https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Im komornik nie jest straszny

Paweł Kędzia
Dr Marek Nowak: - Współczuję pozostałym  szpitalom
Dr Marek Nowak: - Współczuję pozostałym szpitalom Maryla Rzeszut
Lecznice w Brodnicy i Nowym Mieście Lubawskim nie ucierpią w związku z niedawnym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego.

Sędziowie TK uznali, że ochrona szpitali przed wierzycielami jest niekonstytucyjna. Dlatego komornicy mogą zabierać z konta lecznic więcej niż dotychczasowe 25 procent.

Na szczęście, w Brodnicy i Nowym Mieście Lubawskim dyrektorzy nie mają problemów.

Gdy trzy lata temu dr Marek Nowak, szef Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu, pojawił się w Brodnicy miejscowa lecznica tonęła w długach.

Po roku Brodnica stała się filią Grudziądza, co otworzyło kolejne możliwości oddłużania szpitala w tym skorzystanie z rządowej pożyczki restrukturyzacyjnej.

W tym czasie szpitalowi udało się zrzucić 22 miliony zobowiązań za pośrednictwem m.in. długoterminowych kredytów, ugody z wierzycielami.

- Na szczęście, problem egzekucji komorniczych nie dotyczy już Regionalnego Szpitala Specjalistycznego - zapewania dr Marek Mowak. - Nigdy nie mogę być pewien czy problem nie dotknie nas w przyszłości w przypadku jakiegoś załamania na rynku świadczeń usług medycznych - przekonuje.

Jednocześnie zwraca uwagę, że sytuacja w skali ogólnopolskiej jest nie do pozazdroszczenia. - Współczuję pozostałym szpitalom, które borykają się z zadłużeniem. Wiele stanie na krawędzi bankructwa. Również te, które zaczęły radzić sobie ze spłatami zobowiązań. Z myślą o poprawie sytuacji rząd powinien uruchomić niskooprocentowane pożyczki z długim - powiedzmy dwudziestoletnim - terminem spłaty - tłumaczy dr Nowak.

- W pełni udało się nam wykorzystać możliwości pożyczki restrukturyzacyjnej. Zmiany organizacyjne sprawiły, że szpital wyszedł z długów. Obecnie nie mamy żadnych egzekucji komornicznych - zapewnia Jan Karwowski, dyrektor nowomiejskiego NZOZ - Szpital Powiatowy.

- Co do orzeczenia, to mam mieszane uczucia. Z jednej strony wiele szpitali zarządzanych niegospodarnie nadal się zadłużało. Nie można się dziwić wierzycielom, że chcą odzyskać pieniądze. Jednak ochrona zdrowia jest szczególną sferą życia... - zastanawia się. - Problem z pewnością stanowi obecny system finansowania. Im dłużej funkcjonuję w służbie zdrowia tym bardziej widzę potrzebę głębokich zmian w tej sferze - kwituje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska