Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej sukcesywnie zatrzymują kolejne osoby zamieszane w narkotykowy biznes na terenie powiatu świeckiego.
Pierwszy podejrzany wpadł w ubiegłym roku, na początku września.
Próbował przemycić prawie 2,5 kg marihuany i kokainę. Policjanci zatrzymali go w Żninie
- Z wiedzy funkcjonariuszy wynikało, że 39-latek zajmuje się przede wszystkim nabywaniem niedozwolonych środków psychoaktywnych z zagranicy. W jego samochodzie policjanci znaleźli blisko 2,5 kg marihuany oraz kokainę. Zatrzymany usłyszał zarzut dotyczący przemytu z zagranicy znacznych ilości narkotyków. Decyzją sądu został aresztowany - przypomina kom. Przemysław Słomski z bydgoskiej policji
Na początku sierpnia został zatrzymany 32-latek. Usłyszał zarzut dotyczący przewozu znacznych ilości narkotyków z zagranicy.
Kolejne zatrzymania miały miejsce we wtorek. 38 i 25-latek zostali zatrzymani w miejscu zamieszkania i dowiezieni do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, gdzie usłyszeli zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
- Młodszy z zatrzymanych będzie odpowiadać za przewóz z zagranicy znacznych ilości środków odurzających. Natomiast starszy odpowie za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków - wyjaśnia komisarz.
Piątą osobą zamieszaną w narkotykowy biznes jest również mieszkaniec powiatu świeckiego, który odbywa aktualnie karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym. 37-latek, w tym samym dniu co jego koledzy, został doprowadzony z więzienia do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Oskarżyciel przedstawił mu zarzuty dotyczące transgranicznego przewozu znacznych ilości narkotyków oraz wprowadzania ich do obrotu.
- Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że podejrzani od 2014 roku do sierpnia 2016 roku wprowadzili na czarny rynek nie mniej niż 35 kilogramów amfetaminy oraz 12 kilogramów marihuany i znacznych ilości kokainy - podkreśla Słomski.
Teraz grozi im od 3 lat pozbawienia wolności za przemyt narkotyków z zagranicy oraz do 12 lat pozbawienia wolności za ich wprowadzenie do obrotu na terenie RP.