Grudziądz: Słoneczny patrol na Rudniku

Nad bezpieczeństwem wypoczywających w Rudniku czuwają policjanci i strażnicy

Wakacyjny patrol mundurowych można spotkać każdego dnia m.in. przy kąpieliskach Wielkiego Jeziora Rudnickiego oraz Tarpieńskiego.

Stróże prawa są obecni na wodzie, interweniują na plażach oraz przy ośrodkach wypoczynkowych.

Jak przyznają funkcjonariusze, najwięcej pracy mają w weekendy. Właśnie w soboty i niedziele grudziądzanie licznie ciągną nad wodę, żeby złapać trochę oddechu od palącego słońca. Niestety, nie wszyscy plażowicze korzystają w odpowiedni sposób z miejsc rekreacji.

Z plaży na izbę wytrzeźwień

- Największą plagą są nietrzeźwi - podkreśla Sławomir Romanowski, policjant z sezonowego posterunku działającego przy Miejskim Ośrodku Wypoczynku i Rekreacji w Rudniku. - Ratownicy widząc takie osoby proszą je żeby nie wchodziły do wody. Niestety, nie każdy bierze sobie ich przestrogi do serca. Zdarza się, że są i tacy, którzy po kilku głębszych dosłownie na czworakach rwą się do jeziora. Wtedy musimy reagować. Często takich "śmiałków" odwozimy na izbę wytrzeźwień.

Nie lepiej jest z kierowcami, którzy notorycznie łamią zakazy parkowania.

- Biegamy z megafonem po plaży i wzywamy właścicieli aut do zmiany miejsca postoju samochodu - dodaje Andrzej Tomaszewski, strażnik miejski.

Mandaty za złe parkowanie

Funkcjonariusze apelują żeby nie zastawiać dróg dojazdowych m.in. do Ośrodka Wypoczynkowego "Delfin", ulicy Spacerowej i ronda przy ulicy Zaleśnej.

- O ile pojazdy osobowe jeszcze mają szansę wyminięcia się, o tyle kłopoty z manewrami mają autobusy komunikacji miejskiej - dodaje Sławomir Romanowski. - Pouczamy kierowców, wystawiamy mandaty albo kierujemy wnioski o ukaranie do sądu grodzkiego.

Policjantów i strażników miejskich z sezonowego posterunku można spotkać również na skuterach albo rowerach gdy patrolują przylegające do kąpielisk lasy komunalne.

Mundurowi strzec porządku i bezpieczeństwa nad jeziorami będą do września.

Więcej zdjęć z patrolu nad jeziorem w galerii foto.