
Davey Watt stara się o miejsce w klubie ekstraligi
(fot. Maryla Rzeszut)
O pozostanie Watta w Grudziądzu będzie trudno.
- Przedstawił nam wymagające warunki. Rozmawialiśmy z nim, ale nie chce przystać na nasze stawki, I-ligowe - wyjaśnia Zdzisław Cichoracki, wiceprezes GTŻ. - Chcieliśmy, żeby został. Jednak bardzo mu zależało na startach w ekstralidze. My się nie ugniemy, bo musielibyśmy obiecać mu i podpisać coś, na co nas nie stać.
Gdyby jednak jakimś sposobem GTZ pozyskał Watta, byłby problem z dopasowaniem składu pod względem KSM.
Watt broni srebra
Watt przygotowuje się do startu w swojej ojczyźnie - Indywidualnych Mistrzostw Australii. Będą 3 turnieje finałowe: w Gillman w sobotę, Underze (9 stycznia) i w Kurri Kurri (12 stycznia).
Kwalifikacje odbędą się w piątek, w Gillman. Tam 8 najlepszych żużlowców awansuje do finału. 12 stycznia - ostatnia runda w Kurri Kurri wyłoni najlepszych jeźdźców Australii.
W finale rozstawionych jest już 8 żużlowców, m.in. Troy Batchelor, Sam Masters, Dakota North i Davey Watt
Nie wystartuje Chris Holder, obrońca tytułu mistrza Australii (kontuzja). Zabraknie też Darcy Warda. To zwiększa szanse takich jeźdźców jak Adam Shields, Cameron Woodward, Jason Doyle czy Justin Sedgmen.
Także szanse Watta, który w klasyfikacji generalnej zajął w styczniu 2012 r drugie miejsce z 12 pkt (3,3,2,3,1), był 2. w finale A.
Czytaj e-wydanie »