Tymczasem trudno sobie wyobrazić jakąkolwiek nieruchomość bez hipoteki. To właśnie księgi hipoteczne czy jak kto woli księgi wieczyste są, a już na pewno powinny być, prawdziwą skarbnicą wiedzy o nieruchomości. Oczywiście, jeśli ktoś potrafi te księgi czytać.
Okazuje się jednak, że często nie potrafimy tego robić. Gorzej, nawet nie wiemy gdzie tych ksiąg szukać i do czego nam mogą być potrzebne.
Skarbnica wiedzy, tyle że trzeba ją uzupełniać
Księga wieczysta może być prawdziwą skarbnicą wiedzy. Naturalnie, tylko wtedy jeśli była rzetelnie prowadzona i na bieżąco uzupełniana.
Zanim więc przystąpimy do jakichkolwiek rozmów na temat kupna lub sprzedaży, na przykład działki pod budowę domu, powinniśmy osobiście odwiedzić właściwy sąd wieczysto-księgowy albo wspomniany na wstępie wydział ksiąg wieczystych w sądzie rejonowym.
O jakiej nieruchomości mowa?
W hipotece wyczytamy, kto nieruchomość użytkuje i na jakich zasadach
(fot. Fot. YTONG)
Przed taką wizytą jednak dobrze jest wiedzieć o jakiej nieruchomości mamy rozmawiać. Stąd bardzo przydatna może się okazać kopia wyrysu i wypis z rejestru gruntów.
Sprawę ułatwić nam może także sprzedający nieruchomość gdy po prostu poda nam numer księgi, której w związku z transakcją w sądzie należy szukać.
Mając takie dokumenty i informacje z łatwością już powinniśmy znaleźć odpowiedź na pytanie kto jest właścicielem lub współwłaścicielem nieruchomości. Dowiemy się też, w jaki sposób wszedł w jej posiadanie i kiedy to się stało.
Wyczytamy tez z takiej księgi - kto nieruchomość użytkuje i na jakich zasadach, no i czy nieruchomość, którą jesteśmy zainteresowani nie jest przypadkiem zabezpieczeniem jakiegoś kredytu bankowego lub innej pożyczki, bądź też czy z nieruchomością nie są związane określone prawa.
Cztery działy i... wszystko jasne
Hipoteka - to dokument bardzo przejrzysty. Nie trzeba go czytać między wierszami. Księga dzieli się na cztery działy:
- pierwszy - ma charakter informacyjny i przeznaczony jest na wpisy dotyczące nieruchomości (jej oznaczenie, położenie) oraz wpisy praw związanych z jej własnością.
- drugi - obejmuje wpisy dotyczące własności i użytkowania wieczystego (tu warto pamiętać, że każdy poprzedni właściciel zostaje wykreślony z księgi w taki sposób, że jego dane zostają podkreślone w księdze na czerwono)
- trzeci - przeznaczony jest na wpisy dotyczące praw rzeczowych ograniczonych, innych praw i roszczeń, a także ograniczeń w rozporządzaniu nieruchomością (tu na przykład można znaleźć informację o tym, który fragment działki trzeba udostępnić sąsiadowi, żeby mógł dotrzeć do swojej działki)
- czwarty - przeznaczony jest na wpisy o hipotekach obciążających tę nieruchomość. Oczywiście jeśli obciążeniem jest na przykład kredyt, to po jego spłaceniu wpis powinien zostać z księgi wykreślony. Takie zlecenie jednak musi złożyć właściciel. Jeśli o tym zapomni może się zdarzyć, że choć w praktyce po kredycie pozostało już tylko wspomnienie, zapis nadal w księdze będzie istniał.
Tylko w księdze - właściciel
We własnym interesie warto sprawdzić księgi co najmniej dwa razy. Ten drugi raz najlepiej sprawdzić w dniu , w dniu podpisania aktu notarialnego kupna działki. To tak na wszelki wypadek - żeby mieć pewność, że w ostatnim okresie nikt nie dokonywał w księgach żadnych istotnych zmian. Po zakupie z kolei jak najszybciej powinniśmy złożyć w sądzie akt notarialny, żeby wpis o nabyciu praw własności jak najszybciej się w tej księdze pojawił. To ważne z punktu widzenia prawa. Właścicielem bowiem tak naprawdę staje się dopiero ten, kto figuruje w księdze jako właściciel.