https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inkasenci parkingowi mają żal do inowrocławskiego ratusza

DARIUSZ NAWROCKI
fot. sxc
Inkasenci parkingowi w Inowrocławiu są rozżaleni. Wszyscy urzędnicy dostali wczoraj pełne pensje, a oni tylko połowę.

- Za co mamy wyprawić święta? - pytają ze smutkiem.

Z zakupami na świąteczny stół czekali właśnie do tej wypłaty. Nie zarabiają zbyt dużo, około 900 złotych miesięcznie. Otrzymali 450.

- Drugą połowę mamy dostać pod koniec grudnia albo nawet w styczniu. Nie zarabiamy tak dużo, jak urzędnicy, dlatego liczy się dla nas każdy grosz, zwłaszcza przed świętami - żalą się.

Podlegają Urzędowi Miasta zaledwie od sierpnia. Wcześniej byli pracownikami Zakładu Robót Publicznych. Dlatego szlag ich trafił, gdy dowiedzieli się, że ich niedawni koledzy z ZRP dostali przed świętami około 500 złotych "karpiowego", pełną wypłatę i ekstra 1700 złotych na rękę nagrody.

- To jest nieuczciwe. My nie dość, że dostaliśmy niższe "karpiowe", to jeszcze musimy zorganizować święta za połowę pensji - opowiadają.

Ekstra nagrody

Od razu spieszymy wyjaśnić, że ekstra nagrody, o których wspominają inkasenci związane są z jubileuszem 15-lecia ZRP.

- Były to nagrody uznaniowe, indywidualne, przyznawane pracownikom za osiągnięcia w pracy i uzależnione od osiąganych przez nich wyników. Nagrody otrzymali wszyscy pracownicy, ale w różnej wysokości - tłumaczy Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy ratusza.

Dlaczego jednak inkasenci otrzymują wypłaty w ratach? Okazuje się, że ma to związek z tym, iż od stycznia znów wracają pod skrzydła ZRP. Te ciągłe zmiany pracodawców ratusz tłumaczy przekształceniami w Zakładzie Robót Publicznych.

Ścigać chorego

Ratusz zwleka z wypłatą drugiej raty do końca grudnia, gdyż obawia się, że część inkasentów może zachorować. Wówczas urząd musiałby wypłacić im dniówkę niższą o jedną piątą.

- Moglibyśmy wypłacić im całą pensję przed świętami. Gdyby jednak zachorowali, wówczas musielibyśmy ich ściągać i prosić o zwrot nadpłaconego wynagrodzenia. W styczniu bowiem nie będą już naszymi pracownikami - słyszymy w ratuszu.

A skąd obawa, że parkingowi nagle zachorują? Urzędnicy tłumaczą, że ta grupa zawodowa częściej niż inna dostarcza zwolnienia chorobowe. Nauczeni doświadczeniem rozbili więc im pensje na dwie części.
****
Tłumaczenia ratusza są dość zawiłe, ale po dłuższym studiowaniu można jednak je pojąć. Nie dziwię się jednak, że inkasenci mają żal. Zarabiają grosze, a przed samymi świętami dostali zaledwie połowę tego co zwykle. Każdy by się wściekł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wy z Ireny to sami nie
W dniu 22.12.2008 o 16:29, ANGI napisał:

Podzielamy ból parkingowych ,ponieważ my pracownicy huty do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy od pracodawcy ani zaległej części wypłaty,( ani karpiowego oraz ekwiwalentu za odzież (za 2 kwartały) . Pracodawca uważa,że nie musi nam wypłacić,tylko dlaczego gazeta pisze takie bzdury .Nikogo nie obchodzi los biednych ludzi .Mamy najniższe pensje krajowe i jeszcze dzielone na 3-4raty .GDZIE INSPEKCJE PRACY czy nie ma już sprawiedliwości w naszym kraju.LUDZIE - LUDZIOM gotują ten LOS.


Wy z Ireny to sami nie wiecie czego chcecie, kiedyś strajkowaliści krzycząc precz z komuną kiedy mieliście jak u Pana Boga za piecem, wszystkie przywileje itd. jak to za komuny było, życie godne krótko mówiąc, a teraz krzyk i płacz no niestety to KAPITALIZM. Sami o to walczyliście. W kapitaliźmie jest wyzysk co nie było mowy kiedyś na histori, tylko, że śmiech was ogarniał. No to macie co macie. Niesprawiedliwość króluje. A najlepsze jest to, że ci co was z ambon kiedyś buntowali teraz tego wszyskiego nie widzą, ich to przestało obchodzić, sami za to w dostatku żyją. Ot taki przykład. Niestety prawdziwy.
183135
Inspekcję Pracy obsadzają teraz ludzie z PO, więc nie spodziewajmy się, że będzie ona dbała o los zwykłych pracowników.
M
Mikołaj
Szkoda pisać przecież inkasenci są też ludźmi.Szanowny pan prezydent nie powinien w taki sposób rozwiązywać sprawy dzieląc wypłaty na 2 kwartały.Ciekawe co by zrobił jakby mu podzielili pensję chociaż to pewnie nie miało by dla niego znaczenia-przy jego zarobkach.Prawda jest taka że po wejściu do Unii Europejskiej wszystko miało być takie piękne wręcz przeciwnie.Podziwiem inkasentów ,którzy mają na utrzymaniu rodziny i muszą zorganizować Święta za 500 zł.
A
ANGI
Podzielamy ból parkingowych ,ponieważ my pracownicy huty do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy od pracodawcy ani zaległej części wypłaty,( ani karpiowego oraz ekwiwalentu za odzież (za 2 kwartały) . Pracodawca uważa,że nie musi nam wypłacić,tylko dlaczego gazeta pisze takie bzdury .Nikogo nie obchodzi los biednych ludzi .Mamy najniższe pensje krajowe i jeszcze dzielone na 3-4raty .GDZIE INSPEKCJE PRACY czy nie ma już sprawiedliwości w naszym kraju.LUDZIE - LUDZIOM gotują ten LOS.
G
Gość
W nagrodę, że nie oddali głosów na PO. Lewico obudź się1
A
Adamek
ja bym postawił tych z ratusza aby postali sobie tam a nie siedzą z tyłkami za biurkiem i mówią jacy to oni pokrzywdzeni!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska