Do kujawsko-pomorskiego oddziału regionalnego ARiMR do poniedziałku wpłynęło 66 tys. 677 wniosków o płatności bezpośrednie za 2009 r. Będzie ich jeszcze więcej, bo kolejne wciąż spływają pocztą (decyduje data stempla pocztowego).
Część rolników otrzyma niższe dopłaty. Jest to kara za niezłożenie wniosków w tzw. podstawowym terminie, czyli do 15 maja. A mogli to robić już od 15 marca. Takich spóźnialskich gospodarzy w Kujawsko-Pomorskiem jest 835. Sankcje polegają na potrąceniu 1 proc. należnych dopłat za każdy roboczy dzień opóźnienia (po 15 maja).
Kary można było uniknąć, jeśli w gospodarstwie, wystąpiły nadzwyczajne okoliczności lub przypadki działania siły wyższej. Należało zgłosić to do kierownika biura powiatowego ARiMR.
W tym roku zmieniły się zasady ubiegania się o dopłaty bezpośrednie. Rolnik, który w ubiegłym roku złożył wniosek o przyznanie tej płatności, otrzymał z ARiMR spersonalizowany, czyli częściowo już wypełniony, dokument. Od tego roku muszą być przestrzegane zasady wzajemnej zgodności (cross-compliance), czyli kryteria dotyczące dobrej kultury rolnej, ochrony środowiska oraz identyfikacji i rejestracji zwierząt w gospodarstwie rolnym.
W ubiegłym roku rolnicy z kujawsko-pomorskiego złożyli 67 tys. 534 wniosków obszarowych. Do tej pory agencja wypłaciła im 680 mln zł.
(HEJ)