Drogowcy kończą grysowanie dróg powiatowych, to znaczy utwardzają powierzchnię grysem i emulsją. W czasie robót ustawione są znaki: ograniczenie prędkości do 30 km na godzinę...
Ale kierowcy nie zważają na znaki, pędzą bez opamiętania. Efekt? Potłuczone szyby samochodów jadących z przeciwka. Obserwowaliśmy to w tym tygodniu na trasie Samociążek - Koronowo. Jak powiedział nam wczoraj Roman Myger z Wydziału Komunikacji i Dróg Starostwa Powiatowego w Bydgoszczy - są już dwa zgłoszenia o potłuczonych szybach. Trudno o to winić wykonawców prac. Winni są kierowcy. - Jadą nie tylko szybko, ale również na świeżo wykonanych nawierzchniach ostro hamują. Efekt taki, że opony zdzierają grys, który nie zdążył związać się z emulsją. Trzeba będzie poprawiać - ubolewał jeden z drogowców.
W tym roku Starostwo na grysowanie dróg wyda ponad 450 tys. zł. Najwięcej prac wykonano na terenie gmin Koronowo (4.850 m), Dobrcz 1.500 m), Sicienko (2.600 m) i Nowa Wieś Wielka. Grysowanie poprawi nie tylko stan dróg powiatowych, ale i bezpieczeństwo. Bo na szorstkiej nawierzchni trudniej o poślizg. Oby tylko każdy kierowca na widok znaków ograniczenia prędkości zdejmowali nogę z gazu...