https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądzanin ukradł koparko-ładowarkę i ją przemalował. Ale maszynę i tak znaleziono

(dx)
Odzyskana koparko-ładowarka
Odzyskana koparko-ładowarka Policja Grudziądz
28-letni grudziądzanin usłyszał już zarzuty kradzieży koparko-ładowarki, której od ponad dwóch tygodni poszukiwali policjanci z Grudziądza. Maszyna była ukryta w okolicach Łasina. I odmalowana, aby trudniej było ją rozpoznać.

Ciężki sprzęt z terenu jednej z firm mieszczących się w Grudziądzu skradziono 30 stycznia. Złodziej koparko-ładowarką odjechał ponad 20 kilometrów w okolice Łasina. Tam pojazd pomalował, aby zatrzeć "znaki szczególne", które mogłyby ułatwić jego rozpoznanie.

- Kryminalni zabezpieczyli dowody i przesłuchali świadków. Na podstawie zgromadzonych materiałów zlokalizowali miejsce, w którym ukryta została maszyna - informuje nadkom. Wojciech Ziółkowski, zastępujący rzecznika grudziądzkiej policji.

Jak relacjonują funkcjonariusze, złodziej próbował się przed nimi ukryć, a potem uciec, ale i tak został zatrzymany. Prokurator postanowił go objąć policyjnym dozorem.

Odzyskana koparko-ładowarka warta jest około 150 tys. zł. Niebawem wróci do właściciela. Świeżo odmalowana.

Za taką kradzież 28-latkowi grozi kara do 10 lat więzienia.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska