https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

...i wiesz więcej

Wyszperał (jk)

     - Owady są jedną z najbardziej liczebnych grup zwierząt na Ziemi (co najmniej 5 mln gatunków). Zasiedlają niemal każdy typ środowiska, także najgorętsze i najmroźniejsze miejsca naszej planety; są i takie, które żyją w słonych jeziorach. Dlaczego nie ma ich w oceanach? Morza obfitują w ryby. Skorupiaki żyjące w oceanach, dalecy krewni owadów unikają zjedzenia przez ryby, chowając się w ciągu dnia w ciemnościach głębszych warstw wody. Jednak dla owadów taka strategia jest nieużyteczna. System oddychania, który świetnie służy im na lądzie, sprawia, że stają się łatwym łupem w oceanach. Gęsta sieć rurek, zwanych tchawkami, zakończonych drobniutkimi i licznymi tracheolami, doprowadza tlen atmosferyczny do wnętrza poszczególnych komórek ciała owadów. Ten niezwykle wydajny sposób pozwala owadom latać, ale uzależnił je także od gazowego tlenu. W ciele nurkującego w głębiny owada pęcherzyki powietrza pękałyby i cały system wypełnionych gazem tracheoli natychmiast przestałby działać. Gdyby na wzór niewielkich skorupiaków pozostawały przy powierzchni wody i unikały drapieżników, stając się przezroczyste, pęcherzyki powietrza w ich wnętrzu, odbijając światło, zdradzałyby ich obecność. Próby ucieczki nad powierzchnię wody kończyłyby się w dziobach morskich ptaków. I oto cała tajemnica.
     - Smutna wiadomość dla miłośników chrupek, frytek i innych tłustych pyszności - nawet sam ich smak może nam zaszkodzić. Na to w każdym razie wskazują badania naukowców z Uniwersytetu Purdue w Indiach. Poproszono ochotników o połknięcie kapsułek z olejem roślinnym bogatym w kwasy tłuszczowe nienasycone, a następnie o żucie przez minutę jakiegoś tłustego pokarmu i wyplucie go bez przełknięcia nawet odrobiny. W ciągu kilku godzin poziom triglicerydów we krwi badanych wyraźnie się podniósł: po 4 godzinach był o 65 proc. wyższy niż u osób z grupy kontrolnej, które żuły chudy serek.
     Badacze sądzą, że zjawisko to wywołały wrażenia smakowe i zapachowe. To one wpłynęły na metabolizm i pobranie do krwi oleju roślinnego połkniętego w kapsułce. Wniosek? Rzeczywiście, można grzeszyć nie tylko czynem, ale i zamiarem.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska