https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz" Zapomniano o bezdomnych kotach

(PA)
- Przykro mi tym bardziej, że z prośbą o wsparcie akcji wysłałam wiele pism do różnych instytucji, na terenie których żyją dzikie koty - mówi Małgorzata Ziółkowska, wolonatriuszka Fundacji "For Animals", o braku odzewu na apel o refundację zabiegów sterylizacji dzikich kotów z terenu Grudziądza
- Przykro mi tym bardziej, że z prośbą o wsparcie akcji wysłałam wiele pism do różnych instytucji, na terenie których żyją dzikie koty - mówi Małgorzata Ziółkowska, wolonatriuszka Fundacji "For Animals", o braku odzewu na apel o refundację zabiegów sterylizacji dzikich kotów z terenu Grudziądza Piotr Bilski
Nikt nie pojawił się na spotkaniu, podczas którego planowano dyskusję o sterylizacji wolno żyjących kotów.

Czy jesteśmy obojętni na los bepańskich zwierząt?

- Wniosek jest taki, że nie ma zainteresowania ograniczeniem bezdomności zwierząt w naszym mieście - twierdzi rozczarowana Małgorzata Ziółkowska z Fundacji "For Animals", która chciała przybliżyć grudziądzanom, administratorom wspólnot mieszkaniowych i działkowiczom problem wolno żyjących kotów.

To właśnie w piwnicach bloków, przy świetlicach ogrodów działkowych tych zwierząt jest najwięcej.

Wolontariuszka miała nadzieję, że uda się jej pozyskać brakującą kwotę pieniędzy na sterylizację bezdomnych czworonogów. Jest to bowiem jedyny cywilizowany sposób ograniczenia ich populacji.

- Przykro mi tym bardziej, że z prośbą o wsparcie akcji wysłałam wiele pism do różnych instytucji, na terenie których żyją dzikie koty - dodaje Małgorzta Ziółkowska.

Ratusz da 3 tys. zł

Przypoomnijmy, że połowę kwoty, czyli 70 zł do każdego zabiegu jest gotowy wyłożyć Urząd Miejski.

- Wygospodarowaliśmy na ten cel, łącznie trzy tysiące złotych - informuje Włodzimierz Zieliński z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.

Co dalej, skoro okazało się nie ma sponsorów gotowych pokryć brakującą część kosztów zabiegów? - Głęboko wierzę, że ta sytuacja jednak się zmieni - nie poddaje się wolontariuszka.

Dzięki Fundacji "For Animals" na razie udało się wysterylizować dziesięć kotek.

Komentarze 36

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
szmatek64
W dniu 27.05.2010 o 11:21, ~Baranina~ napisał:

Szmatek 64 i pani_kota to jest ta sama osoba!


Niestety Baranino to nie ta sama osoba ja jestem sobą i prosze mnie nie mylić z panią kotą popieram ja bo lubię koty pozdrówka
p
pani_kota
Nie. To nie jest ta sama osoba ale chętnie poznam szmatek64
~Baranina~
W dniu 27.05.2010 o 08:34, Gość napisał:

Do "olaboga"


Szmatek 64 i pani_kota to jest ta sama osoba!
G
Gość
Do "olaboga"
W dniu 27.05.2010 o 08:28, Gość napisał:

No to teraz wyszła twoja "kultura"- nazywanie kogoś chorą babą, moherem* i dezawuowanie jej działalności społecznej oraz sugerowanie, że ma z tego własne korzyści to "polemika" na poziomie magla, a nawet poniżej, zwykła (nie) ludzka zawiść i "teoria spiskowa".*-Rydzyk by się zdziwił, że jest identyfikowany z działalnością organizacji prozwierzęcej i sterylizacją kotów Siedzisz dniami i nocami (wystarczy popatrzec na godziny twoich wpisów)w necie i plujesz jadem na forach- to wskazuje na . Jak mówią: każdy sądzi drugiego według siebie samego

s
szmatek64
W dniu 26.05.2010 o 14:33, Olaboga napisał:

W osobnym wątku pokazałem jaka rzeczywiście jest pani_kota. Temat ten dwa razy zniknął z Forum - ma ta pani plecy w GP.


O co tobie chodzi czy pomaganie zwierzaczkom to jakieś przestępstwo???Po co wprowadzasz ferment na tym forum to jest nasz obowiązek dbać o zwierzaki ponieważ my jesteśmy największym szkodnikiem na tej planecie!!!Natura bez ludzi sobie poradzi ,ale my bez przyrody jesteśmy skazani na wymarcie tak ,że proszę o trochę rozwagi w swoich wypowiedziach! Uśmiechnij się życie jest takie piękne ,że nie warto być takim ponurakiem!
O
Olaboga
W osobnym wątku pokazałem jaka rzeczywiście jest pani_kota. Temat ten dwa razy zniknął z Forum - ma ta pani plecy w GP.
G
Gość
Ja kupiłem wiatrówkę i dwie paczki śrutu . Na moim osiedlu też są koty....... jeszcze. angry.gif

Tylko uważaj na mohery,bo zaraz Cię podkablują,a wiesz teraz ciepło to z okien nie wyłażą.
G
Gość
no i co z tego. Masz problem
I
Izunia
po co kłócicie się przez bezdomne koty?? przecież nie o wszej kłótni jest temat...
G
Gość
W dniu 23.05.2010 o 22:54, maniek napisał:

znam sytuacje z mickiewicza i nie tylko. Te koty juz nie wiele maja z kotow. Utuczone na maksa. na podworkach pelno misek, smrod porozciaganych resztek ze smietnikow i z tych ich misek. A mohery sie ciesza ze kotki jedza. pierwszy raz spotykam sie z sytuacja zeby kot nie mogl wyskoczyc ze smietnika, albo zeskakujac z metrowego murka walil lbem o posadzke. jak na moje to te koty sa chore. Otylosc jest choroba. ale w sumie gowno mnie to obchodzi niech se karmia te smierdziele dalej to ich podworka a nie moje


Ja kupiłem wiatrówkę i dwie paczki śrutu . Na moim osiedlu też są koty....... jeszcze.
U
U_U
W dniu 23.05.2010 o 21:40, Gość napisał:

Zamiast martwić się o bezdomnych ludzi to tu qrka martwisz się o koty?!Kot niech sobie coś złapie albo połazi po śmietnikach i coś znajdzie.Ludzie nie mają co jeść a Ty oczekujesz finansowania kotów!!!To jest przykre jaki człowiek jest obojętny na krzywdę drugiego człowieka,ma takie priorytety. Po Mickiewicza lata tyle kotów są dokarmiane pękają w szwach turlają się po schodach bo nie mają siły łazić i tylko smrodzą na klatkach schodowych i wylegują się na słoneczku czy to jest w porządku???Kot jest od łapania mysz. Jest dzikim zwierzęciem i jeśli człowiek nie ingeruje w jego naturę to na pewno sobie poradzi inaczej taki "kotek" się rozleniwi i tylko będzie żebrał!!!Człowieku weź TY przejrzyj na oczy!!!!



Każde zwierze to to samo co człowiek mozetrochę inne al się nierółżnimy za bardzo!
G
Gość
W końcu ktoś tu normalny napisał prawdę.
Że zdzierają kasę z ludzi itd. przez te wynalazki... domki itp.
Ja jestem kobietą i nie jestem fałszywa!!!
O kotach to możesz tak pisać z całą resztą się z Tobą zgadzam.
T
Tescoman
Podrap "pani_kota", a wyjdzie cała z niej jasnie pani. To co Ci Kocurze odpisała to właśnie cała kobiecość, a wyszło szkaradne kocisko z tej baby.
I tu się mamy - chamstwo i jeszcze raz chamstwo.
A dopier....liła Ci zdrowo i nie ma racji, ale takie są baby-koty, tak jak i kot fałszywe.
p
pani_kota
W dniu 24.05.2010 o 20:26, Olaboga napisał:

witaminki itd, itp., no i sobie( piszesz na zamówienie-kto Cie sponsoruje?

sobie? głupku, czy ja się chcę wysterylizować? Ciebie raczej, to bym nawet osobiści zasponsorowała, zgłoś się do weterynarza!

Oby Cię kot nie podrapał, bo wtedy tasiemiec murowany, jak kot połknął pchłę.

tiaaaa no napisz jeszcze, że gorączkę leczy się wsadzaniem do pieca! A Antek na to: niemożliwe!

nie, no skąd się tacy biorą? może od pcheł????????????????????????

W dniu 24.05.2010 o 20:26, Olaboga napisał:

Małość jest ludzka, ale zboczona miłość i pocałunki z kotem są nieludzkie.


Wypisywanie bzdur na forum to też zboczenie: lecz się i wykastruj, baranie!
p
pani_kota
W dniu 24.05.2010 o 20:26, Olaboga napisał:

Kobieto, czy Ty wiesz ilu ludziom napychasz kieszenie? Drapacze dla kotów,

drapacze? chyba chmur,pacanie

Twój kot ma kleszcze,
nie ma, są niewychodzące

W dniu 24.05.2010 o 20:26, Olaboga napisał:

Domki dla kota, KARMA DLA KOTÓW ( z czego z plastiku?),

mięso

weterynarze ( jak on z kotem się dogada?),
dogaduję się osobiście

W dniu 24.05.2010 o 20:26, Olaboga napisał:

sterylizatory,

no,no mądrala, a co to znaczy?????????????????
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska