Gwałtownie rośnie liczba chorych na Covid-19 w Toruniu. Wielu nie przeżyje zakażenia - mówi prezydent Zaleski

- Odnotowaliśmy 18-procentowy wzrost liczby zakażeń w porównaniu z danymi, które przekazywałem w piątek. To bardzo niepokojące, a sytuacja w najbliższych dniach będzie się pogarszać. Musimy się liczyć z tym, że wiele osób nie przeżyje zachorowania na Covid-19. Czekają nas naprawdę bardzo trudne chwile – mówi prezydent Zaleski.

Poważnie wygląda sytuacja w Domu Pomocy Społecznej przy Szosie Chełmińskiej. Dotąd potwierdzono tam 42 zakażenia: 30 dotyczy podopiecznych placówki, 12 jej personelu. Aby zapewnić opiekę wszystkim pensjonariuszom, do DPS-u na Wrzosach skierowano pracowników Dziennego Domu Pomocy Społecznej, który został zamknięty na najbliższe dwa tygodnie. W izolacji pozostaje nadal 12 pracowników laboratorium Miejskiej Przychodni Specjalistycznej i 7 pracowników Specjalistycznego Szpitala Miejskiego. W poniedziałek zapadła także decyzja o zamknięciu Szkoły Podstawowej nr 24 przy ul. Ogrodowej z powodu rosnącej liczby zakażeń w tej placówce. Ponad 900 uczniów przeszło na nauczanie zdalne. Nie działa także Przedszkole Miejskie nr 16 przy ul. Sucharskiego.

- Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Toruniu informuje, że przedszkole zawiesza działalność i wszystkie dzieci oraz ich współmieszkańcy (rodzice, opiekunowie, rodzeństwo itp.) z dniem 18 października zostają objęci kwarantanną do 24 października włącznie. Wiąże się to z zakazem opuszczania miejsca kwarantanny – czytamy na stronie toruńskiej „szesnastki”.
Grupy dzieci wyłączone są też z zajęć opiekuńczych w trzech toruńskich żłobkach: na Rubinkowie, Skarpie i lewobrzeżu. Pojedyncze zakażenia dotyczące personelu odnotowano w Hospicjum „Nadzieja”, Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym Fundacji „Światło” i innych placówkach opieki długoterminowej.
Dziewięć zakażonych osób jest także w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu.
- Potwierdzamy, że zakażony koronawirusem jest wicemarszałek Zbigniew Sosnowski. Jego stan jest dobry. Pozytywny wynik otrzymał także asystent wicemarszałka. W poniedziałek badane będą kolejne osoby z bezpośredniego kontaktu z wicemarszałkiem - poinformował Marek Smoczyk, sekretarz województwa. - Do pracy zdalnej skierowaliśmy prewencyjnie około 60 osób, które mogły mieć potencjalny kontakt z zakażonymi w pracy. Część z nich na pewno zostanie skierowana na kwarantannę przez sanepid.
W urzędzie marszałkowskim do minimum ograniczono kontakt bezpośredni pomiędzy pracownikami.
- Posiedzenia sejmiku czy zarządu województwa odbywają się w trybie częściowo zdalnym, na salach posiedzeń faktycznie przebywa kilka osób. W sali posiedzeń zarządu podczas obrad mogą jednocześnie przebywać następujące osoby: trzech członków zarządu województwa, skarbnik województwa, sekretarz województwa (lub zastępca sekretarza województwa) oraz pracownik Biura Obsługi Zarządu. Pozostałe osoby w posiedzeniu uczestniczą zdalnie, tj. dwóch członków zarządu województwa oraz radca prawny. Referujący, którzy przedstawiają informacje zarządowi województwa, mają możliwość łączenia w drodze wideokonferencji. Dotyczy to również osób spoza urzędu, np. dyrektorów wojewódzkich jednostek organizacyjnych - wyjaśnia Marek Smoczyk.

Zobacz wideo: Bezpieczeństwo na drogach jesienią. O tym trzeba pamiętać

Miasto obserwuje też sytuację w transporcie publicznym. Już dołożono kolejne kursy na liniach 14 i 33. W związku z tym, że od poniedziałku wszystkie szkoły średnie przeszły na zdalne nauczanie, obłożenie w autobusach i tramwajach jest mniejsze. Rozkłady jazdy mają być jednak korygowane.

W ciągu najbliższych kilku dni w szpitalu przy ul. Batorego zacznie działać nowy oddział dla chorych z Covid-19. Placówka przygotowuje go na wyraźne polecenie wojewody. Będzie tam 11 łóżek dla zakażonych koronawirusem.

- 58 procent wszystkich zakażeń, do których doszło w Toruniu od początku pandemii, stanowią te z października – dodaje prezydent Michał Zaleski.

Tymczasem w poniedziałek rzecznik wojewody poinformował o 473 kolejnych zachorowaniach na Covid-19 w kujawsko-pomorskiem. Jesteśmy jednym z regionów z najszybszym przyrostem zachorowań w kraju.