O aresztowanie Bartosza P. wnioskowała prokuratura, która - po przesłuchaniach - postawiła mu zarzut spowodowania ciężkich obrażeń ciała, których skutkiem była śmierć jego 54-letniej matki.
O tragedii, która rozegrała się w nocy z soboty na niedzielę, w kamienicy przy ul. Rybackiej w Grudziądzu, informowaliśmy już wielokrotnie.
Śmiertelne pobicie w Grudziądzu. Sąsiedzi w szoku [szczegóły]
Przypomnijmy, że o ciele kobiety leżącym w mieszkaniu, policjantów poinformował mężczyzna, który w nocy biesiadował wraz z podejrzanym. Sekcja zwłok kobiety wykazała, że przyczyną jej śmierci były znaczne obrażenia głowy.
Bartosza P. zatrzymano w niedzielę. Miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu we krwi. Grozi mu ku kara od 2 do 12 lat więzienia.
Grudziądz. Syn zakatował matkę. Usłyszał zarzuty
Czytaj e-wydanie »