Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Znęcał się nad żoną i czwórką dzieci. Wypuszczono go, ale w końcu trafił za kratki

(dd)
znęcał się nad swoją żoną i dziećmi. W końcu trafił za kratki
znęcał się nad swoją żoną i dziećmi. W końcu trafił za kratki archiwum GP
50-latek od dłuższego czasu był agresywny wobec swojej rodziny. Do aresztu trafił po tym jak zdemolował mieszkanie.

Decyzję sąd podjął w sobotę (22 października).

Sprawą tą policjanci zajmują się już od przełomu września i października. Wtedy 49-letnia grudziądzanka zgłosiła, że agresywny mąż znęca się nad nią oraz czwórką ich dzieci.

Mężczyzna został zatrzymany na początku października i doprowadzony do prokuratora. Za kratki jednak nie trafił. Prokurator, na wniosek policji, zdecydował, że wystarczającym środkiem zapobiegawczym będzie tzw. dozór policyjny, czyli konieczność "meldowania się" w komendzie dwa razy w tygodniu. - Mężczyzna miał też wyprowadzić się z mieszkania - dodaje nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.

Przeczytaj również: Włocławek. Prowadzał żonę na smyczy, uwięził, groził jej śmiercią

Jak się jednak okazało, 50-latek nie wyprowadził się. Nadal był agresywny wobec rodziny. Przestał też "odwiedzać" komendę, w której nie pokazał się od 10 października.

Za to w nocy z czwartku na piątek urządził rodzinie karczemną awanturę. Rzucał groźbami, zdemolował mieszkanie. Był pijany, więc najpierw trafił do izby wytrzeźwień.

- W tej sytuacji śledczy złożyli wniosek o aresztowanie mężczyzny - dodaje rzecznik Solochewicz-Kostrzewska.

Sąd zadecydował, że 50-latek za kratkami spędzi najbliższe dwa miesiące.

Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Wiadomości z Grudziądza

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska