Grudziądz. Śmieci wystawione na pokaz turystom

moze ktoś widział brud,śmieci i bałagan na ul.KOSCIUSZKI 22-30 w szczególności z podwórka i na chodnikach po prawej stronie strach przejść aby nie wdepnąć....gdzie są nasze służby porządkowe......

Byłem w czasie świątecznym z licznymi przyjaciółmi z zagranicy i rodziną na wielu spacerach po Grudziądzu. Spacerowaliśmy po Starówce, Górze Zamkowej nad Wisłą. Zwiedzaliśmy zabytki. Odbywaliśmy wiele spacerów po Lesie Rudnickim. Towarzyszyły nam również psy. Grudziądz jest pięknym miastem o bardzo ciekawej architekturze i historii, wplecionej ślicznej przyrodzie. Swoją zielenią wzbudza zainteresowanie wszystkich gości i turystów. Bardzo często słyszę tę opinię od odwiedzających gości. Jakże przykro nam było i czuliśmy się zawstydzeni wobec naszych gości z powodu brudów leżących jak wskazano w artykule. Wszędzie dostrzec można niechlujstwo służb porządkowych albo brak zabezpieczenia systemowego ze strony miasta. Brud, porozrzucane opakowania, butelki plastykowe, butelki po piwie, wiele przykładów wandalizmu w porozbijanych butelkach i leżących wielu odłamków szkła. Czasami aż trudno spacerować z czworonożnymi przyjaciółmi bez obawy o skaleczenie ich łap. Szczególnie brudno i zaniedbanie jest na szlaku od Plaże Miejskiej idąc przez las w kierunku Ronda i Południowej. A najbrudniej jest w pobliżu Ośrodka Rudnickiego Urzędu Miejskiego. Przejdźcie się sami a potwierdzicie moje spostrzenia.

Do gościa wyzej: Są zajęci raczej brakiem wizji, bo "swoich"wizji z pewnością ie mają.No cóż jaki pan ,taki kram.Wypisz wymaluj , to powiedzenie do tych władz pasuje jak ulał.

A gdzie jest straż miejska???? Oni sa od ujawniania takich rzeczy.Wstyd ,że tuż obok ratusza jest taki śmietnik.Ale to świadczy tylko o naszych włodarzach.Są tak zajęci swoimi wizjami,że nie widzą nic poza czubkiem własnego nosa. Może wysypać im śmieci pod drzwi? kto wie czy zauważą.