Strażników miejskich wezwali mieszkańcy ul. Marcinkowskiego w Grudziądzu. Zauważyli na ulicy chłopaka, który wymiotował, zataczał się i trząsł.
- Coś niedobrego się z nim dzieje - alarmowali.
Strażnicy znaleźli w bramie budynku przy tej ulicy 14-latka, który był wyraźnie pobudzony, blady i było mu niedobrze. Wskazał kolegę, równie młodego jak on, który sprezentował mu "coś do palenia". Prawdopodobnie z dopalaczem lub narkotykiem.
Strażnicy wezwali karetkę pogotowia. Lekarz po zbadaniu chłopca uznał, że trzeba go zabrać do szpitala.
- O sprawie zawiadomiliśmy policję - informuje komendant straży miejskiej w Grudziądzu Jan Przeczewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście