Historia ostatnich potyczek obu drużyn sięga sezonu 2010-11. Chojniczanka była wtedy beniaminkiem II ligi grupy zachodniej i w 8. kolejce podejmowała Olimpię. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Było w nim dużo walki i mało sytuacji bramkowych. Grudziądzanie kończyli osłabieni po czerwonej kartce dla Jarosława Ratajczaka. W obecnych składach obu drużyn już nie ma żadnych piłkarzy, którzy wtedy grali. Warto podkreślić, że w Olimpii wtedy występował Mariusz Pawlak, aktualny trener Chojniczanki. Do rewanżu wiosną doszło 23 kwietnia 2011 roku. Na stadionie przy ul. Piłsudskiego triumfowali gospodarze, wygrywając 1:0 po strzale Przemysława Suleja. Przypomnijmy, że w tamtym sezonie biało-zieloni pewnie wygrali drugą ligę, a Chojniczanka uplasowała się na 8. miejscu.
Na kolejny mecz między obu drużynami trzeba było czekać do poprzedniego sezonu. Ekipa z Chojnic znowu była beniaminkiem zaplecza T-Mobile Ekstraklasy. W 4. kolejce chojniczanie podejmowali Olimpię. Spotkanie było emocjonujące. Najpierw w pierwszej połowie z rzutu karnego dla gospodarzy trafił Tomasz Mikołajczyk. W doliczonym czasie wyrównał - także z jedenastki - Adam Cieśliński. Chojniczanka kończyła osłabiona brakiem Krystiana Feciucha, który dostał dwie żółte kartki. W rewanżu także było "czerwono" bo z boiska wylecieli Michał Łabędzki z Olimpii i Błażej Radler. "Gorąco" było w doliczonym czasie gry. Radler starł się w polu karnym z Dariuszem Kłusem. Piłka trafiła w rękę kapitana Chojniczanki. Sędzia Sebastian Tarnowski podyktował jedenastkę dla grudziądzan przy wielkich protestach zawodników Chojniczanki. Karnego pewnie wykorzystał Cieśliński i było 1:0 dla Olimpii.
W piątek kolejna odsłona rywalizacji. Obie drużyny przystąpią do meczu w zgoła odmiennych nastrojach. Kto tym razem zatriumfuje?
Czytaj e-wydanie »