https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Taki album to "perełka" (o rotmistrzu Sokulskim)

MARYLA RZESZUT [email protected] tel.56 45 11 931
- Wiem, że oddając do druku napisane przez wujka materiały, spełniłam jego marzenie o uwiecznieniu historii pułku. Ta jest wyjątkowa, bo napisana przez kawalerzystę, który w tym pułku służył. - mówi wzruszona Barbara Sołobodowska-Kiełb. Na zdjęciu - prezentuje fotografię rtm Sokulskiego.
- Wiem, że oddając do druku napisane przez wujka materiały, spełniłam jego marzenie o uwiecznieniu historii pułku. Ta jest wyjątkowa, bo napisana przez kawalerzystę, który w tym pułku służył. - mówi wzruszona Barbara Sołobodowska-Kiełb. Na zdjęciu - prezentuje fotografię rtm Sokulskiego. Fot. Maryla Rzeszut
Prosto z drukarni, trafi do nas album napisany przez bohatera, rotmistrza Włodzimierza Sokulskiego. Kształt tej książce nadał wydawca, Janusz Kalamarski. Promocja już w czwartek, 27 maja.

Te materiały musiały w końcu ujrzeć światło dzienne. Przechowała je Barbara Sołodowska-Kiełb. - Mój wujek był człowiekiem niezwykłym - wspomina - po wojnie zamieszkał w Detroit w USA. Dlatego wiemy o nim mniej, niż np. o rotmistrzu Janie Ładosiu, z którym razem się szkolił i otrzymał przydział do grudziądzkiego 18. Pułku Ułanów Pomorskich.

Pani Barbara wyjmuje stos albumów, napisanych odręcznie, nadzwyczaj starannie przez jej wujka, rtm. Sokulskiego. Wraz z nimi wraca przedwojenna przeszłość Centrum Wyszkolenia Kawalerii. Atmosfera tamtych lat...

Historię pułku napisał i przechował dla nas

Są m.in. rewelacyjne zdjęcia z ćwiczeń kawalerzystów (zawody konne, szermiercze, pływackie, a także polowania). Możemy też zobaczyć, jak było w kasynie oficerskim przy ul. Warszawskiej. Wytworne panie, oficerowie w mundurach.

Rtm Sokulski wszystko perfekcyjnie posegregował i opisał. On sam - na większości zdjęć jest poważny. Wysportowana sylwetka. Dystyngowany.

Pani Barbara wyjmuje jej ulubione zdjęcie, które powiększyła (trzyma je na zdjęciu obok). - Bo tu się uśmiecha - tłumaczy - a był człowiekiem ciepłym, pogodnym, znakomitym gawędziarzem. Jako dowódca oczywiście wzbudzał respekt, zachowywał powagę.

Zaglądamy do jego ocen, z czasów szkolenia w CWK, a konkretnie w Szkole Podchorążych Kawalerii. Z chemii słabszy, ale najlepszy np. z władania szablą czy jazdy konnej.

Jeden z najdzielniejszych

Był w reprezentacji pułku w zawodach różnych dyscyplin sportowych. Startował natomiast we wszystkich zawodach konnych. Konkursy w skokach przez przeszkody wygrywał na najlepszych wierzchowcach Cytadeli, jak “Blask", “Strzelec" czy “Wicher".

Wojna zaczęła się dla niego w 1939 r, w bitwie granicznej pod Myszyńcem. Walczył jako jeden z najdzielniejszych kawalerzystów. Do niewoli niemieckiej dostał się pod Kockiem. Zyskał wielkie uznanie swoich przełożonych, którzy wystąpili o nadanie mu Orderu Krzyża Virtuti Militari.

Pochowany skromnie

Cicho i skromnie został pochowany przed 17 laty, na grudziądzkim cmentarzu ten bohater, kawalerzysta 18. PUP. - Jego żona, Marta, przywiozła urnę z prochami, by spoczął w ojczyźnie. Zmarł na zawał w 1982 r w Detroit, gdy jego przyjaciele opowiadali mu o stanie wojennym w Polsce. Chciał na starość zamieszkać w kraju - opowiada pani Barbara - przejął się tymi informacjami. Był wielkim patriotą. Co dwa lata przyjeżdżał do Polski. Odwiedzał swoich byłych podwładnych, z którymi wspominał czasy CWK i wojnę. Może w Grudziądzu, którym tak kochał, pojawi się ulica czy rondo rtm. Sokulskiego? Kiedy mijam rzeźbę ułana i dziewczyny, zawsze myślę o wujku Włodku i cioci Marcie. Bo łączyła ich wielka miłość, która przetrwała tyle lat!

Promocja albumu "18. Pułk Ułanów Pomorskich. Rotmistrz Włodzimierz Sokulski" rozpocznie się w czwartek, 27 maja o godz. 18.00 w klubie “Akcent" przy ul. Wybickiego 38.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Tak się składa, że znam panią Sołobodowską - Kiełb i wiem co zawdzięcza p. Sokulskiemu, a właściwie jego żonie p. Marcie. Wstyd mi za panią p.Barbaro. Co jeszcze chce pani zyskać na tym pokrewieństwie?
G
GRUDZIĄDZANKA
W dniu 26.05.2010 o 23:16, Grzegorz napisał:

Przepraszam nie Rogulski a Sokulski ale to tylko dowód na znajomość dokonań. Aresztowanie przez Niemcóe w tamtych czasach - to wszystkie osiągnięcia tego bohatera? Chyba niewielu mieszkańców miasta, całej Polski może mieć mniej powodów do licytacji o aresztowania przez Niemców, Ruskich i obrazą dla mnie i dla wielu jest licytacja pod względem patriotyzmu. A opowieści o panu Sokulskim zostały chyba przywiezione z baterią PATRIOTÓW bez głowic do Polski. Tylko łotr nie był patriotą w tamtych czasach a niewielu patriotów pozostało do dnia dzisiaejszego. Czy odznaczenia przyznawane w sposób tendencjonalny mają świadczyć o kategorii Polaka, patrioty? Dalej się pytam co uczynił ten pan dla mieszkańca Grudziądza, Kowalskiego z ulicy Kopernika? Jakie mam wyciągnąć wnioski?



POŚWIĘCIŁ KAWAŁ SWOJEGO ŻYCIA ABY W DOKŁADNY I OBRAZOWY SPOSÓB PRZEKAZAĆ KAWAŁEK HISTORII
NIKT NIE MÓWIŁ ŻE BYŁ SUPERMANEM, TYLKO ŻE ZROBIŁ COŚ GODNEGO UWAGI
A JEŚLI PORZĄDNA HISTORIA I DOKOMENTACJA FOTOGRAFICZNA 18 PUŁKU UŁANÓW CIE NIE INTERESUJE TO SIĘ NIE WTRĄCAJ I MILCZ!!
A CO PAN MĄDRALIŃSKI, KTÓRY UWAŻA SIĘ ZA TAKIEGO WPANIAŁEGO ZROBIŁ POŻYTECZNEGO??
Z TEGO CO TU WIDZĘ TO JAKAŚ STARA MARUDA Z CIEBIE!
b
benek
Mój dziadek był w armii Andersa. Był dobrym człowiekiem, mam wiele zdjęć i pamiątek po nim. Nie przyszło mi jednak do głowy by epatować jego historią i robić z niego bohatera. Ze zdjęć powstałby prawdopodobnie ciekawy album. Chcę tylko powiedzieć,że porobiło się coś w mieście co zakrawa na paranoję. Z rotmistrza robią bohatera, nie bardzo wiadomo z jakiego powodu. No i kolejny przykład nawiedzenia:
Czy widzieliście i słyszeliście co mówiła dziś w kablówce to kobieta od ułanów? "18 pułk wpisał się w historię naszego miesta w sposób szczególny" (tu czekałem na sensację), po czym okazało się,że ten szczególny sposób , to fakt ,że tu ułaneria stacjonowała i trzymała konie. No ludzie-litości bądźcie poważni. Chcecie promować siebie i do tego się najpierw przyznajcie, bo kawalerii w waszym wydaniu grudziądzanie nie kupili.
Do ziewa: a ty człowieku uspokój sie bo ci żyłka p....ca" pęknie.
z
ziew
Banda zawistnych skur****, co wy mędrcy od siedmu boleści zrobiliście dla "Pana Kowalskiego " Z Kopernika? Prostacka swołocz, która sama nie zrobi niczego, a innych pogryzie. Sokulskiemu moglibyście polerkę siodła robić przed zawodami. Salut.
s
stary ale jary
W dniu 26.05.2010 o 23:39, Grzegorz napisał:

Kto w 1945 roku do połowy marca uwalniał Grudziądz z niemieckiej okupacji? Rotmistrz Sokulski na białym koniu czy lojtnant Michajłow i wielu innych bezimiennych żołnierzy którzy po tych strasznych latach wyzwolili miasto z okupacji? Czy może fakty zmieniły się? A może to byli Amerykanie z Patriotami a wśród nich ułani?


Jaki z ciebie d****!!! ciemny jesteś Jak nic nie wiesz to znajdź info o tym rotmistrzu i będzie po sprawie...
G
Grzegorz
Kto w 1945 roku do połowy marca uwalniał Grudziądz z niemieckiej okupacji? Rotmistrz Sokulski na białym koniu czy lojtnant Michajłow i wielu innych bezimiennych żołnierzy którzy po tych strasznych latach wyzwolili miasto z okupacji? Czy może fakty zmieniły się? A może to byli Amerykanie z Patriotami a wśród nich ułani?
G
Grzegorz
Przepraszam nie Rogulski a Sokulski ale to tylko dowód na znajomość dokonań. Aresztowanie przez Niemcóe w tamtych czasach - to wszystkie osiągnięcia tego bohatera? Chyba niewielu mieszkańców miasta, całej Polski może mieć mniej powodów do licytacji o aresztowania przez Niemców, Ruskich i obrazą dla mnie i dla wielu jest licytacja pod względem patriotyzmu. A opowieści o panu Sokulskim zostały chyba przywiezione z baterią PATRIOTÓW bez głowic do Polski. Tylko łotr nie był patriotą w tamtych czasach a niewielu patriotów pozostało do dnia dzisiaejszego. Czy odznaczenia przyznawane w sposób tendencjonalny mają świadczyć o kategorii Polaka, patrioty? Dalej się pytam co uczynił ten pan dla mieszkańca Grudziądza, Kowalskiego z ulicy Kopernika? Jakie mam wyciągnąć wnioski?
g
gustek
Kawalerzysta..,bohater.....? Każdy z nas ma w swojej rodzinie postaci , których losy czy koleje życia uznajemy za ciekawe. Kawaleria to krótka historia naszego miasta, a sami kawalerzyści jak pani wie to byli młodzi ludzie, którzy czas spedzali na zabawie i hulankach, dziś robia z nich bohaterow, w dużej mierze za sprawą nawiedzonej Skowrońskiej napędzającej kawaleryjską koniunkturę.?Niech pani poczyta wypowiedzi wątku,który dotyczył ułanerii-był tu niedawno.
A wujek wspominał młode lata. Tak mają wszyscy starzy ludzie. Za chwilę pani sama bedzie wspominać wszystko co minęło, a miało miejsce w odległej przeszłości.
Trochę zdrowego rozsądku....a swoją drogą w Grudziadzu naprawdę dzieje sie coś dziwnego
k
kasjan
Rtm SOKULSKI to zrobil dla Ojczyzny , że o nia walczył z narażeniem żcyia, o czym pisze się w artykule. dostał za to Krzyż orderu Virtuti Militari, jeśli wiesz, co to za order. Ten rotmistrz to bohater. Został wzięty przez Niemców do niewoli. dokumentował całą historię 18. Pułku Ułanów Pomorskich, byśmy dziś mogli to przeczytać. Wielki patriota, w przeciwieństwie do tego, kto wpisal poprzedni post. Bez historii i naszych tradycji - nie istniejemy!
G
Grzegorz
A kim był rotmistrz Rogulski? Dlaczego pierwszy raz czytam o nim w dniu dzisiejszym? Jakie ma zasługi większe niż np lojtnant Michajłow? Co zrobił aby wyzwolić miasto z niemieckiej okupacji? Co zrobił dla naszego miasta? Co zrobił dla Polski aby była wolna? Dlaczego mam się podniecać historią jednego z anonimowych dla historii wojskowych? Dlaczego mając taki ch orędowników Amerykanie nie znieśli wiż a wręcz stale podnoszą ich cenę? Jakie są jego zasługi i co ma mnie skłonić do takich zbędnych wydatków - dzisiaj gdy na podtopionych wałach jest setki tysięcy bezimiennych rotmistrzów Rogulskich którym z wdzięczności jestem w stanie przekazać krotność wspomnień jakiegoś nieznanego dla mnie i wielu innych mieszkańców bohatera. To chba jakaś kolejna nieprzemyślana rodzinna promocja
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska