1 z 37
Przewijaj galerię w dół
We wtorkowe popołudnie w złotnickiej szkole odbyła się...
fot. Dariusz Nawrocki

"Historia z syrenką w tle", czyli wielka złotnicka premiera filmu o Karolu Urbańskim [zdjęcia]

We wtorkowe popołudnie w złotnickiej szkole odbyła się premiera filmu "Historia z syrenką w tle". To fabularyzowany dokument nakręcony przez gimnazjalistów i nauczycieli ze Złotnik Kujawskich.

Karol Urbański to złotnicki pediatra, który do 1994 roku leczył dzieci z gminy i powiatu. Zasłużył się jako świetny lekarz i wspaniały człowiek. Otrzymał tytuł "Zasłużony dla gminy Złotniki Kujawskie". Był patronem gimnazjum, a od wtorku decyzją Rady Gminy - jego imię nosi szkoła podstawowa.

"Historia z syrenką w tle". W Złotnikach Kujawskich kręcą film [zdjęcia, wideo]

Ponad rok trwały pracy przy filmie. Uczniowie dotarli do rodziny, znajomych i przyjaciół doktora. Rozmawiali z jego pacjentami. Zbierali pamiątki i wspomnienia. Przeprowadzili niemal 40 wywiadów. Nakręcili ponad 12 godzin materiału wideo. Stworzyli 45-minutowy film, w którym pojawiły się scenki fabularne. Zagrali w nich mieszkańcy Złotnik Kujawskich.

Efekt końcowy jest imponujący. Film kompleksowo przedstawia sylwetkę wielkiego człowieka. Wzrusza, ale i bawi. Twórcy zebrali bowiem wiele anegdot z życia doktora i w umiejętny sposób je zaprezentowali.

Po premierze twórcy otrzymali od publiczności wielkie brawa. - Był to naprawdę wzruszający i piękny film. Dziękuję tym, którzy go wyprodukowali, aktorom i pracownikom obsługi, a przede wszystkim panu Krzysztofowi Szwarcowi, który wspaniale wcielił się w rolę pana doktora. Gratuluję debiutu - mówił wójt Witold Cybulski.

Krzysztof Szwarc pomniejszał swoją rolę w tym przedsięwzięciu. Za to mocno chwalił młodzież. - Ona tym filmem zbudowała panu doktorowi pomnik, którego nie będzie można zburzyć - mówił. Przypomniał swoje słowa, które wypowiedział do Magdaleny Pikory, scenarzystki i reżyserki filmu. - Pani nie ma doświadczenia, ja nie mam doświadczenia. To będzie super film... I chyba się udało - wyznał wzbudzając owacje.

Pani Magda również nie ukrywała wzruszenia. - Przez ostatnie pięć miesięcy niemal żyłam tym filmem. Jeszcze chyba żaden mężczyzna nie śnił mi się tak często jak Karol Urbański - wyznała z uśimechem w rozmowie z "Pomorską". I choć do samego końca nanosiła poprawki, jest zadowolona z efektu finalnego.

W imieniu rodziny Karola Urbańskiego obecnej na premierze głos zabrał jego syn - Wojciech. Dziękował za pomysł. Gratulował realizacji. - Dzisiaj zapoznaliśmy się z końcowym efektem prac uczniów gimnazjum. Niezmiernie miło jest mi przyznać, iż uczniowie poradzili sobie znakomicie z przedstawieniem nietuzinkowej postaci doktora Karola Urbańskiego, za co szczerze dziękuję - mówił pan Wojciech.

Dumna ze swoich uczniów była Wioletta Zielińska, dyrektor szkoły. - To wy, młodzi, łamiecie wszelkie stereotypy. Wielokrotnie mówiłam wam i mówię teraz: jesteście wspaniali, jedyni i niepowtarzalni. Dzięki wam i dzięki temu wspaniałemu projektowi, to co jest mottem naszego gimnazjum ("dobrych ludzi nikt nie zapomina") zostaje potwierdzone - mówiła pani dyrektor.

"Historia z Syrenką w tle" to projekt realizowany przez Stowarzyszenie "Równe Szanse" ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w ramach programu Równać Szanse 2016. Autorkami projektu są: Magdalena Pikora i Alina Puc, a koordynatorem przedsięwzięcia - Krystyna Michalak.

2 z 37
We wtorkowe popołudnie w złotnickiej szkole odbyła się...
fot. Dariusz Nawrocki

"Historia z syrenką w tle", czyli wielka złotnicka premiera filmu o Karolu Urbańskim [zdjęcia]

We wtorkowe popołudnie w złotnickiej szkole odbyła się premiera filmu "Historia z syrenką w tle". To fabularyzowany dokument nakręcony przez gimnazjalistów i nauczycieli ze Złotnik Kujawskich.

Karol Urbański to złotnicki pediatra, który do 1994 roku leczył dzieci z gminy i powiatu. Zasłużył się jako świetny lekarz i wspaniały człowiek. Otrzymał tytuł "Zasłużony dla gminy Złotniki Kujawskie". Był patronem gimnazjum, a od wtorku decyzją Rady Gminy - jego imię nosi szkoła podstawowa.

"Historia z syrenką w tle". W Złotnikach Kujawskich kręcą film [zdjęcia, wideo]

Ponad rok trwały pracy przy filmie. Uczniowie dotarli do rodziny, znajomych i przyjaciół doktora. Rozmawiali z jego pacjentami. Zbierali pamiątki i wspomnienia. Przeprowadzili niemal 40 wywiadów. Nakręcili ponad 12 godzin materiału wideo. Stworzyli 45-minutowy film, w którym pojawiły się scenki fabularne. Zagrali w nich mieszkańcy Złotnik Kujawskich.

Efekt końcowy jest imponujący. Film kompleksowo przedstawia sylwetkę wielkiego człowieka. Wzrusza, ale i bawi. Twórcy zebrali bowiem wiele anegdot z życia doktora i w umiejętny sposób je zaprezentowali.

Po premierze twórcy otrzymali od publiczności wielkie brawa. - Był to naprawdę wzruszający i piękny film. Dziękuję tym, którzy go wyprodukowali, aktorom i pracownikom obsługi, a przede wszystkim panu Krzysztofowi Szwarcowi, który wspaniale wcielił się w rolę pana doktora. Gratuluję debiutu - mówił wójt Witold Cybulski.

Krzysztof Szwarc pomniejszał swoją rolę w tym przedsięwzięciu. Za to mocno chwalił młodzież. - Ona tym filmem zbudowała panu doktorowi pomnik, którego nie będzie można zburzyć - mówił. Przypomniał swoje słowa, które wypowiedział do Magdaleny Pikory, scenarzystki i reżyserki filmu. - Pani nie ma doświadczenia, ja nie mam doświadczenia. To będzie super film... I chyba się udało - wyznał wzbudzając owacje.

Pani Magda również nie ukrywała wzruszenia. - Przez ostatnie pięć miesięcy niemal żyłam tym filmem. Jeszcze chyba żaden mężczyzna nie śnił mi się tak często jak Karol Urbański - wyznała z uśimechem w rozmowie z "Pomorską". I choć do samego końca nanosiła poprawki, jest zadowolona z efektu finalnego.

W imieniu rodziny Karola Urbańskiego obecnej na premierze głos zabrał jego syn - Wojciech. Dziękował za pomysł. Gratulował realizacji. - Dzisiaj zapoznaliśmy się z końcowym efektem prac uczniów gimnazjum. Niezmiernie miło jest mi przyznać, iż uczniowie poradzili sobie znakomicie z przedstawieniem nietuzinkowej postaci doktora Karola Urbańskiego, za co szczerze dziękuję - mówił pan Wojciech.

Dumna ze swoich uczniów była Wioletta Zielińska, dyrektor szkoły. - To wy, młodzi, łamiecie wszelkie stereotypy. Wielokrotnie mówiłam wam i mówię teraz: jesteście wspaniali, jedyni i niepowtarzalni. Dzięki wam i dzięki temu wspaniałemu projektowi, to co jest mottem naszego gimnazjum ("dobrych ludzi nikt nie zapomina") zostaje potwierdzone - mówiła pani dyrektor.

"Historia z Syrenką w tle" to projekt realizowany przez Stowarzyszenie "Równe Szanse" ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w ramach programu Równać Szanse 2016. Autorkami projektu są: Magdalena Pikora i Alina Puc, a koordynatorem przedsięwzięcia - Krystyna Michalak.

3 z 37
We wtorkowe popołudnie w złotnickiej szkole odbyła się...
fot. Dariusz Nawrocki

"Historia z syrenką w tle", czyli wielka złotnicka premiera filmu o Karolu Urbańskim [zdjęcia]

We wtorkowe popołudnie w złotnickiej szkole odbyła się premiera filmu "Historia z syrenką w tle". To fabularyzowany dokument nakręcony przez gimnazjalistów i nauczycieli ze Złotnik Kujawskich.

Karol Urbański to złotnicki pediatra, który do 1994 roku leczył dzieci z gminy i powiatu. Zasłużył się jako świetny lekarz i wspaniały człowiek. Otrzymał tytuł "Zasłużony dla gminy Złotniki Kujawskie". Był patronem gimnazjum, a od wtorku decyzją Rady Gminy - jego imię nosi szkoła podstawowa.

"Historia z syrenką w tle". W Złotnikach Kujawskich kręcą film [zdjęcia, wideo]

Ponad rok trwały pracy przy filmie. Uczniowie dotarli do rodziny, znajomych i przyjaciół doktora. Rozmawiali z jego pacjentami. Zbierali pamiątki i wspomnienia. Przeprowadzili niemal 40 wywiadów. Nakręcili ponad 12 godzin materiału wideo. Stworzyli 45-minutowy film, w którym pojawiły się scenki fabularne. Zagrali w nich mieszkańcy Złotnik Kujawskich.

Efekt końcowy jest imponujący. Film kompleksowo przedstawia sylwetkę wielkiego człowieka. Wzrusza, ale i bawi. Twórcy zebrali bowiem wiele anegdot z życia doktora i w umiejętny sposób je zaprezentowali.

Po premierze twórcy otrzymali od publiczności wielkie brawa. - Był to naprawdę wzruszający i piękny film. Dziękuję tym, którzy go wyprodukowali, aktorom i pracownikom obsługi, a przede wszystkim panu Krzysztofowi Szwarcowi, który wspaniale wcielił się w rolę pana doktora. Gratuluję debiutu - mówił wójt Witold Cybulski.

Krzysztof Szwarc pomniejszał swoją rolę w tym przedsięwzięciu. Za to mocno chwalił młodzież. - Ona tym filmem zbudowała panu doktorowi pomnik, którego nie będzie można zburzyć - mówił. Przypomniał swoje słowa, które wypowiedział do Magdaleny Pikory, scenarzystki i reżyserki filmu. - Pani nie ma doświadczenia, ja nie mam doświadczenia. To będzie super film... I chyba się udało - wyznał wzbudzając owacje.

Pani Magda również nie ukrywała wzruszenia. - Przez ostatnie pięć miesięcy niemal żyłam tym filmem. Jeszcze chyba żaden mężczyzna nie śnił mi się tak często jak Karol Urbański - wyznała z uśimechem w rozmowie z "Pomorską". I choć do samego końca nanosiła poprawki, jest zadowolona z efektu finalnego.

W imieniu rodziny Karola Urbańskiego obecnej na premierze głos zabrał jego syn - Wojciech. Dziękował za pomysł. Gratulował realizacji. - Dzisiaj zapoznaliśmy się z końcowym efektem prac uczniów gimnazjum. Niezmiernie miło jest mi przyznać, iż uczniowie poradzili sobie znakomicie z przedstawieniem nietuzinkowej postaci doktora Karola Urbańskiego, za co szczerze dziękuję - mówił pan Wojciech.

Dumna ze swoich uczniów była Wioletta Zielińska, dyrektor szkoły. - To wy, młodzi, łamiecie wszelkie stereotypy. Wielokrotnie mówiłam wam i mówię teraz: jesteście wspaniali, jedyni i niepowtarzalni. Dzięki wam i dzięki temu wspaniałemu projektowi, to co jest mottem naszego gimnazjum ("dobrych ludzi nikt nie zapomina") zostaje potwierdzone - mówiła pani dyrektor.

"Historia z Syrenką w tle" to projekt realizowany przez Stowarzyszenie "Równe Szanse" ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w ramach programu Równać Szanse 2016. Autorkami projektu są: Magdalena Pikora i Alina Puc, a koordynatorem przedsięwzięcia - Krystyna Michalak.

4 z 37
We wtorkowe popołudnie w złotnickiej szkole odbyła się...
fot. Dariusz Nawrocki

"Historia z syrenką w tle", czyli wielka złotnicka premiera filmu o Karolu Urbańskim [zdjęcia]

We wtorkowe popołudnie w złotnickiej szkole odbyła się premiera filmu "Historia z syrenką w tle". To fabularyzowany dokument nakręcony przez gimnazjalistów i nauczycieli ze Złotnik Kujawskich.

Karol Urbański to złotnicki pediatra, który do 1994 roku leczył dzieci z gminy i powiatu. Zasłużył się jako świetny lekarz i wspaniały człowiek. Otrzymał tytuł "Zasłużony dla gminy Złotniki Kujawskie". Był patronem gimnazjum, a od wtorku decyzją Rady Gminy - jego imię nosi szkoła podstawowa.

"Historia z syrenką w tle". W Złotnikach Kujawskich kręcą film [zdjęcia, wideo]

Ponad rok trwały pracy przy filmie. Uczniowie dotarli do rodziny, znajomych i przyjaciół doktora. Rozmawiali z jego pacjentami. Zbierali pamiątki i wspomnienia. Przeprowadzili niemal 40 wywiadów. Nakręcili ponad 12 godzin materiału wideo. Stworzyli 45-minutowy film, w którym pojawiły się scenki fabularne. Zagrali w nich mieszkańcy Złotnik Kujawskich.

Efekt końcowy jest imponujący. Film kompleksowo przedstawia sylwetkę wielkiego człowieka. Wzrusza, ale i bawi. Twórcy zebrali bowiem wiele anegdot z życia doktora i w umiejętny sposób je zaprezentowali.

Po premierze twórcy otrzymali od publiczności wielkie brawa. - Był to naprawdę wzruszający i piękny film. Dziękuję tym, którzy go wyprodukowali, aktorom i pracownikom obsługi, a przede wszystkim panu Krzysztofowi Szwarcowi, który wspaniale wcielił się w rolę pana doktora. Gratuluję debiutu - mówił wójt Witold Cybulski.

Krzysztof Szwarc pomniejszał swoją rolę w tym przedsięwzięciu. Za to mocno chwalił młodzież. - Ona tym filmem zbudowała panu doktorowi pomnik, którego nie będzie można zburzyć - mówił. Przypomniał swoje słowa, które wypowiedział do Magdaleny Pikory, scenarzystki i reżyserki filmu. - Pani nie ma doświadczenia, ja nie mam doświadczenia. To będzie super film... I chyba się udało - wyznał wzbudzając owacje.

Pani Magda również nie ukrywała wzruszenia. - Przez ostatnie pięć miesięcy niemal żyłam tym filmem. Jeszcze chyba żaden mężczyzna nie śnił mi się tak często jak Karol Urbański - wyznała z uśimechem w rozmowie z "Pomorską". I choć do samego końca nanosiła poprawki, jest zadowolona z efektu finalnego.

W imieniu rodziny Karola Urbańskiego obecnej na premierze głos zabrał jego syn - Wojciech. Dziękował za pomysł. Gratulował realizacji. - Dzisiaj zapoznaliśmy się z końcowym efektem prac uczniów gimnazjum. Niezmiernie miło jest mi przyznać, iż uczniowie poradzili sobie znakomicie z przedstawieniem nietuzinkowej postaci doktora Karola Urbańskiego, za co szczerze dziękuję - mówił pan Wojciech.

Dumna ze swoich uczniów była Wioletta Zielińska, dyrektor szkoły. - To wy, młodzi, łamiecie wszelkie stereotypy. Wielokrotnie mówiłam wam i mówię teraz: jesteście wspaniali, jedyni i niepowtarzalni. Dzięki wam i dzięki temu wspaniałemu projektowi, to co jest mottem naszego gimnazjum ("dobrych ludzi nikt nie zapomina") zostaje potwierdzone - mówiła pani dyrektor.

"Historia z Syrenką w tle" to projekt realizowany przez Stowarzyszenie "Równe Szanse" ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w ramach programu Równać Szanse 2016. Autorkami projektu są: Magdalena Pikora i Alina Puc, a koordynatorem przedsięwzięcia - Krystyna Michalak.

Pozostały jeszcze 32 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

63. Konkurs Sztuki Ludowej Pałuk w Szubinie pokazał, że tradycja nie ginie

63. Konkurs Sztuki Ludowej Pałuk w Szubinie pokazał, że tradycja nie ginie

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Zobacz również

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali".  Zobaczcie zdjęcia

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali". Zobaczcie zdjęcia

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja