1 z 5
Przewijaj galerię w dół
W Inowrocławiu po raz kolejny gościli potomkowie rodziny...
fot. Nadesłane

"Inofama" odnowi grobowiec Schedlin-Czarlińskich

W Inowrocławiu po raz kolejny gościli potomkowie rodziny Marcello Bacciarellego nadwornego artysty-malarza króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Ich wizyty, to efekt bliskich kontaktów ze społecznością Szkoły Podstawowej nr 5. Ostatnio z Ottawy przybyła Elżbieta Schedlin – Czarlińska z domu Bacciarelli oraz członkowie rodziny z Warszawy. Bacciarellich łączą z Kujawami zadawnione związki, gdyż do II wojny mieli tu rodzinne majątki.

Pani Elżbieta była żoną członka zasłużonej dla tego regionu rodziny Schedlin-Czarlińskich – Leona-juniora (1914-1977). Był on synem Leona Stefana (1860-1929), nazywanego inowrocławskim Cegielskim – inżyniera, przedsiębiorcy, samorządowca, aktywnego społecznika, współzałożyciela Dziennika Kujawskiego i współfundatora kościoła Zwiastowania NMP, właściciela fabryki maszyn rolniczych „Głogowski i Syn” (dziś „Inofama”), komendanta i pierwszego polskiego naczelnika dworca kolejowego w Inowrocławiu.

Leon-junior, porucznik lotnictwa, był w II wojnie nawigatorem w 301 Dywizjonie Bombowym RAF-u im. Obrońców Warszawy. Jako ochotnik uczestniczył w odważnych lotach Polaków z włoskich baz ze zrzutami dla powstańczej Warszawy. Te dalekie loty odbywały się pod ostrzałem niemieckim i kończyły na resztkach paliwa. Jedno z lądowań, na ostrzelanym po locie nad Berlin bombowcu, spowodowało ranę głowy, która po latach tragicznie odnowiła się w Kanadzie. Pochowany w Inowrocławiu w rodzinnym grobowcu na cmentarzu Matki Boskiej.

Ponieważ na miejscu nie ma już nikogo z bliskich, pani Elżbieta podczas ubiegłorocznej wizyty prosiła o pomoc w renowacji uszkodzonego zębem czasu grobowca. Dyrektor SP nr 5 Ireneusz Zieliński zwrócił się w tej sprawie do „Inofamy” i spotkał się z przychylnością jej zarządu, który zadeklarował gotowość odnowienia grobowca jeszcze w tym roku.

Niedawna wizyta pani Elżbiety była okazją do wyrażenia wdzięczności władzom „Inofamy” oraz do kilku okolicznościowych spotkań.

(JB)

2 z 5
W Inowrocławiu po raz kolejny gościli potomkowie rodziny...
fot. Nadesłane

"Inofama" odnowi grobowiec Schedlin-Czarlińskich

W Inowrocławiu po raz kolejny gościli potomkowie rodziny Marcello Bacciarellego nadwornego artysty-malarza króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Ich wizyty, to efekt bliskich kontaktów ze społecznością Szkoły Podstawowej nr 5. Ostatnio z Ottawy przybyła Elżbieta Schedlin – Czarlińska z domu Bacciarelli oraz członkowie rodziny z Warszawy. Bacciarellich łączą z Kujawami zadawnione związki, gdyż do II wojny mieli tu rodzinne majątki.

Pani Elżbieta była żoną członka zasłużonej dla tego regionu rodziny Schedlin-Czarlińskich – Leona-juniora (1914-1977). Był on synem Leona Stefana (1860-1929), nazywanego inowrocławskim Cegielskim – inżyniera, przedsiębiorcy, samorządowca, aktywnego społecznika, współzałożyciela Dziennika Kujawskiego i współfundatora kościoła Zwiastowania NMP, właściciela fabryki maszyn rolniczych „Głogowski i Syn” (dziś „Inofama”), komendanta i pierwszego polskiego naczelnika dworca kolejowego w Inowrocławiu.

Leon-junior, porucznik lotnictwa, był w II wojnie nawigatorem w 301 Dywizjonie Bombowym RAF-u im. Obrońców Warszawy. Jako ochotnik uczestniczył w odważnych lotach Polaków z włoskich baz ze zrzutami dla powstańczej Warszawy. Te dalekie loty odbywały się pod ostrzałem niemieckim i kończyły na resztkach paliwa. Jedno z lądowań, na ostrzelanym po locie nad Berlin bombowcu, spowodowało ranę głowy, która po latach tragicznie odnowiła się w Kanadzie. Pochowany w Inowrocławiu w rodzinnym grobowcu na cmentarzu Matki Boskiej.

Ponieważ na miejscu nie ma już nikogo z bliskich, pani Elżbieta podczas ubiegłorocznej wizyty prosiła o pomoc w renowacji uszkodzonego zębem czasu grobowca. Dyrektor SP nr 5 Ireneusz Zieliński zwrócił się w tej sprawie do „Inofamy” i spotkał się z przychylnością jej zarządu, który zadeklarował gotowość odnowienia grobowca jeszcze w tym roku.

Niedawna wizyta pani Elżbiety była okazją do wyrażenia wdzięczności władzom „Inofamy” oraz do kilku okolicznościowych spotkań.

(JB)

3 z 5
W Inowrocławiu po raz kolejny gościli potomkowie rodziny...
fot. Nadesłane

"Inofama" odnowi grobowiec Schedlin-Czarlińskich

W Inowrocławiu po raz kolejny gościli potomkowie rodziny Marcello Bacciarellego nadwornego artysty-malarza króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Ich wizyty, to efekt bliskich kontaktów ze społecznością Szkoły Podstawowej nr 5. Ostatnio z Ottawy przybyła Elżbieta Schedlin – Czarlińska z domu Bacciarelli oraz członkowie rodziny z Warszawy. Bacciarellich łączą z Kujawami zadawnione związki, gdyż do II wojny mieli tu rodzinne majątki.

Pani Elżbieta była żoną członka zasłużonej dla tego regionu rodziny Schedlin-Czarlińskich – Leona-juniora (1914-1977). Był on synem Leona Stefana (1860-1929), nazywanego inowrocławskim Cegielskim – inżyniera, przedsiębiorcy, samorządowca, aktywnego społecznika, współzałożyciela Dziennika Kujawskiego i współfundatora kościoła Zwiastowania NMP, właściciela fabryki maszyn rolniczych „Głogowski i Syn” (dziś „Inofama”), komendanta i pierwszego polskiego naczelnika dworca kolejowego w Inowrocławiu.

Leon-junior, porucznik lotnictwa, był w II wojnie nawigatorem w 301 Dywizjonie Bombowym RAF-u im. Obrońców Warszawy. Jako ochotnik uczestniczył w odważnych lotach Polaków z włoskich baz ze zrzutami dla powstańczej Warszawy. Te dalekie loty odbywały się pod ostrzałem niemieckim i kończyły na resztkach paliwa. Jedno z lądowań, na ostrzelanym po locie nad Berlin bombowcu, spowodowało ranę głowy, która po latach tragicznie odnowiła się w Kanadzie. Pochowany w Inowrocławiu w rodzinnym grobowcu na cmentarzu Matki Boskiej.

Ponieważ na miejscu nie ma już nikogo z bliskich, pani Elżbieta podczas ubiegłorocznej wizyty prosiła o pomoc w renowacji uszkodzonego zębem czasu grobowca. Dyrektor SP nr 5 Ireneusz Zieliński zwrócił się w tej sprawie do „Inofamy” i spotkał się z przychylnością jej zarządu, który zadeklarował gotowość odnowienia grobowca jeszcze w tym roku.

Niedawna wizyta pani Elżbiety była okazją do wyrażenia wdzięczności władzom „Inofamy” oraz do kilku okolicznościowych spotkań.

(JB)

4 z 5
W Inowrocławiu po raz kolejny gościli potomkowie rodziny...
fot. Nadesłane

"Inofama" odnowi grobowiec Schedlin-Czarlińskich

W Inowrocławiu po raz kolejny gościli potomkowie rodziny Marcello Bacciarellego nadwornego artysty-malarza króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Ich wizyty, to efekt bliskich kontaktów ze społecznością Szkoły Podstawowej nr 5. Ostatnio z Ottawy przybyła Elżbieta Schedlin – Czarlińska z domu Bacciarelli oraz członkowie rodziny z Warszawy. Bacciarellich łączą z Kujawami zadawnione związki, gdyż do II wojny mieli tu rodzinne majątki.

Pani Elżbieta była żoną członka zasłużonej dla tego regionu rodziny Schedlin-Czarlińskich – Leona-juniora (1914-1977). Był on synem Leona Stefana (1860-1929), nazywanego inowrocławskim Cegielskim – inżyniera, przedsiębiorcy, samorządowca, aktywnego społecznika, współzałożyciela Dziennika Kujawskiego i współfundatora kościoła Zwiastowania NMP, właściciela fabryki maszyn rolniczych „Głogowski i Syn” (dziś „Inofama”), komendanta i pierwszego polskiego naczelnika dworca kolejowego w Inowrocławiu.

Leon-junior, porucznik lotnictwa, był w II wojnie nawigatorem w 301 Dywizjonie Bombowym RAF-u im. Obrońców Warszawy. Jako ochotnik uczestniczył w odważnych lotach Polaków z włoskich baz ze zrzutami dla powstańczej Warszawy. Te dalekie loty odbywały się pod ostrzałem niemieckim i kończyły na resztkach paliwa. Jedno z lądowań, na ostrzelanym po locie nad Berlin bombowcu, spowodowało ranę głowy, która po latach tragicznie odnowiła się w Kanadzie. Pochowany w Inowrocławiu w rodzinnym grobowcu na cmentarzu Matki Boskiej.

Ponieważ na miejscu nie ma już nikogo z bliskich, pani Elżbieta podczas ubiegłorocznej wizyty prosiła o pomoc w renowacji uszkodzonego zębem czasu grobowca. Dyrektor SP nr 5 Ireneusz Zieliński zwrócił się w tej sprawie do „Inofamy” i spotkał się z przychylnością jej zarządu, który zadeklarował gotowość odnowienia grobowca jeszcze w tym roku.

Niedawna wizyta pani Elżbiety była okazją do wyrażenia wdzięczności władzom „Inofamy” oraz do kilku okolicznościowych spotkań.

(JB)

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Groźnie na drogach w regionie. Na S5 auto uderzyło w barierkę, na A1 dachował kamper

Groźnie na drogach w regionie. Na S5 auto uderzyło w barierkę, na A1 dachował kamper

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Zobacz również

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli