!!!!!!!!!!

Rozpoczęto wycinkę drzew, załatano największe dziury prowizorycznie metodą "na zimno". Powoli coś się rusza.
s
strzemieciniak
Dan Mejer --------odstaw leki ,gdzie ty widzialeś jakieś prace ,no chyba że oni u ciebie na dzialce coś robią !!!!!!!!!!!
G
Gość
W dniu 06.03.2010 o 09:32, Dan Mejer napisał:

Dlaczego wykonawca przebudowy Śniadeckich nie załatał doraźnie największych dziur (choćby przy skrzyżowaniu z Jackowskiego)? Przecież zanim położą nowy dywanik asfaltowy minie parę miesięcy.


za to nie odpowiada wykonawca remontujący drogę, a zarząd dróg.
D
Dan Mejer
Dlaczego wykonawca przebudowy Śniadeckich nie załatał doraźnie największych dziur (choćby przy skrzyżowaniu z Jackowskiego)? Przecież zanim położą nowy dywanik asfaltowy minie parę miesięcy.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska