Huragan Gustav, który pozostawił już na swej drodze 85 śmiertelnych ofiar, osiągnął czwarty, przedostatni stopień w skali Saffira-Simpsona. Wieje z prędkością 220 km na godzinę, a to jeszcze nie koniec.
Potężny huragan Gustav, który spowodował na Karaibach śmierć 85 osób, przeszedł nad zachodnią Kubą i dotarł nad roponośną Zatokę Meksykańską.
Meteorolodzy z NHC obawiają się, że nad ciepłymi wodami Zatoki wichry Gustava przekroczą prędkość 250 km/h i stanie się on huraganem piątej kategorii. Jeśli potwierdzą się prognozy Amerykańskiego Centrum Huraganów (NHC) w Miami, Gustav sięgnie wybrzeży USA w poniedziałek.
Należy przypomnieć, że gdy huragan Katrina przełamał wały przeciwpowodziowe Nowego Orleanu, kwalifikował się zaledwie do trzeciej kategorii na skali Saffira-Simpsona. Mimo to spowodował straty w wysokości 80 mld dol. i przeszedł do historii jako najdroższa katastrofa naturalna w USA.
Ewakuacja Nowego Orleanu
Burmistrz Nowego Orleanu Ray Nagin zarządził ewakuację miasta. Zacznie się w niedzielę o godzinie 8 rano lokalnego czasu. Oprócz niespotykanie silnego wiatru, na położone w delcie Missisipi miasto mogą uderzyć fale o wysokości dochodzącej do 9 metrów.
Władze i mieszkańcy Nowego Orleanu, ciężko doświadczeni w 2005 r., gdy huragan Katrina spowodował tam 1500 ofiar śmiertelnych i gigantyczne straty materialne, tym razem dobrze się przygotowali na nadejście żywiołu. Do soboty wieczór (czasu lokalnego), gdy burmistrz Ray Nagin ogłosił obowiązkową ewakuację ludności, połowa mieszkańców zdążyła już dobrowolnie opuścić miasto.
Ze sztormu do gigantycznego huraganu
Gdy Gustav docierał do wybrzeży Kuby, siła wiatru osiągała prędkość 240 km/h. Poruszający się w kierunku północno-zachodnim huragan dotarł najpierw do kubańskiej Wyspy Młodości (Isla de la Juventud), a następnie najbardziej wysuniętej na zachód prowincji tego kraju Pinar del Rio. Z czterech zachodnich prowincji Kuby ewakuowano 250 tys. osób, co pozwoliło uniknąć ofiar w ludziach.
W stolicy wyspy ewakuowano domy o słabszej konstrukcji i kilkadziesiąt tysięcy osób, w tym 1.200 zagranicznych turystów. Jak przed każdym huraganem, witryny sklepów i supermarketów zabezpieczono specjalnymi okiennicami, a okna w mieszkaniach deskami lub nalepianymi na krzyż na szybach paskami papieru, mającymi je wzmocnić przed uderzeniami wichury.
Według sobotnich wieczornych komunikatów kubańskiego Instytutu Meteorologii (Insmet) i współpracującego z nim Amerykańskiego Centrum Huraganów w Miami (NHC) o 4 rano naszego czasu oko cyklonu znajdowało się już nad Zatoką Meksykańską i podążało na północny zachód.
Dla pracowników platform to codzienność
Do nadejścia huraganu Gustaw przygotowuje się także personel platform wiertniczych na Zatoce Meksykańskiej. Pracownicy platform zapewniają przy tym, że strategie na przejście sztormów i huraganów to dla ich codzienność - przygotowują je przez okrągły rok. Obawy o zniszczenia szybów naftowych w Zatoce Meksykańskiej doprowadziły do podwyżki cen ropy - cena tego paliwa wzrosła o 1,41 dolara do 117 dolarów za baryłkę. Ewakuowane platformy wydobywają jedną czwartą ropy produkowanej w USA.
Trzy lata od Katriny
W piątek przypadła trzecia rocznica ataku Katriny na Nowy Orlean. Wody powodziowe przerwały wówczas wały i zalały 80 proc. powierzchni miasta. Ok. 1500 osób poniosło śmierć a straty materialne oceniono na 80 mld dolarów. W piątek w Nowym Orleanie pochowano ostatnie siedem, niezidentyfikowanych ofiar huraganu Katrina.