https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Handlarze narkotyków w Belwederze nadal bez kary! Proces trwa od ponad 4 lat i końca nie widać

Małgorzata Oberlan
Na ławie oskarżonych zasiada 17 osób, na czele z Tomaszem S. "Soplem" (na zdjęciach w garniturze), jego synem Maciejem S. i recydywistą Maciejem G. Broni ich 14 adwokatów. Proces za ten potężny handel narkotykami ciągnie się już od ponad 4 lat i końca jego nie widać.
Na ławie oskarżonych zasiada 17 osób, na czele z Tomaszem S. "Soplem" (na zdjęciach w garniturze), jego synem Maciejem S. i recydywistą Maciejem G. Broni ich 14 adwokatów. Proces za ten potężny handel narkotykami ciągnie się już od ponad 4 lat i końca jego nie widać. Polska Press/policja
W Forcie św. Jakuba w Toruniu, nazywanym Belwederem, na wielką skalę handlowano narkotykami, a całej grupie przewodził Tomasz S. "Sopel" - ustaliła prokuratura. Interes rozbito ponad 7 lat temu, a proces handlarzy trwa od ponad 4 lat. Końca nie widać...

Jak podkreślała Prokuratura Okręgowa w Toruniu, ten "sklep" był największym detalicznym dostawcą narkotyków w regionie. W Belwederze, czyli zabytkowym Forcie św. Jakuba przy ul. Sowińskiego w Toruniu, kupić można było prawie wszystko: od marihuany przez "piguły" po amfetaminę.

Przestępczy biznes rozbito ponad 7 lat temu - z hukiem w marcu 2017 roku uczyniło to CBŚP. Prokuratura akt oskarżenia przeciwko całej zorganizowanej grupie przestępczej skierowała do sądu w grudniu 2019 roku.

Proces Tomasza S. "Sopla", jego syna Macieja i spółki ruszył w Sądzie Okręgowym w Toruniu w czerwcu 2020 roku. W trwającym już ponad 4 lata procesie odbyło się około kilkadziesiąt rozpraw. Końca jego jednak wciąż nie widać...

Na ławie oskarżonych zasiada 17 osób, na czele z Tomaszem S. "Soplem" (na zdjęciach w garniturze), jego synem Maciejem S. i recydywistą
Na ławie oskarżonych zasiada 17 osób, na czele z Tomaszem S. "Soplem" (na zdjęciach w garniturze), jego synem Maciejem S. i recydywistą Maciejem G. Broni ich 14 adwokatów. Proces za ten potężny handel narkotykami ciągnie się już od ponad 4 lat i końca jego nie widać. Polska Press/policja

Sąd w Toruniu: sprawa wróci na wokandę w październiku. Dlaczego?

-Ostatnia rozprawa w tym procesie odbyła się w lipcu. Kolejny termin zaplanowany jest na październik - przekazuje "Nowościom" Jarosław Szymczak, asystent rzecznika Sądu Okręgowego w Toruniu.

Skąd taka długa przerwa? Prawdopodobnie wiąże się z sezonem urlopowym. Do tego prawo ma sędzia; na takie też wybierają się adwokaci. A tutaj warto przypomnieć, że oskarżonych handlarzy broni aż 14 prawników. Dodajmy też, ze identyczna przerwa "wakacyjna" była w procesie w ubiegłym roku.

Większości oskarżonych grożą surowe kary więzienia. Najsurowsza Tomaszowi S. "Soplowi", który według prokuratury zorganizował interes, kontrolował go i przewodził grupie. To były boss toruńskiego półświatka, obecnie odbywający karę więzienia za pamiętną strzelaninę na Bydgoskim Przedmieściu.

17 oskarżonych i ich 14 adwokatów. Kto jest kim w tym procesie?

Funkcjonariusze CBŚP i policjanci z hukiem wkroczyli do fortu w marcu 2017 roku. . Rozbili działający tu od kilku lat narkobiznes i dokonali zatrzymań. Wcześniej podejrzani mieli komórki na podsłuchu, a zakupy kontrolowane robili w forcie także policjanci. Działał tu swoisty sklep z narkotykami: z towarem, wagą, obsługa, godzinami działania, "księgowością" w zeszytach, a nawet kamerami, które śledzić miały przychodzących gości.

Prokuratura Okręgowa w Toruniu za głównego organizatora narkobiznesu uznano wspomnianego Tomasza S. "Sopla". Jego prawą ręką miał być syn Maciej S., a sklepik fizycznie prowadzić miał recydywista Maciej G. Oprócz tej trójki na ławie oskarżonych zasiadło jednak jeszcze aż 15 osób.

Na ławie oskarżonych zasiada 17 osób, na czele z Tomaszem S. "Soplem" (na zdjęciach w garniturze), jego synem Maciejem S. i recydywistą
Na ławie oskarżonych zasiada 17 osób, na czele z Tomaszem S. "Soplem" (na zdjęciach w garniturze), jego synem Maciejem S. i recydywistą Maciejem G. Broni ich 14 adwokatów. Proces za ten potężny handel narkotykami ciągnie się już od ponad 4 lat i końca jego nie widać. Polska Press/policja

Teraz ława oskarżonych jest krótsza, bo nie żyje Marcin K. Został pobity na śmierć w klatce schodowej kamienicy przy ul. Studziennej w Toruniu, w czerwcu 2022 roku.

Oskarżonych broni 14 adwokatów (niektórzy są obrońcami np. trzech osób). Tomasza S. "Sopla" broni adwokat Tomasz Gadomski, jego syna - adwokat Mariusz Lewandowski, a obrońcami recydywisty Macieja G. są adwokaci Remigiusz Rasmus i Laszlo Schlesinger. Wiadomo, że to doświadczeni prawnicy.

Ale wśród obrońców oskarżonych o udział w tej grupie przestępczej ludzi jest jednak więcej adwokatów o znanych nazwiskach, wśród nich tak znane postaci toruńskiej palestry jak adwokaci Dariusz Kłos i Janusz Bołądź. Koleni obrońcy to adwokaci: Mateusz Kondracki, Magdalena Grochowska-Sadowska, Adam Cieszyński, Andrzej Pazdyga, Dariusz Lubiński, Mikołaj Drozdowski, Łukasz Płaza i Natalia Daśko.

Prawnicy dwoją się i troją kolejny rok, broniąc interesów swoich klientów. Składanie przez nich kolejnych wniosków dowodowych i uwzględnianie ich przez sąd to tylko jeden z możliwych powodów przeciągania się procesu. Nie bez znaczenia są tu też długie przerwy pomiędzy kolejnymi terminami rozpraw i kolejne, długie "pauzy wakacyjne".

Do tematu będziemy wracali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska