https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Grudziądz: Zapada się bruk przy wyremontowanym rynku

Tekst i fot. Karolina Machaj
Zapadający się bruk w miejscu, w którym ul. Kościelna "wpada" w Rynek Główny
Zapadający się bruk w miejscu, w którym ul. Kościelna "wpada" w Rynek Główny
Kierowcy i mieszkańcy centrum skarżą się na "próg", który powstał przy wjeździe z ul. Kościelnej na przebudowany plac. Kostka przy nim zaczęła się zapadać.

Po zmodernizowaniu placu jego płyta została podniesiona. W wyniku tego, przy wlocie ul. Kościelnej na Rynek powstało wzniesienie mające niemal 30 cm. Właśnie w tym miejscu, Maciej Bulkowski uszkodził swojego vw passata. - Przejeżdżałem przez ten nieszczęsny próg i zniszczyłem amortyzator. Musiałem kupić dwa, bo przecież wymienia się je parami. Koniecznie trzeba coś zrobić z tym wzniesieniem! - mówi grudziądzanin.

Na próg skarżą się nie tylko kierowcy, ale także mieszkańcy Rynku. - Bez przerwy słyszę odgłosy pękających zderzaków. Najgorzej jest wieczorami i w nocy. To naprawdę bardzo uciążliwe - oburza się Małgorzata Palczewska mieszkająca przy Rynku. - Nie raz wyglądając przez okno widziałam jak uszkodzone pojazdy są odholowywane lawetą.

Urzędnicy twierdzą, że problemem jest nie tyle sam uskok, co nieprzestrzeganie przepisów ruchu drugowego przez kierowców. - Są tam znaki, ostrzegające o wzniesieniu. Ustawiony jest także znak z ograniczeniem prędkości do 30 kilometrów na godzinę. Sam jestem kierowcą, często jeżdżę tą ulicą i nigdy nie mam problemu z przejazdem. Uważam, że to problem dostosowania prędkości - mówi Inspektor Łukasz Cybulski z Zarządu Dróg Miejskich.

Nie oznacza to jednak, że próg już zostanie. - To wzniesienie zostanie zlikwidowane po ukończeniu remontu ul. Kościelnej, planowanym na 2011 rok - dodaje inspektor Cybulski.

Przebudowa może okazać się jednak bardzo pilna. Bo dziś (środa) kostki przy progu zaczęły się zapadać. Powstała całkiem sporych rozmiarów dziura, która jeszcze bardziej zagraża przejeżdżającym samochodom.

Komentarze 25

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mieszkaniec
UWAGA CYTAT:

"- Są tam znaki, ostrzegające o wzniesieniu. Ustawiony jest także znak z ograniczeniem prędkości do 30 kilometrów na godzinę. Sam jestem kierowcą, często jeżdżę tą ulicą i nigdy nie mam problemu z przejazdem. Uważam, że to problem dostosowania prędkości - mówi Inspektor Łukasz Cybulski z Zarządu Dróg Miejskich."

HAHAHAHA - leżę. Po pierwsze znaki są z tyłka wzięte. Jest tam znak ograniczenia prędkości do 30kmh oraz znak A-11a, który mówi o:
- " próg zwalniający " ostrzega o wypukłości na jezdni, zastosowanej w celu spowolnienia ruchu pojazdów.

Chyba nie chce Pan Panie Łukaszu powiedzieć że ta "hopa" dla Małysza została specjalnie zbudowana w celu spowolnienia ruchu pojazdów. Jeżeli tak to Oscar drogowy dla Pana za pomysłowość. A po drugie, jeżeli stoi obok znak drogowy o ograniczeniu prędkości do "trzydziestki" to jadąc z tą prędkością nie powinno się uszkodzić samochodu. Niestety mam okna nad samym tym wspaniałym progiem i widzę jak kierowcy muszą zwalniać żeby nie obetrzeć podwozia bądź uszkodzić misę olejową. Mieliśmy ostatnio troszkę opadów i deszcze zmyły tą szeroką na metr strugę oleju, która ciągnęła się przez cały rynek. Jeżeli znajdę gdzieś zdjęcia to je podrzucę do pomorskiej. A jeżeli jest Pan taki mądry w wywiadach to proszę komisyjnie - filmując prędkościomierz przejechać przez to wzniesienie swoim samochodem 30kmh. Zobaczymy ile kasy zostawi Pan u mechanika. Współczuję ludziom, którzy jadąc z wyznaczoną prędkością rozwalili sobie samochody i mam nadzieję, że będą na tyle mądrzy, żeby skierować sprawę do Zarządu Dróg Miejskich o odszkodowanie.

Pozdrawiam.

PS. Proszę przejść się po starym mieście i obejrzeć inne znaki. W obrębie 100m od rynku jest kilka "gaf". W razie czego służę pomocą.
j
jarekcg
Pochwalę się moje stare auto jest obniżone mam sportowe zawieszenie i codziennie muszę jechać z domu do pracy przez rynek i niestety nawet jadąc na pół sprzęgle na jedynce przycieram o ten "próg" takiego wymysłu nie ma w żadnym innym mieście.
Lepiej postawić znak i obwiniać kierowców niż poprawnie wykonać inwestycję.
Tutaj kieruję swoje pytanie: Skoro była przygotowywana dokumentacja i harmonogram robót dlaczego nie ustawiono ich tak aby od razu po pracach na rynku wykonać przebudowę ulic przyległych.
Ogólnie prace wykonywane na starym mieście są robione na pokaz najpierw rozkopano i robiono zdjęcia że coś się dzieje a potem pracownicy na siebie patrzyli bo nie wiedzieli w co maja ręce włożyć ponieważ ktoś kazał im wszystko rozkopać!
Stawiam jeszcze pytanie kto weźmie odpowiedzialność za poprawki które trzeba będzie wykonać?!
Kto za to zapłaci?! -> znów wszystko zostanie załatwione po cichu za kasę z kredytu...
G
Grudziądzanin
Jak zrobić coś fajnie, jeśli przy każdym wbiciu łopaty stał KONSERWATOR ZABYTKÓW. Według Was najlepiej byłoby wyrównać teren i zalać asfaltem. A jeśli chodzi o cokół pomnika. Mnie osobiście też się nie podoba, ale jeśli tak było w projekcie, to żeby dostać unijne pieniądze na remont, to trzeba trzymać się projektu..kropka w kropkę.

Próg faktycznie jest wysoki, ale zostanie zniwelowany po remoncie uliczek dochodzących do rynku. Tak po prostu na razie musi być.
g
gość
Czy potrafimy się cieszyć z poprawy jakości naszych dróg, czy jednak smucić z tej byle jakości, która towarzyszy w Grudziądzu niestety od lat?

Czy naprawiane uszkodzenia dróg, rzeczywiście jak nazywa wskazuje, pozostały w nieco dłuższym czasie naprawionymi drogami? Czy widoczne łaty na naszych miejskich asfaltowych drogach swoim wyglądem i stanem, po paru dniach po naprawie potwierdzają naprawę, czy wskazują na brak odpowiedzialności wykonawców i nadzoru ZDM w Grudziądzu? Czy wykonywane rok rocznie dwukrotnie mechaniczne profilowanie nawierzchni dróg gruntowych, choć raz zostały zakwestionowane przez ZDM przed zapłaceniem rachunku wystawionego przez wykonawców? Czy przyrzeczenia uzupełnień ubytków na poboczach i na odcinkach w nawierzchniach dróg niezrealizowane w podanym czasie, będą rozliczone przez nadzór ZDM i przed wyborami jednak wykonane?

Czy odpowiedzialni za powyższe w Urzędzie Miejskim w Grudziądzu, za tę byle jakość zaproponują wyciągnięcie szybko odpowiednich wniosków, by żyło nam się lepiej, bezpieczniej i taniej?
K
Kazbja
Czy potrafimy się cieszyć z poprawy jakości naszych dróg, czy jednak smucić z tej byle jakości, która towarzyszy w Grudziądzu niestety od lat?
Czy naprawiane uszkodzenia dróg, rzeczywiście jak nazywa wskazuje, pozostały w nieco dłuższym czasie naprawionymi drogami? Czy widoczne łaty na naszych miejskich asfaltowych drogach swoim wyglądem i stanem po paru dniach po naprawie potwierdzają naprawę, czy wskazują na brak odpowiedzialności wykonawców i nadzoru ZDM w Grudziądzu? Czy wykonywane rok rocznie dwukrotnie mechaniczne profilowanie nawierzchni dróg gruntowych, choć raz zostały zakwestionowane przez ZDM przed zapłaceniem rachunku wystawionego przez wykonawców? Czy przyrzeczenia uzupełnień ubytków na poboczach i na odcinkach w nawierzchniach dróg niezrealizowane w podanym czasie, będą rozliczone przez nadzór ZDM i przed wyborami jednak wykonane? Czy odpowiedzialni za powyższe w Urzędzie Miejskim w Grudziądzu, za tę byle jakość zaproponują wyciągnięcie szybko odpowiednich wniosków, by żyło nam się lepiej, bezpieczniej i taniej?
g
gość
ten wyremontowany rynek zupełnie nie zmienił charakteru na prawdziwy rynek starego miasta, który zachęci kafejkami, klubami w przyszłości. Ma ewidentnie militarny, zimny charakter. Przypomina komunistyczny skwerek jakich pełno w dawnym ZSSR. Jaka to Starówka? gdzie nostalgiczna atmosfera takich miejsc? Co w tym nowatorskiego? wyrzucone na bruk pieniądze!!! i partacka, łatana robota do tego.
G
Gość
ale wiśniewski prowadzisz zorganizowaną kampanię, na łamach śmieciowego forum... brawo, brawo, aż się nie chce patrzeć jak w agonii się miotasz...

Akurat nie jestem Wiśniewskim i też uważam że to raczej jest skandal takie niedoróbki. Zamknięto rynek w sezonie turystycznym gdy jak wiadomo temu biednemu miastu potrzebna jest każda złotówka np. od turystów. Jakie są efekty tego remontu już niedługo będziemy w całej krasie oglądać. Nie posunąłbym się do określenia że to obecny prezydent miota się w agonii, widocznie takie kolokwialnie mówiąc chamskie wpisy są domeną zwolenników obecnych władz. Osobiście głęboko wierzę że już niedługo pan Malinowski przestanie być prezydentem. Współczuje tylko jego następcy, ktokolwiek to będzie że będzie się musiał zmierzyć z posprzątaniem tej "Stajni Augiasza", zaiste tytaniczne to dzieło, nie wiem czy możliwe do przeprowadzenia. Na koniec, skoro twierdzisz że to "śmieciowe forum", to po kiego diabła na nie wchodzisz. Zostań już na stronach grudziądzkiej PO.
G
Gość
ja jada moim samochodem 30km/h to bym chyba tam zostawił cały zderzak przejeżdżam tam 5km/h i minimalnie przyhaczam śmiech na sali .. co za fuszerka !! a mam prześwit pomiędzy zderzakiem na asfaltem jakieś 15cm .... paranoja co za miasto co za włodarze nocoment
o
optymista
Ludzie w czym widzicie problem ? pan inspektor Cybulski powiedział wyraźnie że poprawią to w roku 2011.Jego szef ogłosił że musimy go wybrać na następną kadencję bo musi dokończyć wiele rzeczy,może chodziło o to...
W
Wlo
Wieki (jakieś trzy miesiące) nie byłem na Rynku. Swego czasu byłem zafascynowany układaniem bruku - przy sznureczkach - paniętam jeszcze z dawnych czasów:)
A sam pomnik? Jeśli podstawa jest w skali 1:1 a sam pomnik w skali 2:3 (chyba) to jakos to dziwnie wygląda - chyba pojadę zobaczyć
t
taka jedna
no trzeba przyznac ze nic specjalnego
zgadzam sie z forumowiczami
najgorzej jednak wygladaja te krany z woda(rzekomo to ma byc fontanna....)
G
Gość
Radny A.W. jeszcze nie skomentował tego przypadku na swojej stronie internetowej?
o
oko tygrysa
Jeśli ty dobrze patrzysz to jesteś ślepy to miejsce przed dawnym KMPIK

Niestety, to zdjęcie wyraźnie pokazuje wejście do Reserved. Ukazana na zdjęciu studzienka faktycznie znajduje się na NIEREMONTOWANYM odcinku ulicy. Pozdrawiam...
c
ciasteczkowy potwór
ale wiśniewski prowadzisz zorganizowaną kampanię, na łamach śmieciowego forum... brawo, brawo, aż się nie chce patrzeć jak w agonii się miotasz...
m
mieszkaniec
Pięknie pięknie i po cholerę był remont Rynku, zmarnowane pieniądze i niepotrzebny kłopot. A Rynek i tak niewypiękniał.

ja też mam takie zdanie.DZISIAJ WYBRAŁAM SIĘ PO RAZ PIERWSZY NA RYNEK NA SPACER Z RODZINĄ. SPOTKAŁAM INNYCH MIESZKAŃCÓW. WSZYSTCY MIELIŚMY TO SAME ZDANIE. ZMARNOWANE PIENIĄDZE I NIC WIĘCEJ. PANIE PREZYDENCIE, RZECZYWIŚCIE JEST PAN SŁABYM GOSPODARZEM. NIE BĘDZIEMY NA PANA GŁOSOWAĆ
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska